Roboczo nazwaliśmy ją Kluseczką. To dwumiesięczna suczka, będzie na pewno dużym psem o dosyć puchatej sierści, jak owczarek kaukaski.
Jest odważna, zapowiada się na doskonałego stróża rodziny i posesji. Znalazł ją w lesie pan leśniczy. Była sama, zapadała noc. Miała dużo szczęścia, że ktoś przejeżdżał przez las i ją znalazł. Podzieliła los wielu psów wyrzucanych na pewną śmierć! Szukamy dla niej dobrego domu. Jest bardzo mądra! Ktoś naprawdę będzie miał z niej pociechę. Gdy tylko dorośnie, ma zapewnioną sterylizację na koszt TPZ AMICUS. Adopcja pod telefonem: 0 668 164 145.
🙂
Kluseczka hmmm pasowała by na rosół do halonga na orzeszkowej