20 listopada do lubelskiej prokuratury trafił 47-letni właściciel kilkutysięcznej kolekcji monet (wg eksperta – z I-IV w. n. e.) i zabytkowych grotów żelaznych, pochodzącej z nielegalnie prowadzonych wykopalisk archeologicznych.
Policjanci znaleźli je w jednym z mieszkań przy ul. Kiwerskiego w Lublinie. Przedmioty te mają znamiona unikatowości o najwyższej naukowej wartości i randze. Pochodzą ze znajdujących się pod ochroną konserwatorską stanowisk archeologicznych m.in. w: Łukawicy, Gródku nad Bugiem (powiat sokołowski), Hrebennem, Horodysznie, Spiczynie, Dubience, Makowie i Ćmielowie.
47-latek przyznał, że wyszukiwał je przy pomocy wykrywacza metali. Właścicielowi nielegalnej kolekcji grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Więcej na http://www.policja.pl/portal/pol/1/10637/Przywlaszczyl_skarb_z_Dazkowa_i_Spiczyna.html
21 listopada o godz. 19.23 Polskie Radio Lublin podało, że "Nie będzie aresztu dla archeologa-amatora. Lubelski sąd rejonowy na swym popołudniowym posiedzeniu nie zgodził się z wnioskiem złożonym przez prokuraturę o tymczasowy areszt dla 47-letniego lublinianina.Sąd zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny. 47-latek raz w tygodniu musi się stawiać w komisariacie policji.
Oddalając wniosek prokuratury i zmieniając środek zapobiegawczy na dozór, sąd wziął pod uwagę fakt, że archeolog-amator przyznał się do winy, a także stan jego zdrowia – powiedziała Polskiemu Radiu Lublin rzecznik sądu okręgowego w Lublinie Barbara du Chateau".
http://www.radio.lublin.pl/index.php?id=28167
22 listopada. Lubelscy policjanci zatrzymali kolejnych 2 mężczyzn (42-letniego mieszkańca Gródka oraz 49-letniego mieszkańca Hrebennego), podejrzanych w sprawie zabezpieczonej przed kilkoma dniami kilkutysięcznej kolekcji przedmiotów, nielegalnie pozyskiwane ze stanowisk archeologicznych.
Mężczyźni – właściciele miejscowych gospodarstw rolnych, na których terenie znajdują się stanowiska archeologiczne – dobrowolnie wydali Policji nielegalnie pozyskane i przechowywane „łupy”. Mieszkaniec Gródka miał w piwnicy m.in.:15 monet rzymskich, szklane i bursztynowe paciorki oraz kamienie do gry, fragmenty naczyń, metalowe elementy ozdobne do męskich i żeńskich strojów, ostrogi, elementy pasa ozdobnego, przedmioty z gliny, poroża i kości. W „kolekcji” rolnika z Hrebennego znalazły się zaś: sztućce, 21 monet, wyroby z kamienia i ceramiki, ozdobne guziki i obrączki, 2 detektory metali.
Obaj mężczyźni trafili do policyjnej izby zatrzymań Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
http://www.policja.pl/portal/pol/1/10782/Przywlaszczyli_zabytkowe_przedmioty__kolejni_zatrzymani.html
zajeli by sie czymś mądrym a nie głupotami
znowu złapano przestępce 🙂 tylko jakoś wszyscy nie widzą małoletnich złodzieji wandalów itp itd jak człowiek w wolnych chwilach zamiast pić winko czy piwko itp ma hobbi to go trzeba zamknąć paranoja
czekali
czekali az nazbiera troche potem skonfiskowali a teraz pewnie znów zakopią bo co oni z tym biedni zrobią ciekawy jestem jak te stanowiska są oznaczone chyba odkrywke kupuje sie aby zbierac militarke lub monetki a u nas raczej plaż nie ma:) więc powinni zakazać sprzedazy i po krzyku a tak facet ma przes.ane wedlug naszego prawa wszystko co pod ziemia nalezy do panstwa 🙂 więc jak znajdziesz grabki w piaskownicy też musisz to chyba zgłosić 🙂 i znów statystyki wykrywalności przestepstw wzrosły powinni się zabrać za zlodzieji wandali i handlarzy