Jedną z najważniejszych spraw do załatwienia na niedawnej sesji Rady Powiatu w Łukowie (30.10) było podjęcie uchwały w sprawie sprzedaży zabytkowego budynku, opuszczonego przez Zespół Szkół Specjalnych. Po długiej dyskusji radni zdecydowali się pomóc łukowskiej Prokuraturze Rejonowej w staraniach o poprawę sytuacji lokalowej i na jej to właśnie potrzeby postanowili sprzedać budynek w trybie bezprzetargowym, udzielając dodatkowo specjalnej bonifikaty.
Sytuacja ze sprzedażą budynku, którego nabywcą miała być Prokuratura Okręgowa w Lublinie, była dwuznaczna. Z prowadzonej na sesji dysputy można wywnioskować, że były 2 tego przyczyny.
Sporne lokum dla Poradni
Po pierwsze władze powiatu wspomniany budynek już wcześniej obiecały Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, która mieści się w pożałowania godnych warunkach, a jest placówką powiatową. Swego czasu wykonano nawet ekspertyzę z kosztorysem na rzecz adaptacji budynku dla Poradni. Jednocześnie powiatowy samorząd chciał pomóc Prokuraturze Rejonowej, której biura zlokalizowano kątem w gmachu Sądu Rejonowego, co przy rozbudowie struktur administracyjno-merytorycznych, a także przy montażu chociażby sieci teleinformatycznej, obu instytucjom sprawia nie lada kłopot. Radni nie chcieli jednak pozostawić Poradni swemu losowi i dopóki starosta Janusz Kozioł nie oświadczył, że placówka ta znajdzie siedzibę w nowo wybudowanym obiekcie przy ul. Cieszkowizna (tzw. budynek dydaktyczny nieopodal I LO), a jej dyrektorka, Zofia Skrzymowska nie stwierdziła, że takie rozwiązanie ją satysfakcjonuje, dopóty nie było zgody na sprzedaż.
Robimy prezenty, ale czy nas stać
Argumenty w tej sprawie na sesji podnosiło kilku radnych (m.in.: Henryk Lipiec, Wiesław Grudzień, Kazimierz Mamiński, Władysław Wysokiński, Wojciech Sobolewski, Piotr Piwowarczyk, Henryk Tymosz i Andrzej Wisiński), ale najdobitniej powiedział wiceprzewodniczący Rady Powiatu, Bogusław Jazurek: – Uważam, że nieruchomość o pow. użytkowej ponad 500 m2 wraz z działką o pow. 1.560 m2, położona w centrum miasta przy przelotowych drogach, warta jest około mln zł. Prokuratura nie jest tak biedna, by nie wyasygnować kwoty wyższej niż 500 tys. zł. Uważam, że robimy spory prezent, chociaż powołano nas tu do tego, by w pierwszej kolejności dbać o instytucje powiatowe i o mienie powiatu. Zarząd Powiatu mógł ogłosić przetarg ofertowy, który zawsze można było unieważnić. Wówczas poznalibyśmy rynkową wartość budynku i nie słyszelibyśmy dziś wypowiedzi „Ja się na wycenach nie znam, ale tak stwierdził rzeczoznawca”. A ja na wycenach nieruchomości znam się i stwierdzam, że sprawa została załatwiona powierzchownie i niewłaściwie – zakończył swe wystąpienie radny B. Jazurek.
Prokurator prosi, obiecuje i cel osiąga
Przed głosowaniem wypowiadał się jeszcze starosta J. Kozioł, który obszernie przedstawił przebieg zdarzeń związanych najpierw z planami adaptacji budynku na potrzeby Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, a później z propozycją zbycia nieruchomości na rzecz Prokuratury.
Przewodniczący Rady Powiatu, Jan Sobiech umożliwił też wypowiedź szefowi Prokuratury Rejonowej, prokuratorowi Mariuszowi Brojkowi, który wygłosił orację, jakiej Sala Konferencyjna im. Jana Pawła II dawno nie była świadkiem. Mówił o tym, że kierowany przez niego urząd jest po to, by pracować na rzecz mieszkańców powiatu, ale nie ma na to godnych warunków. Wspominał, że od lat prokuratorzy chodzą i pukają do różnych drzwi, aby uzyskać jakąkolwiek inną siedzibę niż obecnie zajmowanych kilka pokoi w budynku Sądu Rejonowego. Obrazowo przedstawił, jak prokuratorzy po 2 siedzą w pokojach i prowadzą sprawy, w tym również przesłuchują ludzi.
– Taki stan przeczy europejskim standardom prawniczym, przeczy jakimkolwiek standardom. Dlatego proszę, pozwólcie działać nam na rzecz mieszkańców powiatu łukowskiego. Prokuratura będzie dobrym gospodarzem budynku o zabytkowym charakterze, którego remont pochłonie ok. 3 mln zł. Pieniądze na zakup są nam przyznane. Teraz wszystko zależy od szanownej Rady – zakończył prokurator M. Brojek.
Za sprzedażą nieruchomości razem z gruntem opowiedziało się 12 radnych, 5 wstrzymało się od głosu. Przeciwnych decyzji było tylko 2. Podjęta uchwała, wyrażająca zgodę na sprzedaż budynku, otwiera drogę do dalszych działań formalno-prawnych, które będą podejmowali Zarząd Powiatu i jego starosta.
Piotr Giczela
