Podczas poniedziałkowej (3.09) sesji Rady Gminy w Staninie, zwołanej specjalnie w celu rozpatrzenia wniosku 8 radnych, domagających się odwołania radnego Marka Kopcia (PSL) z funkcji, było bardzo burzliwie. Przed ogłoszeniem tajnego głosowania pozostali radni domagali się od wnioskodawców uzasadnienia złożonego przez nich wniosku. Bezskutecznie!
Później przewodniczący M. Kopeć wygłosił oświadczenie, z którego wynikało, że został zdradzony przez część radnych i wobec braku poparcia dla siebie i prowadzonej polityki samorządowej w gminie podaje się do dymisji.
By nie było większego rozgardiaszu niż już powstał, przewodniczący Rady Gminy zgodził się, by samorząd formalnie przeprowadził głosowanie w sprawie odwołania go z funkcji. Po podliczeniu wyników okazało się, że: za odwołaniem było 8 radnych, 6 było temu przeciwnych, a 1 osoba oddała głos nieważny.
– Teraz będę mógł wreszcie popracować jak radny, bo dotychczas byłem zwornikiem między opozycją i koalicją. W takiej sytuacji musiałem prowadzić politykę ugody. Teraz czuję się swobodny, niczym nieskrępowany. Już na wybory nowego przewodniczącego będę patrzył z perspektywy, która w obecnej sytuacji gminy, gdzie rodzi się coraz więcej konfliktów, bardziej mi odpowiada – skomentował zdarzenia M. Kopeć. (pgl)
bułeczki
chrupiące bułeczki i przyjażń z Leszkiem wyszły Maruśowi bokiem
bułeczki
Zosia lamentuje
wracamy do prl-u?
demokracja stanińska zniżyła się do poziomu z czasów prl -u
ktoś widocznie stosuje metody mocno przećwiczone w tamtych czasach
Przewodniczący
Brawo p.Marku ,to nie porażka ani przegrana
Trzymam kciuki i zyczę dalszych sukcesów
royal wiejski
e mieli odwage zaglosowac a nie cale lata nazekac ,przeszli samych siebie wiecej odwagi dla radnych poto jestescie .
do PRL-u?
metody PRL-u to były za niesławnej pamięci L./np.Kiełbasa wyborcza serwowana przez pracowników UG na festynie w Tuchowiczu-na rozkaz L.Z /
Teraz jest normalnie-większość decyduje.
Czas lewych interesów skończył się bezpowrotnie
a jak to nazwac inaczej
w takim razie wytłumaczcie mi jak to nazwać inaczej niż prl?
zmuszać kogoś do głosowania za jego opcją? szantażoiwac i zmuszać go popierania własnej osoby.
szantaż psychiczny lub emocjonalny czy to nie są metody prl-u? po prostu po trupach do celu. a w gminie Stanin jest to chleb powszedni.
ludzie przejrzyjcie w końcu na oczy.
prl
niestety tak to wygląda człowiek jest cichy i pokorny nie zawadza nikomu, próbuje żyć i dogadywać sie z każdym to kopa mu w tyłek i baj. my chcemy swoich i wszystko dla siebie to motto urzędników i władz w Staninie.
pewien człowiek w ten sposób broni sie przed sprawiedliwością, która i tak go dosięgnie a wtedy wszystkie jego “pieski” podwiną ogonki i będą skomlac “pod płotem
Paweł to, czy Gaweł?
cóż za wspaniała opinia dla tego cichego, pokornego i niewadzącego nikomu człowieka?,
a tego “pewnego człowieka” oceni sędzia najwyższy, jezeli nie teraz i nie tutaj na ziemi, to kiedyś tam, gdzie każdy trafi, ale musi wiedzieć, że wczesniej tak samo będzie osądzony. I dalej, co podwiną te “pieski”, które nie mają ogonków, ale tak, czy inaczej nie będą skomlać, ale mogą ” głośno hapać”
szantaż?
szantaż to skończył się wraz z odejściem L. Skończyły się również obrywki dla ,,dworu,,
Leszka i to jest powód jazgotu grupki osób odsuniętych od koryta i pozbawionych lewych dochodów.Mam pytanie do kolegi kotusa:w jaki sposób został zaszantażowany/zmuszony!! przewodniczący rady/podobno oddał głos nieważny/?.Może coś konkretnego na temat tych,,szantaży,,.
szantaz
kto był szantażowany i przez kogo to już odsyłam pilnego komentatora do innej gazety lokalnej, myślę ze po lekturze wszystko będzie jasne
kotus
głosów przeciw było 6 więc sami się domyślcie kogo szantażowali
o kotusa a raczej ..
A jak wytłumaczysz fakt że tej niby zgwałconej psychicznie osobie już na pierwszej sesji wylano na głowę kubeł zimnej wody. Mając większość nie ptrafili wybrać zastępców. Może miała dość robienia za maszynkę do głosowania
Może miała dość czekania choćby na krótkie przepraszam. Na tym poziomie politycznym ludzie mają jeszcze swój honor