REKLAMA
7.9 C
Siedlce
Reklama

Wypadek uznany za kolizję

Matylda Kucewicz 77-letnia mieszkanka Łosic została potrącona przez samochód na przejściu dla pieszych. Lekarz stwierdził, że obrażenia, których doznała kobieta, nie wymagają 7 dni hospitalizacji. Policja uznała potrącenie starszej kobiety za kolizję. Kuzyn pani Matyldy ma pretensje do lekarza i policji. Według niego potrącenie nie było kolizją, tylko wypadkiem.

Antoni Czerkawski jest kuzynem Matyldy Kucewicz. Pani Matylda przebywa z licznymi obrażeniami w łosickim szpitalu. A. Czerkawskiego denerwuje postępowanie policji, która nie chce powiedzieć, kto potrącił jego kuzynkę i o zdarzeniu tym nie poinformowała w kronice policyjnej „TS”.
 – 13 października kuzynka wracała z łosickiej targowicy. Była godzina 9.30. Przechodząc przez przejście dla pieszych została potrącona. Zabrało ją pogotowie – opowiada Antoni Czerkawski.    

W sobotę potłuczoną i opatrzoną kobietę wypisano ze szpitala. Pani Matylda wróciła do szpitala następnego dnia, spuchła jej noga. Okazało się, że noga jest zwichnięta i trzeba ją zagipsować. Lekarz jednak stwierdził, iż obrażenia pani Matyldy nie powodują absencji zdrowotnej powyżej 7 dni i chciał 77-latkę jak najszybciej wypisać do domu. Teraz pani Matylda z nogą gipsie leży w szpitalu. Poza tym jej twarz jest cała sina.
– Nie pozwolę, by ot tak wypisano moją kuzynkę ze szpitala. To starszy człowiek, jest na silnych lekach przeciwbólowych, ma zwichniętą nogę! Chcą ją wypisać?! A gdzie szczegółowe badania?! –  mówi zbulwersowany A. Czerkawski.

Wiesław Ślusarczyk, który tymczasowo pełni obowiązki rzecznika prasowego policji  w Łosicach, w ubiegłym tygodniu, podając informację do kroniki policyjnej „TS” nie powiedział o potrąceniu kobiety na pasach. Stwierdził, iż o zdarzeniu nie wiedział.
– Rzeczywiście sprawdziłem 13 października 77-letnia kobieta została potrącona na pasach. Zdarzenie to uznano za kolizję, więc nic o nim nie wiedziałem – mówi W. Ślusarczyk. – Kobietę potrąciła prywatna osoba, a nie policjant. Nie możemy zdradzać, kim jest ta osoba, najpierw musimy przesłuchać panią Matyldę Kucewicz.

Antoni Czerkawski nie rozumie, jak policja może lekceważyć potrącenie człowieka na przejściu dla pieszych.
– Denerwuje mnie to, że policja kilka tygodni wcześniej do kroniki policyjnej „TS” podaje informacje o tym, jak kradną 2 kury w Platerowie, a o potrąceniu kobiety ani słowa?! – skarży się A. Czerkawski.

Dlaczego policja nie chce ujawnić, kto potrącił 77-letnią kobietę? Poza tym zastanawiające jest, dlaczego lekarz uważa, iż obrażenia pani Matyldy nie wymagają siedmiodniowej opieki i tak szybko poszkodowaną chciał odesłać do domu?
– W Łosicach wszyscy się znają. Uważam, że w naszym mieścię rządzą bogaci i znajomości. Nie boję się tego głośno mówić – stwierdza A. Czerkawski. –  Uważam, że wszystkim ludziom należy się szacunek i tym biednym i bogatym. Moja kuzynka jest starszą, samotną osobą. Czy tak trudno sprawcy wypadku przyjechać do szpitala i powiedzieć przepraszam – to w zupełności by usatysfakcjonowało kuzynkę Matyldę.

10 KOMENTARZE
  1. potrącenie
    Ja zastanawiam sie jaki interes chce ubić pan A Czerkawski? Bo z tego co przeczytałem mało go interesuje stan zddrowia swojej kuzynki. Co to policję interesuje że w kronice jest napisane o kurach a nie o tragedii na pasach 77 letniej kobiety. Czy Tygodnik Siedlecki jest policyjną gazeta czy niezależną? bo jeżeli jest niezależną to może pisac co chce. Tygodnik też pisze tak żeby namieszać Pani Mileno Celińska czy pani wogóle wie kiedy jest wypadek drogowy a kiedy kolizja drogowa? Absencja chorobowa może trwać i miesiąc. Ważna jest opinia lekaży czy obrażenia jakich doznał pokrzywdzony powodują naruszenie czynności narzadu ciała powyzej dni 7 siedmiu czy też nie. Jeżeli poniżej siedmiu dni oskarżenie oskarżenie odbywa się z oskarżenia prywatnego. Pan Czerkawski jeżeli chce żeby sprawie jego kuzynki szeroko się rozpisywano to może niech się przykuje w szpitalu do łóżka kuzynki to moze prasa to podłapie. Może ktos woli czytac o kurach a nie o pana Czerkawskiego cioci. Wolna gazeta wolny kraj.

  2. grunt to dobre samopoczucie rzecznika…
    nie pojmuje jak w tej sytuacji gliniarz może stwierdzić “musimy przesłuchać panią Matyldę Kucewicz”! gdyby ją walnął cegłówką w potylicę też musiałaby zeznnawać jak to się odbyło za jej plecami?! Wolne żarty – w Łukowie byłem raz, ale z tej historii wychodzi cień podejrzeń o jawne tuszowanie tego spotkania na przejściu dla pieszych…
    a w okolicy tej tematyki można sobie przeczytac o pewnej akcji z drugiego końca Polski: http://www.policja.pl/portal/pol/1/9458/34Niechronieni_uczestnicy_ruchu_drogowego34.html

  3. Do Zyczliwego
    Zyczliwy! zdarzenie miało miejsce w Łosicach a nie w Łukowie najlepiej gadac że policja z Łukowa chce cos zatuszowac a nawet nie wiesz gdzie miało miejsce to zdarzenie. Łosice nie są dzielnicą Łukowa tylko miastem powiatowym w woj. mazowieckim. ponatto jak można prowadzic postępowanie nie przesłuchując pokrzywdzonego? To policja z fusow ma wróżyc jak to się stało ze pani Matylda dostała się pod koła samochodu?

  4. Rączka rączke myje
    HEh taka to nasza Policja. Ja miałem kolizje kiedy sprawca wypadku uciekł z miejsca wypadku. Udało sie mi się go ustalić tylko dziekiu mojej determinacji i fartowi, gdyż w wyniku uderzenia stłukła mu sie szyba z oznakowaniem pojazdu. Oczywiście Policjanici przybyli na miejsce zdarzenia nie mieli ochoty nawet dokładnie przeszukać miejsca kolizji by znaleźć jakieś dowody mogace pomóc w ustaleniu sprawcy. To ja zwróciłem uwage na odłamek szkła z numerami oznakowania. Zdumiał mie fakt stwierdzenia w akcie oskarżenia, że spraca kolizji był trzeżwy w jaki sposób udało im się ustalić trzeżwość sprawcy skoro jego dane ustalili po jakimś miesiącu. Oczywiście pominięto że uciekł z miejsca kolizji, nieudzielił pomocy poszkodowanym, składał fałszywe zeznania. Jak się póżniej dowidziałem był to synalek wysoko postawionego trepa z JW w Siedlcach.
    Panu Antonimu i pani Matyldzie radze by skorzystali z możliwości bycia oskarżycielem posiłkowym jest wtedy mozliwość zadawania pytań oskarżonemy przed sądem, bo na Policje i Prokuraturę to ja bym raczej nie liczył. Pani Matylda jako pokrzywdzona ma prawo do wglądu w akta sprawy a tam z pewnościa sa personalia sprawcy jeśli został on ustalony

  5. Do wszystko wiedzących
    Jak was się tak czyta to wydaje mi się że wszyscy pozjadali rozumy Mac posłuchaj bo widzę że do adwokata ci bardzo mało brakuje. Jak podejrzany mógł składać fałszywe zeznania ? Każdy podejzany może kłamać jak również odmówić składania wyjaśnień bez podania przyczyny. Zastanawiam się dlaczego twierdzisz że sprawca kolizji był pijany skoro nie był badany na miejscu zdarzenia to jak mieli napisać że był nawalony??? Na jakiej podstawie? a znasz zasadę domniemanej niewinności to Sąd ma udowodnić winę oskarżonemu a nie ooskarżony że jest niewinny. Jeżeli chdzi o te twoje podejrzenia że zaraz Policja chciała ukrecic sprawę to pewnie jesteś z jakiejs partii co sie z dyktafonami nie rozstaje i wszędzie wietrzy jakiś podstęp. Te czasy się zmieniły że policja robi cio chce. Jestem pewny że jak by Tobie chcieli wypisać mandat to też byś latał i szukał kontaktów bo tacy już są polacy.

  6. do Marka
    Marek wiem co piszę bo ta sprawa osobiście mnie dotyczyła. Powiedz mi dlaczego ty twierdzisz, że sprawca nie był pijany w jaki sposób oni stwierdzili że nie był pijany, po co pisali że był trzeżwy uświadom mnie bo ja tego nie rozumiem. Dlaczego to ja musiałem szukać dowodów na miejscu przestępstwa, bo przecież ucieczka z miejsca wypadku to przestępstwo i dlaczego to nie zostało uwzględnione w akcie oskarżenia. A tak ogólnie nie jestem z zadnej partii bo nie mogę być, w życiu żadnego mandatu nie zapłaciłem, a jak bym musiał to bym nie latał po znajomych, bo uwazam że za swoje błedy trzeba płacić a nie sp…. i chowac się za plecami tatusia. Skoro był taki kozak żeby zapi…. po miescie w stanie nie wiem jakim to trzeba było ponieść i tego konsekwencje.
    Wiedze Marku, że jestes chyba Policjantem więc życzę Ci takiej samej determinacji w walce z przestępcami, jaką wykazujesz się w obronie swojej formacji.

  7. Do MAC
    Posłuchaj Mac ja nie twierdzę że ten gość był trzeźwy ale w jaki sposób ty twierdzisz że był pijany? czy był badany na miejscu zdażenia? bo jezeli nie to policja czy tez Sąd musi uznać że był trzeźwy Jak juz wcześniej pisałem jes zasada domniemanej niewinności i to sąd musi znaleśc dowody winy a nie oskarżony dowody swojej niewinności. Wszelkie niejasności przekłada się na korzyść oskarżonego a nie na jego niekorzyść. Ja nie wiem czy w twoim przypadku była to kolizja czy wypadek Ucieczka z miejsca kolizji jest wykroczeniem za co można stracić prawo jazdy, a nie udzielenie pomocy poszkodowanym w wypadku-oczywiście w miare swoich umiejętności i możliwości jest przestępstwem z art. 162

  8. Do Marka
    Mi się jednak wydaje że to Policja powinna szukać i zabezpieczać dowody na miejscu przestępstawa (Sąd jest do oceny tych dowodów). Nawet jesli jest to kolizja to na drugi dzień moze być już wypadek, ponieważ dopiero wtedy możesz odczuć dolegliwości związane ze zdarzeniem (tak jak to było w moim przypadku). Przeciez on uciekajac z miejsca zdarzenia nie wiedział czy mi sie coś stało, czy żyje, czy to będzie kolizja czy wypadek – dowód przyjeździe radiowozu drogówki (po godzinie) zastali tylko pojazd którym ja się poruszałem. To nie wystarczający dowód bo dla mnie tak. Nie wiem dlaczego wtedy nie wyciagneli chociaż aparatu nie zrobili zdjęć, nie porobili pomiarów nie zchylili sie, aby poszukać jakiś kawałków karoserii tamtego pojazdów, które pomogły by ustalic ten samochód.
    Tak więc uważam, że trzeba walczyć o swoje racje, nawet z Policja. Być może gdybym był wtedy starszy i znał swoje prawa to bym ja podjął. Wtedy myślałem, że załatwią tę sprawe tak jak powinni, a tak moje zaufanie do tej formacji zostało bardzo nadwątlone.

  9. Do wszystkich
    W łosicach jest wszystko możliwe tak każdy każdego zna razem się bawią piją i załatwiają interesy takich spraw jest pewnie wiecej ale nikt o nich nie mowi Oligarchia 🙂 nawet w tak małym mieście 🙂

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Grzybiarze, uważajcie na żmije!

Dziś do redakcji zgłosił się pan Daniel z Siedlec,...

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Dachowanie w Pruszynie (aktualizacja)

W Pruszynie doszło do zderzenia samochodów osobowych.

Zderzenie w Broszkowie. Droga nieprzejezdna (aktualizacja)

Na DK2 w Broszkowie zderzyły się dwa samochody osobowe. Kierujący...

Listonosz z Łosic uratował życie klienta. „Leżał cały zakrwawiony!”

Niewiele brakowało do tragedii. Na szczęście Radosław Chwedoruk -...

Siedlce: Zderzenie w tunelu (aktualizacja)

Po godz. 22. w tunelu doszło do zderzenia samochodu...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje