REKLAMA
22 C
Siedlce
Reklama

Czy będzie śmieciowe referendum w Łukowie?

Radni mówią – nie. Główny inicjator referendum jest tym stanowiskiem bardzo zaskoczony. Komisja powołana przez Radę Miasta Łukowa do oceny wniosku obywatelskiego o przeprowadzenie referendum na temat wysokości stawek tzw. opłaty śmieciowej w Łukowie zakwestionowała prawidłowość złożonych podpisów przez dużą część wnioskujących.

W efekcie uznano, że wniosek grupy inicjatywnej nie spełnia warunków formalnych, gdyż wniosku o przeprowadzenie referendum nie był poparty przez 10 proc. mieszkańców posiadających czynne prawo wyborcze.
 

Pełnomocnik grupy inicjatywnej Sławomir Dziudzik, zmierzającej do przeprowadzenia referendum śmieciowego jest decyzją komisji bardzo zaskoczony. – Oczywiste jest, ze mogło zdarzyć się, że w części podpisów poparcia naszej inicjatywy mogły być błędy. Dlatego postanowiliśmy zebrać dużo więcej podpisów niż trzeba, żeby po odrzuceniu części nie było problemów. A jednak one i tak się pojawiły – powiedział nam S. Dziudzik.
 

Oficjalnie nie wiadomo jaki konkretnie był powód zakwestionowania przez komisję aż 600 podpisów. Wiążącą co do decyzji o przeprowadzeniu referendum byłaby dla Rady Miasta liczba 2.439 głosów poparcia. Tymczasem grupa inicjatywna zebrała 3.043 podpisy.
 

Też chciałbym dowiedzieć się, co było nie tak w ponad 600 głosach poparcia. Wystąpiłem w tym celu do przewodniczącej komisji o udostępnienie protokołu z prac oraz opinii komisji – wyjaśnia S. Dziudzik. – Naszym zdaniem radni nie powinni kwestionować prawidłowości aż tylu złożonych przez nas dokumentów. Niewykluczone, że po zapoznaniu się z opiniami komisji będziemy składali w tej sprawie skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
 

W najbliższą środę (8.10) Rada Miasta na sesji podejmie uchwałę w sprawie referendum. Jego losy w najbliższym, planowanym terminie wydają się być przesądzone. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, co było powodem odrzucenia tak duzej liczby głosów poparcia dla idei referendum śmieciowego. Piszemy o tym szerzej w papierowym i e-wydaniu „TS" nr 40, który ukaże się w sprzedazy w dniu sesji łukowskiej Rady Miasta. (pgl)

3 KOMENTARZE
  1. Co za bzdury pan opowiadasz panie Dziudzik? Pan lub pana pełnomocnik miał prawo uczestniczyć w pracach komisji od początku do końca. Skorzystał pan z tego prawa ledwie w znikomej części a teraz pan opowiada, że pan nie wie. Jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz. Wizja darmowej kampanii odeszła bezpowrotnie w siną dal.

  2. Znalezione: „Konstytucyjna ranga prawa członka wspólnoty samorządowej do udziału w referendum lokalnym wymaga, by przepisy ustawy zwykłej materię tę regulujące interpretować w taki sposób, by nadmiernym, zbytecznym formalizmem nie utrudniały korzystania przez obywatela z tego uprawnienia – także w takim zakresie, w jakim uprawnienie to obejmuje prawo do poparcia inicjatywy referendalnej.” WSA uznał, że przy popieraniu wniosku o referendum niezbędne jest czytelne i bezbłędne podanie imienia, nazwiska, numeru PESEL i potwierdzenie ich własnoręcznym podpisem. Ponieważ do udziału w referendum uprawnieni są jedynie mieszkańcy miasta, podane przez nich dane muszą też umożliwiać stwierdzenie, że podpisujący jest osobą uprawnioną – jednak nie jest konieczne podawanie numeru domu ani mieszkania. Wystarczające jest więc – w ocenie sądu – podanie jedynie nazwy ulicy, nawet w sposób skrótowy, ponieważ „pominięcie szczegółowego adresu nie zmierza do wprowadzenia w błąd organów wyborczych, a wynikać może między innymi z nieporadności osoby uprawnionej, która nie powinna pozbawiać jej uprawnienia do skutecznego złożenia oświadczenia w sprawie referendum.” (http://isp.org.pl/aktualnosci,1,1096.html) Jeśli zostanie podzielona ta argumentacja przez sąd administracyjny w sprawie łukowskiej, to różne zastrzeżenia komisji weryfikującej podpisy mogą się nie ostać i referendum w Łukowie będzie. Wówczas to okazałoby się bardzo niewygodne dla magistratu…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Zderzenie w Broszkowie. Droga nieprzejezdna (aktualizacja)

Na DK2 w Broszkowie zderzyły się dwa samochody osobowe. Kierujący...

Dachowanie w Pruszynie (aktualizacja)

W Pruszynie doszło do zderzenia samochodów osobowych.

Ciąg dalszy sprawy z Brzezin – dziecko urodziło się żywe

Wykonano sekcję zwłok noworodka, którego ciało znaleziono w śmietniku...

Grabianów: Audi wpadło do rowu

Na obwodnicy Siedlec w Grabianowie doszło do zderzenia ciężarówki i samochodu osobowego.

Wypadek w Gostchorzy

Przed godz. 7 w miejscowości Gostchorz na DK63 doszło...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje