REKLAMA
6.6 C
Siedlce
Reklama

Co się stanie z DEKADENCYJĄ?

Ważą się losy najpopularniejszego klubu w mieście. Wszystko wskazuje na to, że może nie otrzymać ponownej koncesji na sprzedaż
alkoholu. Bez tego
nie ma szans na
przetrwanie, na utrzymanie 15 miejsc pracy. Mowa o DEKADENCYI Marcina Śmigielskiego.

– Działania prezydenta Wojciecha Kudelskiego odbieram jako świadome niszczenie mnie, łamanie mojej kariery zawodowej i mojego życia – stwierdził Marcin Śmigielski. – Nie od dzisiaj wiem, że moja osoba wywołuje u pana prezydenta pewne… zdenerwowanie. Wojciech Kudelski zaprzecza, by miał do tej sprawy osobisty stosunek. – Jestem przede wszystkim urzędnikiem i muszę przestrzegać prawa – zapewnia. – Pana Śmigielskiego poznałem dopiero parę miesięcy temu. Nie mam powodów, by go nie lubić. 

Koncesja DEKADENCYA istnieje od 4 lat. W klubie znajdują się: pub sportowy (na wielkim ekranie widzowie oglądają wydarzenia ze świata sportu i przy piwie komentują je w gronie znajomych), kawiarnia z nastrojową muzyką, bilard, scena muzyczna, nastawiona na koncerty. są też organizowane dyskoteki. Właścicielem klubu jest Marcin Śmigielski, postać kontrowersyjna, ale – nie da się ukryć – mocno zaangażowana w działalność kulturalną, alternatywną wobec działalności siedleckich ośrodków kultury. 

Co roku, w ramach Summertime, Śmigielski serwuje publiczności gwiazdy: estrady, jazzu, czy czołowe polskie kabarety. Koncerty w DEKADENCYI także mają swoją markę. Wszystkie imprezy odbywają się, oczywiście, przy kuflu piwa lub lampce wina. I tego może teraz zabraknąć. – Wystąpiliśmy o nową koncesję na sprzedaż alkoholu. Poprzednia była ważna do 30 listopada, ale w międzyczasie musieliśmy odnowić umowę dzierżawy z właścicielem budynku, w którym mieści się klub – mówi Marcin Śmigielski. – W związku z tym złożyliśmy dawną koncesję, a po podpisaniu nowej umowy dzierżawy wystąpiliśmy z wnioskiem o nową. 

Odległości 

Urzędnicy miejscy dokonali stosownych pomiarów, czy klub mieści się w odpowiedniej odległości od obiektów chronionych, w tym przypadku była to bursa przy ul. Bpa Świrskiego (wymagane jest minimum 100 m od granic geodezyjnych obiektu drogą dojścia). – Otrzymaliśmy pozytywną opinię komisji ds. rozwiązywania problemów alkoholowych. Przyznanie koncesji wydawało się więc sprawą oczywistą. Jednak na dzień przed upływem terminu wydania administracyjnej decyzji o przyznaniu koncesji właściciel klubu otrzymał pismo informujące, że ze względu na skomplikowany charakter sprawy, rozpatrzenie jej zostanie wydłużone o następnych 30 dni. 

– Poinformowano nas, że nastąpi kolejny pomiar odległości. Wyznaczono go na 30 października. Tymczasem, jak się dowiedziałem, trzy dni wcześniej ma nastąpić poświęcenie katolickiego liceum, mieszczącego się na sąsiadującej z klubem posesji. Pomiary zapewne odbędą się, ale nie od bursy, tylko już od liceum. Ta gra na zwłokę ma na celu wyeliminowanie nas z rynku. 

Prezydent Wojciech Kudelski pomija milczeniem powstawanie katolickiej szkoły. Powołuje się na inny powód ponownych pomiarów. – Zauważyłem, że odległość mierzono do drzwi klubu, wliczając schody ciągnące się na drugie piętro. Poprosiłem o dokładny tekst uchwały i stwierdziłem, że nie jest to właściwe określenie wymaganej odległości. Zdaniem prezydenta Kudelskiego, odległość od granicy działki obiektu chronionego do punktu sprzedaży alkoholu mierzy się drogą dojścia utwardzonymi częściami powierzchni ziemi, z której mogą korzystać piesi zgodnie z przepisami ruchu drogowego. – Ziemi, a nie schodów – podkreśla Wojciech Kudelski. – Urzędnicy popełnili błąd i będę musiał w związku z tym wyciągnąć, wobec nich, konsekwencje. Jestem od tego, aby przestrzegano prawa. 

Powtórka z SIM-u? 

Marcin Śmigielski zapowiada, że będzie walczył o DEKADENCYJĘ. – Będę się odwoływał, bo uważam, że prezydent nie ma racji. Przypomina przykład całodobowego sklepu SIM, któremu nie przyznano ponownej koncesji na sprzedaż alkoholu za kadencji Mirosława Symanowicza. Głośna to była sprawa, bo według opinii publicznej, prezydent „karał” w ten sposób przedsiębiorców, którzy jako jedyni odważyli się zaskarżać uchwały i wygrywali sprawy. Sklep bez alkoholu padł, kilkanaście osób straciło pracę, a ostatecznie sąd przyznał przedsiębiorcom rację i zasądził im odszkodowanie za straty. Sprawa nadal się toczy, bo miasto się odwołało. 

– Przez cztery lata inwestowałem w klub, zatrudniałem ludzi, ponosiłem koszty. Jak można prowadzić w Siedlcach działalność gospodarczą bez poczucia bezpieczeństwa, bez gwarancji ciągłości? Obecnie zatrudniam 15 osób, a drugie tyle żyje ze współpracy z klubem. Oni wszyscy stoją teraz nad krawędzią, mają zobowiązania, kredyty, co z nimi będzie? – pyta Marcin Śmigielski. 

DEKADENCYA ma w tej chwili zezwolenia na sprzedaż alkoholu podczas organizowanych przyjęć. Podczas różnych imprez selekcjonerzy wręczają gościom zaproszenia, na podstawie których mogą oni zaopatrzyć się w alkohol. Po 30 października może się okazać, że klub zacznie powoli wbijać gwoździe do swojej trumny, a kilkanaście osób zostanie pozbawionych pracy. Na brak zajęcia nie będą mogły natomiast narzekać sądy, do których ta sprawa zapewne ostatecznie trafi.

***
Sprawa koncesji na alkohol od lat jest w Siedlcach tematem wywołującym emocje. Wielkie emocje. Zarówno przykład SIM-u, jak i teraz DEKADENCYI pokazuje, że do „normalności” jest nam jeszcze daleko. Głośno mówi się o syndromie „siedleckiego absurdu”: destrukcyjnych działaniach, powołujących się na literę prawa. O istnienu przedsiębiorstw, sklepów, klubów decydują metry, mierzone raz od drzwi, raz od winkla, raz od rogu działki. Ginie tu gdzieś granica między ideologią a prawami rynku; między oczekiwaniami mieszkańców miasta a spojrzeniem na świat urzędnika. 

Jak by nie patrzeć, nie jest to normalne że po czterech latach istnienia prężnie działający klub może zniknąć z mapy miasta, mimo ciekawych pomysłów i chęci do dalszej działalności. Bo decyzja odmawiająca przyznania koncesji, to de facto likwidacja klubu.

38 KOMENTARZE
  1. Hmm…wiadomo nie od dziś
    Wiadomo nie od dziś, że P. Śmigielski przyzwyczaił się do załatwiania swoich spraw za pomocą znajomości, ale zmienił się prezydent miasta i cóż…skończyły się dobre czasy, nadeszły chude dni.

  2. opinia
    Pan Śmigielski tak się martwi losem 15 pracowników? Nie wierzę, bo nie tylko ja miałem problemy z jego wynagrodzeniem, jest wielu którzy do dzisiaj nie otrzymali nic…

  3. Bardzo Dobrze !!!!
    Niech go w końcu zamkną albo doprowadzą do porządku sytuację z toaletą, mam dość patrzenia na watachy młodych ludzi załatwiających swoje potrzeby fizjologiczne w okolicznych bramach, ten lokal został otwarty z naruszeniem wszelkich norm sanitarnych Sprawą powinien zająć się sanepid i policja, nie wspominając o małolatach kupujących i spożywających tam alkohol.

  4. fajny lokal
    uważam że to fajny lokal, kulturalny, pożądny, zadbany, spokojny, z grzecznąi miłą obsługą, klientami na poziomie, nieawanturującymi się, pieknymi elokwentnymi kobietami, gentelmenami, ogólnie grzecznymi ludźmi , którzy nie pija za dużo i nawet palątylko w wyznaczonych miejscach,
    my mieszkańcy Mazowasza jesteśmy z tobą Panie Marcinie:-)

  5. Zgadzam się z kolegą
    z tego co mi wiadomo to na taką ilość ludzi powinno być 8 kabin męskich 4 pisuary i 10 kabin dla pań, Wspólne wejście do toalety jest niedopuszczalne!!!!, gdzie sanepid??!!! Kto wyraził na to zgodę i ile wziął do łapki (może CBA załatwi sprawę)

  6. HMM
    NIE WIEM CO TEN WŁASCIEL MA DO KUDELSKIEGO?
    A LOKAL CHCA ZAMKNAC DLA TEGO BO OBOK OTWIERANA BEDZIE PRZECIEZ SZKOŁA “KATOLIK” I TYLE W TYM TEMACIE
    WŁADZE SZKOŁY NIE ZYCZA SOBIE ABY W JEJ POBLIZU STAŁ TAKI LOKAL

  7. normalność
    Normalność powinna dotyczyć wszystkich a więc i p. Śmigielskiego. Powinien w końcu zrozumieć, że skończyły się układy. Miejmy tylko nadzieję, że nie powstaną nowe i p. Śmigielski nie będzie stał ponad prawem albo też prawo nie zostanie zmienione w NASZYM mieście tylko dla niego .. a lokal – dla niedowartościowanych lanserów

  8. ZAMKNAC !!!!!!
    ”Obserwator” za(…)iście to ujal …. lokal dla niedowartosciowanych lanserow !!!!! Popieram w 100% …chodzilem tak czesto na samym poczatku …. teraz nie moge patrzec na tych wszytskich ludzi ….beznadziejny lokal jak i jego wlasciciel

  9. co jak co, ale działa prężnie
    można gadać co się chce, ale prawda jest taka, że to dzięki śmigielskiemu mieszkańcy miasta mogą zobaczyć masę gwiazd,organizuje dużo koncertów i zdecydowanie jest bardzo prężnym ośrodkiem kultury.
    temu nie można zaprzeczyć!! a ja gdybym tworzyła i inwestowała w coś od dawna też byłabym zła.
    skoro najpierw daje się komuś miejsce na taki lokal,a później obok stawia się liceum to faktycznie skazuje się kogoś na porażkę, a tak nie można

  10. dziwne
    Nie rozumiem skąd u ludzi komentujacych ten artykul tyle jadu. Z jednej strony narzekaja, ze nie ma gdzie wyrwac sie w siedl, a jak juz ktos podejmie sie tego ciezkiego kawalka chleba, to od razu jest krytykowany bo nie pasuje to czy tamto. Zgodze sie, ze warto byloby poprawic sytuacje sanitarna lokalu, ale to nie znaczy ze od razu trzeba zabierac koncesje. Obwinianie wlasciciela za uklady jest dla mnie najbardziej niezrozumiale, w polsce, a w szczegolnosci w naszym miescie jest to normalne wiec nie wiem skad nagle tyle protestu. Prosze sprobowac otworzyc lokal w siedl, tylko w ten sposob mozna sie przekonac, jak to sie odbywa. Jeszcze jedno: pan smigielski jest dla mnie obcym czlowiekiem, a bronie go z uwagi na fakt, iz probuje wprowadzic do miasta troche kultury. No ale maniacy serialowi z pilotem w dloni nie wiedza o czym mowie.

  11. Prezio M.K.
    Nie bywam, nie wiem, nie jestem blondynką…?
    ..ale wiem, że nie można niszczyć czegoś co już jest, tylko trzeba budować (nie tylko licea katolickie), ale przede wszystkim trzeba utrzymać miejsca pracy.
    Donna

  12. dudy smalone
    koncesja jest przyznawana na 4 lata. ustawodawca w zamyśle chciał przeciwadziałać własnie takim sytuacjom jak zmiana otoczenia lokalu, np. powstanie w najbliższej okolicy miejsca chronionego z mocy ustawy, takiego jak szkoła. pub to ryzykowny interes i właściciel otwierając go zdaje sobie sprawę, że dostaje koncesję na 4 lata, gdyby miało być inaczej była by przyznawana bezterminowo.
    jeśli zaś chodzi o trucie pana marcina, że musiał zawrzeć nową umowę jest ściemą nie z tej ziemi.

  13. duby, nie dudy – wiedzusiu
    Wiedzusiu – dziewczyna z “Romantyczności” Mickiewicza (zapewne nawiązałeś do wieszcza w związku ze zbliżającymi się Dziadami), “duby smalone bredziła”
    duby smalone – podaję za słownikiem alternatywnym – to książkowo: głupstwa, brednie, farmazony
    pozdrawiam

  14. Niesamowita Mariola
    Ja dłużej już po prostu nie mogę zwlekać by ogłosić światu iż Pani Mariola jest wielce największa pisarka i trochę się w niej uwielbiam a Pan fotograf to rybie oko używa i też jest niesamowite ujęcie. A Pan Marcin to wcale sztuki dużej nie robi bo to, że zaprosi znanego artystę to nie wszystko. Liczy się klimat koncertu . Nie mówię tego od tak ze złości ja tam byłem i widziałem, że gwiazda wieczoru blakła kiedy pojawiał się Pan Marcin i zaczynał śpiewać. Oczywiście pół żartem.

  15. Gdzie wolnosc gospodarcza!!!
    Nie bylem w tym klubie ani razu ale zyjemy w czasach gdzie kazdy moze otworzyc dzialalnosc jaka chce (bez naruszenia prawa). Nie rozumiem za tem o co chodzi!!!
    Niech czlowiek ja ma i prowadzi dalej!!! Jezeli jest brudno-sprawa sanepidu, jezeli nieletni pija, czy jast awantura -sprawa policji!!!Wlasciciel placi podatki, tworzy miejsca pracy i ktos tam przychodzi, to dlaczego Mu przeszkadzac i tworzyc bariery np. koncesje czy inne zakazy!! To jest nienormalne i z dawnych komunistycznych czasow!!! Gdzie wolnosc i niezaleznosc!!! Wladze sa po to aby pomagac obywatelom a nie decydowac komu….

  16. Do Jazzmana
    Racja, racja…Bo chyba Pani pisareczka ani razu w Dekadencyi nie była, jak i na koncercie – co jej Marcinek powiedział w to uwierzyła. No ale skoro woelkim ekranem nazywamy telewizor plazmowy, kawiarnią zwykły bar ( teraz większość siedleckich lokali Pani Mariolu nie przypomina tych z Pani lat, wszytkie są raczej nastrojowe), a scena muzyczna na koncerty- ehh..proponuje pójść i zobaczyć Pani Mariolu. Tak serio to trochę szkoda że Dekadencyi już nie będzie. Fakt klimat nie ten sam co dwa lata temu – za dużo małolatów i bydło a nie ochrona…Barmani którzy nadawali powera temu miejscu nie pracują od dawna. Czasem zmiany Panie Marcinie wychodzą na gorsze. Znają Pana pomysłowość coś Pan wymyśli. Czekamy na Dekadencyę BIS!

  17. przepisy
    Nie bardzo rozumiem po co to całe zamieszanie, nie może byc alkoholu koło szkoły, to nie. Nieistotne w tym momencie czy jest to lokal X czy Ś. Nie ma sensu wnikać czy droga mierzona była do schodów czy na II p tego lokalu. Obok jest szkoła i basta. Czy jest to przepis dziwny czy nie to już inna sprawa ale skoro jest – to obowiązuje również p.Ś.
    P.S I niech p. Ś sobie nie schlebia, nie jest aż tak ważną osobą jak sobie wyobraża, żeby miał u p. P wywoływac … zdenerwowanie.

  18. dzieci w atolu
    do atola chodzi za dużo dzieci! kiedy wreszcie zaczną tam sprawdzać dowody! na kazdej dyskotece widać pijane “14-sto latki”
    może wejdzie tam policja?

  19. Dziwie sie
    Dziwie sie Panu Smigielskiemu ze tak sie obraza na Prezydenta Kudelskiego, jak wszyscy zainteresowani wiedza, ze za poprzednich wladz miasta jak otrzymywano koncesje i dlaczego nie wszyscy restauratorzy i wlasciciele sklepow mieli na nia szanse a u Pana Ś. nigdy nie bylo problemu. Czas na to zeby kazdy mial rowne szanse. Patrz przyklad: Buena Vista, i Dekadencya.

  20. TS-znowu nie pisze prwady
    Prawo czasami jest nie życiowe ale dotyczy wszystkich!!! Czy ktoś u nas w mieście je egzekwuje??

    1. Dlaczego w Dekadance od miesiąca sprzedawane są wszelkiego rodzaju alkohole bez koncesji??? Przecież jest to wbrew prawu!!!
    2. Czemu w takim “ważnym ośrodku kultury” można spotkać tak wiele pijanych dzieci??Przecież jest to wbrew prawu!!!
    3. Po co w lokalu kulturalno-rozrywkowym stoją maszyny hazardowe przecież wszyscy wiemy że kulturze daleko od hazardu.
    4. Ile z tych 15 osób ma umowę o pracę??

    PRZECIEŻ TO JAKAŚ FARSA-a może program mamy cię?? hehehehe

    Szanowna Pani Mariolu w naszym mieście jest wiele ważniejszych spraw którymi warto się zająć i je opisać, niż mordownia, speluna, żulernia bez toalety w centrum miasta.
    Proszę o obiektywne przedstawianie spraw bo z tego co widzę nie zapoznała się Pani z rzeczywistością.

  21. szmatol
    Ja osobiscie jestem zadowolony,ze zamkniety zostanie własnie szmatol.Lokal stracił swoja swietnosc juz dawno.Nie powiem,ze chodza tam tylko lanserzy bo tak nie jest.Banananowi chłopcy i dziewczeta sa spootykane wszedzie nie tylko tam.Głównym problemem tego lokalu jest toaleta,ochrona i brak weryfikacji dowodów.Najlepszy przykład piatkowe imprezy.Pełno małolatów którzy po dwóch piwach nie maja pojecia jak mają na imie.Ochrona to banda napompowańców którym sie wydaje,ze zjedli wszelkie rozumy.Wszystko do czasu i wam ktos kiedys wpier**** i zamienicie sie rolami i to wy bedziecie poniewierani jak szmaty tak jak klienci przez was.Kible to porażka.Można czekac godzinami bo dwa pisuary i sedes nie obsłuża wszystkich za to całkim nie źle radzi sobie pobliska ulica Niecała oblana chyba po całej długosci.Fakt nie bardzo jest gdzie pójsc w tym nudnym miescie ale chyba wole pozostałe dwa lokale bardziej niz ten syf w centrum miasta

  22. Gdzie wolnosc gospodarcza!!! (Kirchen)
    z tymi podatkami to bym nie przeadzał. tak ulubiony przez różnych klakierów pan marcin zapłacił na koncesję na wszystkie lokale raptem 17 tys. zł. to śmieszna rzecz. przynajmniej kilka płaci się z uczciwej sprzedaży z małego lokaliku, a tu prosze awangarda, imbir, bar kuba, trzy bary w atolu z dyskoteką i koncertami, dwa wielkie namioty i tylko tyle kaski. ciekawe też ile osób zatrudnia na etacie, a ile na gębę. co do pani marioli to każdy idiota widzi, że artykuł z tgodnika jest pisany pod szanownego animatora świętych figurek, nie tylko z obiektywizmem, ale i ze zwykłą rzetelnością dziennikarską nie ma nic wspólnego.

  23. killer idealnie określił…
    Kiler idealnie określił ten “osrodek kultuty” SZMATOL-może przed zdobyciem koncesji zmienić nazwę Panie Marcinie w sumie to leży w gestii własciciela nieruchomosci ale zawsze mozna spróbować.
    Ja to bym jeszcze pomyślał nad zmianą ulic Niecała na obszczana i Świrskiego na śmigielskiego-przecież to taki “zacny człowiek wybitny prawnik, teolog, menager,politolog, animator kultury…” :-)-może ktoś napisze o tym artykuł i da do myslenia naszym władzom i społeczeństwu.
    Pani Mariolu do dzieła 🙂

  24. srututu….
    i o co to cale halo ?!
    z tego co widze to kibel w dekadencji jest glownym problemem
    jest jaki jest jesli komus to nie odpowiada nie musi z niego korzystać – przylazic do atola.
    ja przynajmniej wole odstac swoje niz mialbym lać do jakiegoś swinskiego koryta
    jak to ma miejsce w lokalu obok mostu.
    to czy stoi obok szkola czy nie to jakis absurd… jak dzieciaki beda chcialy sie urżnąć
    to pójdą do jakiejs bramy czy do parku imho to poprostu kwestia edukacji przez szkole i rodzicow a jesli ktos twierdzi/widzi ze jest lamane prawo bo nieletnim jest sprzedawany alkohol
    to od tego jest policja niech zadzwoni i tyle… dlaczego tylko tego nie robi (nie jestem prawnikiem ale chyba jest jakis artykuł na to – jesli jest ktos swiadkiem czynu zabronionego i nic sobie z tego nie robi to tez jest tak samo odpowiedzialny grzywna lub do 3 lat) ale tu nie o tym
    jak pan Śmigielski chce zaplacic kare to ma do tego jak najwieksze prawo – do lamania prawa. nie jest to absolutnie kwestia sporną.
    Reasumując jak komus to miejsce nie odpowiada nikt nikogo nie zmusza ani nie ciagnie do tego lokalu wbrew jego woli. jest przecież tyle innych ciekawszych miejsc w siedlcach :-/ a jesli juz pojawia sie jakas krytyka to niech bedzie konstruktywna a nie z czystej zawiści, zazdrosci “zamknąć lokal, ta bude itp” a niech sobie ma tą dekadencje i jaknajlepiej mu sie wiedzie… a my zamiast gadac to moze otworzymy wlasny lokal na poziomie zamiast psioczycz i narzekac jak to #$^#$^ zle i w ogole jest

  25. Ja podatkow nie ustalam(Kirchen)
    Za podatki odpowiada Panstwo- Urzad skarbowy, ZUS. Pani Mariola nigdy nie pisala a dziennikarska sumienna i obiektywna rzetelnoscia jak i wiekszosc “dziennikarzy”- na zamowienia-tak!

  26. coraz gorzej
    cały atol schodzi na psy:( kiedys były tam fajne dyskoteki i mozna byby sie bawic w grobie znjomych i rowniesników, a teraz wiecej przychodzi tam 15 latków niz pełnolenich ludzi. Zrobcie cos z tym!! i te toalety-szybciej załatwisz sie na dworze

  27. mam pomysł
    W biedronce zapewne pracuje więcej osób i oni koncesji nie dostali, a śmieszne będzie jeśli klub dostanie koncesję. A pan Śmigielski jako znawca kultury może powinien pomyśleć nad zmianą misji klubu a nie po sądach chodzić może nadszedł czas aby naprawdę zrobiło się kulturalnie, może ludzie zaczną go postrzegać jako szanowaną osobę jeśli wywiesi hasło reklamowe “Jedyna dyskoteka bez alkoholu” a wtedy te 15-latki miały by się wreszczie gdzie pobawić i ich rodzice byli by spokojniejsi

  28. ZZZ
    mam 23 lata i troszke mnie zlosci jak ide na dyskoteke a tam cala zgraja chlopco bo w z gimnazjum!!robi mi sie tez niesmacznie jak widze swoje mlodsze kolezanki po 14 lat jak sie miziaja z chlopakami po20!!przepraszam bardzo ale moze zrobimy wreszcie lokal dla ludzi od 21 lat! ludzie w siedlcach sa dyskoteki dla dzieci i raj dla pedofilow a nie dla ludzi doroslych ktorzy tez chca sie pobawic i spotkac w gronie ludzi normalnych ktorzy nie biegaja juz w pieluchach!!!

  29. szydercy
    Najśmieszniejsze jest to,że Ci wszyscy którzy tu obsrywają p.Marcina Śmigielskiego łażą nałogowo do jego lokali i chlają tam piwo!Ludzie skoro to taka speluna i mordownia to po kiego tam łazicie??nie rozumiem takich jak wy – plujecie tylko jadem i zatruwacie innym życie!Nie ma to jak “życzliwość” :] Chociaż nie znam osobiście Marcina Ś. to serdecznie mu współczuję – po tych komentarzach widać, że ma wokół siebie wielu wrogów – i mam tu na myśli jego bliskie otoczenie…echhhhh. A z tym liceum katolickim to już przesada – które z dzieciaków siedzi w szkole o 21 ??chodzi po prostu o metraż…

  30. prawo
    Prawo jest prawem i jezeli nawet nie zyciowe to dotyczy wszystkich dopóki nie zostanie zmienione. A tak w ogóle to od samego początku przepisy były naruszane bo ochrona wpuszcza dzieciaki na dole przy samej ulicy a nie na drugim piętrze więc metry powinny być liczone tak jak do biedronki czyli około 30 m jak widać do 100 m troszke brakuje i ktoś w urzędzie powinnien za to odpowiedzieć. I dlaczego nadal tam można kupić cały asortyment alkoholi, przecież jest to jawna drwina z władz miasta i z prawa, proponuje aby w przyszłym roku wszystkie placówki tego typu zrezygnowały z opłat koncesyjnych i wprowadziły zaproszenia JAK WIDAĆ NA PRZYKŁADZIE WSZYSTKO WSZYSTKIM IDEALNIE PASUJE!!! A tak w ogóle to M.Ś. chcial wyprowadzić wszystkich w pole składając wcześniej koncesję która i tak ustawowo kończyła się w listopadzie i starając się o nią ponownie przed otwarciem liceum bo w grudniu nie miałby szans w ogóle ale nareszcie mamy normalne władze, które myślą i przewidują, gratulacje.

  31. zapomniał wół jak cielęciem był…….
    Piszecie że wcześniej było mniej NASTO-latków tylko nie zauważacie że wy też byliście młodsi i to na was patrzona jak na dzieci. Wiec z czego wy robicie problem z tego co się przkonałem to bez dowodu nie wejdziesz nagorzse jest to że starsze ,, RODZEŃSTWO,, napewno nie w jednym lokalu kupowało nastolatkom piwko. Jeżeli tak dobrze znacie sytuację tego miejsca to znaczy że jesjeście STAŁYMI bywalcami TEGO LOKALU .A tak naprawdę jaki jest wybór w Siedlcach. Pokażcie mi chętniej uczęszczany lokal. Tłumy w weekendy świadczą o popularności i zapotrzebowaniu na DEKADENCYE.

  32. ponad prawem
    Niezrozumiałe są działania Miasta a w szczególności policji, prokuratury i innych instytucji w odniesieniu do działalności p. Ś.Na oczach wszystkich mieszkańców jawnie śmieje się z przepisów i nie zwraca na nie uwagi. Podpierając się jakimś śmiesznym zezwoleniem na organizację przyjęć – na luzie w dalszym ciągu codziennie sprzedaje na dyskotekach piwo. Nie wspomnę o pseudo zaproszeniach na “przyjęcie” wręczanych przy wejściu. Czyżby nasi włodarze oraz instytucje odpowiedzialne za przestrzeganie przepisów nie wiedziały jak poradzić sobie z jednym p. Ś. A może p. Ś ma przyzwolenie na wszystko, nielegalny handel, niszczenie figurek na Kościołach i publiczne ośmieszanie urzędników naszego Magistratu.

  33. przewróciło się
    Przewróciło się Śmiglowi odkąd zaczął obcować z co ważniejszymi osobami w mieście, niedawno zupełnie był jeszcze całkiem malutki…ale określone znajomości robią swoje…Oj Marcin, musisz jeszcze sporo się nauczyć, czarna LAND CRUISER to jeszcze nie wszystko i coś mi się wydaje, że czas niedługo to pokaże.

  34. Kant
    poczytajcie przepisy a pozniej do dyskusji…..nie znacie merytorycznych uwarunkowan formalno- prawnych dotyczacych sprawy…a plujecie…..hahaha…jak ma prawo na organizowanie przyjec ze sprzedaza alkoholu to organizuje przyjecia i sprzedaje na nich alkohol…dokladnie tak jak piszecie nie ponad nie obok…ale zgodnie z prawem..haha

  35. Muszynka
    Powiem wam jedno… Zazdrość, zazdrość i zazdrość. Sami chodzicie a mówicie że wieś… Jestem ciekawa gdzie byście chodzili jak nie do lokalów p. Marcina. Oby Tak Dalej!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Grzybiarze, uważajcie na żmije!

Dziś do redakcji zgłosił się pan Daniel z Siedlec,...

Zderzenie w Broszkowie. Droga nieprzejezdna (aktualizacja)

Na DK2 w Broszkowie zderzyły się dwa samochody osobowe. Kierujący...

Złapał gumę i zsunął się z drogi

8 sierpnia ok. godz. 5 rano na drodze krajowej...

Czy na ul. Wyszyńskiego w Siedlcach będzie masakra piłą mechaniczną?

Na pasie zieleni między ul. Wyszyńskiego a Kleeberga w...

Kierowca bmw znacznie przekroczył prędkość. Samochód miał wiele usterek

25 września policjanci ruchu drogowego, podczas pełnienia służby na...

Siedlce: Zderzenie w tunelu (aktualizacja)

Po godz. 22. w tunelu doszło do zderzenia samochodu...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje