REKLAMA
21.9 C
Siedlce
Reklama

Jest im przykro

– Ja rozumiem, że wichura, wiatr, burza, rozumiem, że czasem prądu może nie być, ale bez przesady! – pan Wiesław z gminy Trojanów jest „lekko”
zdenerwowany. – Bo ile można wytrzymać? – pyta czysto retorycznie. – Już po raz kolejny nam prąd wyłączają i to akurat wtedy, kiedy krowy trzeba doić! Niech tutaj przyjedzie jeden z drugim z tej energetyki i zobaczy, jak my się tu bez prądu męczymy.

Pan Wiesław zadzwonił do naszej redakcji po kolejnej przerwie w dostawie prądu na terenie gminy Trojanów. Mężczyzna twierdzi, że takie przerwy występują ostatnio dość często, i to wcale nie po burzach czy wichurach.

– Idę wieczorem krowy doić, a tu światła nie ma – mówi gospodarz. – Trzeba kombinować jakoś z zasilaniem dojarek.

Mężczyzna twierdzi, że najgorzej te przerwy znoszą ci gospodarze,
u których w oborze stoi więcej krów. U nich chłodziarki nie działają i czasem mleko trzeba po prostu wylać, bo się zepsuło. – A ci z energetyki to sobie z nas j… normalnie robią – dodaje mężczyzna. – Jak ostatnio zadzwoniłem, to mi powiedzieli, żebym agregat prądotwórczy sobie kupił. A w jakich czasach ja żyję, żeby z agregatu korzystać? Przecież to nie połowa XX wieku, tylko już XXI wiek mamy!

O wyjaśnienie tej sprawy poprosiliśmy przedstawicieli Rejonu Energetycznego w Garwolinie. Odesłano nas do biura prasowego Zakładu Energetycznego Warszawa Teren. Artur Rola – specjalista PR z tego biura prasowego twierdzi, że „piątek 27 lipca 2007 r. doszło na wspomnianym terenie (tzn. gmina Trojanów – przyp. red.) do wyładowań atmosferycznych. W czasie burzy piorun uszkodził fragment infrastruktury elektroenergetycznej na linii Sobolew-Trojanów. Po interwencji monterów pogotowia energetycznego załączono linię. Niestety okazało się, że wskutek uderzenia pioruna doszło do uszkodzenia, które wymaga dokładnych oględzin całej linii Sobolew-Trojanów. Pracownicy ZEW-T Dystrybucja szukali przyczyny uszkodzenia, co pozwoliło zlokalizować nadpalone przewody i izolatory nieopodal Trojanowa. (…)Prowadzone prace wymagały przełączenia zasilania na linię Sobolew-Mroków i wiązały się z krótkotrwałymi przerwami w dostawie energii elektrycznej dla odbiorców”.

A. Rola pisze również, iż firma ma pełną świadomość, iż „brak prądu jest bardzo uciążliwy” i jest jej przykro, że jej odbiorcy musieli tego doświadczyć.

A co z agregatem? Nasz rozmówca przyznał, iż jeden z pracowników podczas rozmowy z pewną panią – mieszkanką gminy Trojanów „zaproponował, by w celu uniknięcia ewentualnych strat w prowadzonej działalności zaopatrzyła się w agregat prądotwórczy”.

Tymczasem takie rozwiązanie jeden z pracowników widocznie podpowiedział nie tylko tej pani prowadzącej działalność, ale jakiemuś zdenerwowanemu całą sytuacją rolnikowi…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Zginął młody mężczyzna. Wybuchy w stodole – nowe fakty!

W pożarze drewnianej stodoły w Ryczycy (gm. Kotuń) zginął 20-letni...

Ostatnie pożegnanie Artura Kozłowskiego

Znana jest już data uroczystości pogrzebowych Artura Kozłowskiego -...

Staczający się autobus przygniótł mężczyznę

Przed godz. 13 w Mokobodach kierujący autobusem próbował zatrzymać...

Śmiertelne zderzenie w Mlęcinie (aktualizacja)

18 czerwca ok. godz. 18 w miejscowości Mlęcin na skrzyżowaniu drogi powiatowej 2212W Jakubów-Dobre z drogą gminną doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.

Śmiertelny wypadek na Terespolskiej

Na ul. Terespolskiej doszło do zderzenia samochodu osobowego z motocyklistą.

Zabójstwo w centrum Siedlec „Pozbawiłem go życia i proszę o uniewinnienie”

Ruszył proces przeciwko 24-letniemu Dominikowi, który zabił przypadkowego przechodnia w centrum Siedlec. Swoją 61-letnią ofiarę uderzył w głowę kamieniem. Odszedł z miejsca zbrodni, a potem ukradł kurtkę i czapkę Mikołaja, by dokonać kolejnej kradzieży w markecie. 24-latkowi grozi dożywocie.

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje