Wczoraj 30 października, po godz.16.00 w Ceranowie miał miejsce groźny wypadek, w którym uczestniczyły 2 samochody i ciągnik rolniczy. Trzy ranne osoby przewieziono do sokołowskiego szpitala. Tam jeden z uczestników zdarzenia, 18-letni kierowca samochodu Toyota zmarł. Kierowca busa, który uczestniczył w wypadku – zbiegł z miejsca zdarzenia. (JMM)
ten wypadek nie powinien miec miejsca
w wybadku zginal mlody lubiany pzez wszystkich chlopak jast to wielki szok dla ludzi ktorzy znali Adasia. Nie rozumiem tylko gdzie jest ten kierowca busa ktory bral udzial w tym wypadku czy ten czlowiek nie ma serca. powinien jak najszybciej zostac odnaleziony i poniesc konsekwencje przeciez miedzy innymi rowniez przyczynil sie do tego wypadku w ktorym zginal niewinny czlowiek
Adas
wszyscy bedziemy pamietac Adasia mimo tego ze nie ma go juz miedzy nami ale juz na zawsze pozostanie w naszych sercach i pamieci swoich kolegow i kolezanek.
Fatalny wypadek:(
Minął już rok od twojego wypadku Adaś nadal nie możemy się z tym pogodzic pozostaniesz w naszej pamięci do kończ życia.Pewnie patrzysz na nas tam z góry i tęsknisz za nami kolegami i koleżankami ktorzy cię lubili i podziwiali,nigdy nie zapomnimy tego usmiechu twojego zawsze potrafiłes nas rozbawic.Spoczywaj w pokoju:(Pamiętamy o tobie
Tragiczny wypadek:(
Pozostaniesz w naszej pamięci na zawsze trudno jest się pogodzić z tym każdemu,dlatego byłeś fajnym kolegą,i wesołym zawsze tego uśmiechu nigdy nie zapomnimy.Kiedyś na pewno się spotkamy wszyscy razem.pozostałeś w naszych serduszkach:(