REKLAMA
8.6 C
Siedlce
Reklama

Weź udział w referendum!

Budowa nowych dróg wzbudza emocje i dzieli społeczności. Jednym są one potrzebne, a drugim przeszkadzają. Tak jest właśnie w Łukowie. Starostwo powiatowe chce jak najszybciej rozpoczynać przygotowania do inwestycji.

Przeciwnicy polecają wstrzemięźliwość. Wolą by z ostatecznymi decyzjami zaczekano, a w tym czasie chcą rozmów.

Na jedną z takich debat wykorzystano nawet wczorajszą (31.01) sesję Rady Powiatu Łukowskiego. Zwolenników budowy drogi, która może przyczynić się do rozładowania coraz większych korków w centrum miasta, jest niemało. Na sesji za budową opowiedziała się policja, straż pożarna, przedsiębiorcy, zrzeszenie instruktorów nauki jazdy, część radnych Rady Powiatu, Zarząd Powiatu i starosta łukowski, Janusz Kozioł, a także wiceburmistrz miasta, Jarosław Sych.

Nowa droga ma połączyć ul. Żelechowską i Warszawską z ul. Świderską i Radzyńską. Zaprojektowana z ćwierć wieku temu jako ulica miejska, ale z rozmachem godnym miasta europejskiego. Dookoła centrum mają przebiegać szerokie jezdnie, pasy zieleni, droga dla ruchu wewnętrznego, chodniki, sygnalizacja świetlna, przejścia dla pieszych… Starosta dorzucił jeszcze ekrany dźwiękochłonne.

Mieszkańcy osiedla Sienkiewicza i osiedla domów jednorodzinnych Nowy Łuków stwierdzają, że drogi nie chcą. By jednak nie utrudniać innym życia i godzą się na opisywaną drogę tylko w innym miejscu, z dala od ich domostw. – Dlaczego nasze władze idą na łatwiznę i chcą budować drogę zaplanowaną wiele lat temu? Czy zwykli ludzie w tym mieście nie mogą mieć świętego spokoju? – wypisano na komputerze. Pismo podpisali: Helena Ładna, Marianna Milewska i Józef Świder.

Obecnie biorąc pod uwagę wszystkie wymiary planowanej ulicy jezdnie znajdą się w odległości ok. 15 metrów od szczytu kilku bloków na oś. Sienkiewicza. Droga ma być budowana według nowoczesnej technologii. Wzdłuż jezdni planowany jest chodnik ze ścieżką rowerową. W razie potrzeby, a na to wskaże opracowywane studium oddziaływania na środowisko, będą zakładane ekrany dźwiękochłonne. Na życzenie mieszkańców projektanci mogą uwzględnić potrzebę wybudowania dodatkowych przejść dla pieszych w określonych miejscach.

Argumenty zwolenników budowy drogi trafiają w próżnię. Adwersarze mówią „NIE” lecz nie podają żadnych racjonalnych powodów.

Zaproponowano społeczne konsultacje w sprawie budowy II etapu tzw. obwodnicy. Ale i tu spotkano się z oporem ze strony protestujących. Nie chcą oni, by w sondażu wypowiadali się inni łukowianie poza mieszkańcami os. Sienkiewicza.

 

 

 

Szczegółowy, obszerny materiał na temat nakreślonego sporu można przeczytać w "TS" nr 5. A teraz zachęcamy do wzięcia udziału w internetowym referendum w sprawie budowy łukowskiej małej obwodnicy.

 

a) Jestem za budową drogi według obecnego projektu.
b) Jestem za opracowaniem nowych planów i budową drogi poza terenem miasta.
c) Jestem przeciwko budowie drogi w sąsiedztwie os. Sienkiewicza.

Sonda
Którą opcje wybierasz?
a
b
c

22 KOMENTARZE
  1. autor stronniczy
    Mieszkam pod Łosicami i nas tez chca na sile uszczesliwić droga ekspresowa. Władza nie patrzy na ludzi, tylko chce sie wykazac>Pan Giczela jak zwykle stronniczy i stosuje lopatologie. Na sile przekonuje czytelnikow, ze tylko wladza ma racje a kto ma odwage miec inne zdanie, jest po prostu glupi i nic nie rozumie….

  2. po co referndum
    to przeciez oczywiste, ze wieksza czesc miasta ( jak i red.Giczela), mieszkajaca z dala od planowanej drogi, bedzie chciec pozbyc sie problemu, aby z dala od siebie, niech sie inni martwia, i na pewno zaglosuja za tym przebiegiem obwodnicy?

  3. jeszcze coś
    To, co działo sie na sesji jest proste. Przedszkolak by sie domyslił. Komendant strazy, policji i szefowa przedsiebiorcow – wszyscy dotowani przez starostwo – dwoch pierwszych to szefowie jesdnostek powiatowych, dotowanych przez powiat. Mieli miec inne zdanie niz starosta ? pani bancerz dostaje w ciagu roku po kilka razy pieniadze ze starostwa, razem robia projekty. Pani Bancerz juz zdażyła uciec z osiedla, sprzedała mieszkanie, ktore miała w bloku na Kiernickich 27 (blok 15 m od obwodnicy ) wiec już jest za obwodnicą. To są obiektywne wypowiedzi, na ktorych opiera sie autor? zenada! Poza tym dlaczego wciaz cytuje te same trzy osoby>pod protestem oficjalnie podpisalo sie ponad 500 osob> o tym napiszcie

  4. taka prawda
    Budowac obwodnice i nie patrzyc na garste ludzi przeciwnych!!!
    Liczy sie dobro miasta, liczy sie wiekszosc a nie garstka protestujacych.
    Jeszcze sie taki nie urodzil co by wszystkim dogodzil!!!!
    W Niemczech ,Kanadzie USA takie drogi dwupasmowe biegnace obok blokowisk to normalnosc to wygoda.Jesli komus nie pasuje to moze sie wyprowadzic NA OBRZEZA miasta ,mozna nawet poprosic inwestora zeby (buntujacym)wybudowal blok nawet na Powazu badz na Zimnej Wodzie

  5. taka prawda
    Jeszcze sie taki nie urodzil co by wszystkim dogodzil!!!
    Budowac jeszcze raz budowac ta obwodnice—liczy sie dobro miasta ,calego spoleczenstwa a nie dobro grupki ludzi!!!
    Jesli nie pasuje im mieszkanie obok dwupasmowki mozna zaczac negocjowac budowe nowych blokow na Powazu badz Zimnej Wodzie.
    Na zachodzie(Europa,Kanada,Usa) takie dwupasmowki leca obok blokowisk,osiedli mieszkaniowych i nikt nie narzeka!!!! to jest wygoda!!!

  6. ta droga nie służy miastu
    ta droga nie służy miastu Bo:
    – będzie służyła dla tranzytu ciężkich pojazdów przez miasto,
    – przy tej drodze nie będzie żadnych terenów inwestycyjnych,
    – zasady planowania przestrzennego mówią o omijaniu terenów mieszkalnych przez takkie drogi,
    – miasto się nie odporkuje bo ludzie jeżdzą dzisiaj do urzędów i sklepów i dalej będą jeżdzić,
    – wreście staroście jest potrzebna ta obwodnica żeby wygrać wybowy – ludzie się nie liczą,
    – a co z dużą obwodnicą, dlaczego nie rozwiązuje się TEŻ problemu połączenia ul. WÓTOSTWO z RADZYŃSKĄ
    – dlaczego starosta z burmistrzem zlokalizowaali markety w centrum miasta i nie rozwiążali przy tej okazji problemów komunikacyjnych miasta – markety powinny być zlokalizowane za miastem.

  7. dla paani BANCERZ
    DROGA PANI ULU B. – CZY PANI PAMIĘTA JAK PANI MIESZKAŁA NA NASZYM OSEDLU ? PANI SIĘ OD NAS WYPROWADZIŁA BO WIEDZIAŁA PANI O OBWODNICY. NIE CHCIAŁA PANI WĄCHAĆ SPALIN. NOWE PANI MIESZKALNKO POŁOŻONE JEST Z DALA OD DROGI WEWNĘTRZNEJ. PYTAM CZY JEST TAM CICHO I EKOLOGICZNIE? WSTYD WIELKI ŻE ZAPOMNIAŁA PANI O NAS, PROSTYCH LUDZIACH DZIĘKI KTÓRYM PANI FUNCJONUJE.

  8. obwodnica przez osiedle to obwodnica?
    droga 15 metrow od bloku? i to ma byc obwodnica? haha. Jakim tumanem trzeba byc zeby cos takiego stworzyc? A za 10 lat sie okaze ze to znow nie jest obwodnica bo miasto sie rozbudowalo i droga przebiega przez srodek Lukowa. Zreszta jak mozna wybudowac droge ekspresowa obok osiedla mieszkaniowego. Za budowa opowiedziala sie policja i straz pozarna? Chodzi tutaj o pracujacych tam ludzi czy o szefow mianowanym przez politykow. Bo to jest “drobna roznica”. A starosta dorzucil ekrany dzwiekoszczelne. O dzieki ci Panie za twe chojne dary…

  9. Dość bajdurzenia panowie!
    Dość banialuk, bzdur i ewidentnych kłamstw! Powiem szczerze, że zostałem z lekka wyprowadzony z równowagi przez osoby przeciwstawiające się projektowi budowy obwodowej drogi powiatowej w mieście. Nie dlatego, że oni myślą inaczej, a ja inaczej. Dlatego, że postępują żałośnie wręcz. Zamieszczeniu na łamach “TS” relacji z jednego z zebrań w sprawie ulic: Wojska Polskiego i Jagiełły, otrzymałem pismo od Komitetu Protestacyjnego, gdzie zarzucono mi to, iż nie wyjaśniłem wszystkich kwestii. W piśmie wyłuszczono ich pewien katalog. Postanowiłem w imieniu protestujących odwiedzić wszystkie instytucje, w których można uzyskać odpowiedzi na wątpliwości protestujących i opublikowałem obszerny materiał. Na tyle obszerny, by już nie zarzucano, że jeszcze coś jest wyjaśnione niezbyt dogłębnie. I co? Ano naraziłem się teraz na zarzut, że 90 proc. wypowiedzi w owym artykule to zdania władzy, a 10 proc. przeciwników budowy ulic. Skoro protestujący doskonale znają odpowiedzi na wszystkie pytania, to po co je zadają?
    Ponieważ nie dam z siebie durnia robić powiem Wam, moi drodzy protestujący, żebyście znaleźli sobie innego superobiektywnego dziennikarza, który jak propagandowa tuba będzie bezkrytycznie wypisywał w jakimś periodyku wasze pozbawione racjonalnych podstaw pseudoargumenty, półprawdy i ewidentne brednie. Jak np. stwierdzenie, że miejska droga obwodowa o nazwach al. Wojska Polskiego i ul. Władysława Jagiełły to droga ekspresowa. Kto na Boga takie durnoty upowszechnia?!

  10. Takie sobie tam prawdziwe
    Poniżej przedstawię listę tego, co nie jest prawdą, a dotyczy zamieszczonych tutaj komentarzy…
    1. “Obiektywny” pisze, że wszyscy mieszkający poza osiedlem Sienkiewicza chcą się pozbyć problemu zatłoczonego miasta, w tym również i ja. Zatem wyjaśniam, że samochodu nie posiadam, w centrum miasta nie mieszkam. Korki mi więc zupełnie nie przeszkadzają. Jak dla mnie, to można w ogóle ulice w centrum pozamykać. Niech sobie zmotoryzowani, a przede wszystkim właściciele różnych firm i zakładów, dających jeszcze pracę niektórym, wynajmą tragarzy. Ci będą przenosili towary przez teren śródmieścia. 🙂 Gdybyś, “Obiektywny” pomyślał chwilę, zanim napiszesz tych kilka słów, to może dotarłoby do Twej głowy, że blokując miasto korkami, prowadzimy – jako społeczność Łukowa – wspaniałą działalność odstraszającą wszystkich, którzy w tym mieście i okolicach mieliby prowadzić jakąkolwiek działalność gospodarczą.
    2. “Obserwator” głosi mądrości, że starosta wybrał sobie popleczników, którzy go popierają. Nazywa to manipulacją. Twierdzi, iż przedszkolak by się domyślił, że policja, straż i “szefowa przedsiębiorców” są dotowani przez powiat, więc mówią, co im starosta nakazuje.
    Doradzam Ci, “Obserwatorze”, byś udał się do gimnazjum na lekcje wiedzy o społeczeństwie. Bo masz poważne braki, skoro nie wiesz, że straż pożarna i policja, tak samo jak Powiatowa Inspekcja Weterynaryjna i Sanepid, to administracja wydzielona, która w żaden sposób nie podlega starostwu powiatowemu. A skoro nie podlega, to i z powiatowego budżetu nie są wspomniane jednostki finansowane.
    Stowarzyszenie Przedsiębiorców Ziemi Łukowskiej, którego prezesem jest Urszula Bancerz, jest stowarzyszeniem. Podmiotem prawnym, zupełnie niezależnym od jakichkolwiek władz – organizacją pozarządową. Doszukiwanie się, “Obserwatorze” uzależnienia finansowego, a w związku z tym bezkrytycznego popierania starosty, jest trafieniem kulą w płot. Zresztą jeśli głosisz takie tezy, to ja chętnie poznam bardziej szczegółowe Twe argumenty, bo nie wątpię, że masz kserokopie jakichś trefnych przelewów z rachunku bankowego starostwa na konta którejś z wymienionych jednostek. Wszak w innym wypadku z gęby cholewy byś nie robił, prawda “Obserwatorze”?
    Na koniec, “Obserwatorze” czynisz mi zarzut, że cytuję trzy osoby z Komitetu Protestacyjnego, a nie 500. No więc cytuję je, bo napisały do mnie list. O 500 osobach tylko słyszałem. Nie widziałem ich i nie dotarły do mnie od nich żadne nowe argumenty.
    3. Z wypowiedzi “Obserwatora” wynika też i to, że to starosta się uparł, by budować obwodnicę, czytelniczka z Łosic twierdzi, że władza chce się wykazać… No więc wiedzcie, że projekt drogi został opracowany 25 lat temu, wraz z planem przestrzennego zagospodarowania miasta. Budowa tej drogi dla starosty to nie jakaś fanaberia, ale obowiązek. Ale nikt nikogo na siłę uszczęśliwiać nie będzie. Na ostatniej sesji Rady Powiatu kilku radnych już zaczęło głosić, że skoro Łuków tej ulicy nie chce, to potrzeb w terenie, na wsiach jest tyle, że samorząd powiatowy bez żalu tę inwestycję pozostawi niezrealizowaną na kolejne 25 lat na przykład. Chcecie tego, patrząc dalej niż koniec własnego nosa i własnego osiedla, które od początku swego istnienia było zlokalizowane w miejscu, gdzie miała przebiegać droga obwodowa?
    4. “Wojtek” napisał, że nowa droga nie będzie służyła miastu, bo tylko będą się nią poruszały ciężkie samochody, przejeżdżające przez miasto. Chyba się “Wojtku” za bardzo myśleniem nie zmęczyłeś, pisząc tę wiekopomną myśl! Przecież jeśli ciężkie samochody nie będą przejeżdżały przez centrum Łukowa, gdzie w godzinach szczytu nie ma szans, by nie utknąć w korku, a pojadą drogą obwodową, to właśnie będzie to plus dla miasta. Odetka się, będzie mniej zatrute i zniszczone. Samochody jadące wolno i stojące w korkach bardziej trują niż szybko poruszające się po dobrej i równej, bezpiecznej drodze.
    Dalej piszesz “Wojtku”, że przy tej drodze nie będzie żadnych terenów inwestycyjnych. Żadne to odkrycie. Powiedziałbym, że to slogan ostatnio podnoszony publicznie przez radnego Władysława Karasia. Spójrz proszę na plan zagospodarowania przestrzennego Łukowa. Czy w rejonach, gdzie ma przebiegać droga, są jakiekolwiek tereny inwestycyjne? Nie było ich tam nigdy planowanych i ich tam nie będzie. Bez względu na to, czy droga powstanie, czy też nie. Powtarzając takie niesprawdzone ploty, wprowadzasz ludzi w błąd.
    Nie wiem, skąd wytrzasnąłeś brednię, iż zasady planowania przestrzennego mówią, że przez tereny mieszkaniowe nie prowadzą takie ulice, jak planowana Jagiełły? Wybierz się do Siedlec, wybierz się do Warszawy, albo do Białej Podlaskiej. Albo do Lublina. Popatrz i nie bredź więcej! Przecież ta ulica ma być nowoczesną drogą powiatową, a nie jakąś tam autostradą. Gdyby dziś budowano centrum miasta, to czy sądzisz, że nie przebiegałaby przez nie właśnie taka droga, jak planowana Jagiełły?
    Dalej piszesz, że miasto się nie odkorkuje, bo ludzie zbyt często i bezmyślnie korzystają z samochodów. No cóż, masz rację, że samochodów w ruchu lokalnym przybyło i pewnie jeszcze przybędzie. Lecz jeśli centrum odciąży się od ruchu tranzytowego, to już dużo. A poza tym, nawet lokalnie lepiej będzie dojechać do określonego miejsca w centrum po obwodzie, niż przedzierać się tam wewnętrznymi ulicami. Sądzę, że jednak miasto w znacznej mierze odetchnie, mając taką ulicę obwodową. Tak twierdzą również drogowcy, którzy za wzór podają aglomeracje, gdzie wokół centrum jest po kilka pierścieni dróg.
    Ostatnie twe argumenty są natury politycznej. Twierdzisz, że staroście jest potrzebna ulica, by wygrał wybory. Mój drogi “Wojtku”… Na starostę głosuje powiat. Jeśli za pieniądze na Jagiełły wybuduje ileś tam dróg na wsiach, zdobędzie większy poklask. Tak sądzę. Ale w polityczne dywagacje nie mam zamiaru się wdawać. Tak sądzisz – Twoja sprawa. Zadaj pytanie w tej kwestii osobie bezpośrednio zainteresowanej.
    Dużą obwodnicę ma budować Zarząd Dróg Krajowych i Autostrad, a nie starostwo. Pytasz, co z nią? Kieruj pytania pod wyżej wskazany adres. Jest w planach. Tyle wiem.
    Lokalizacja marketów, to była sprawa między prywatnymi firmami i władzami miasta. Starosta do tego nie miał nic. Nie opowiadaj więc rzeczy, które nie są prawdą.
    5. “Sąsiad” pije do U. Bancerz. Nie będę jej bronił, bo dobrze wiem, że sama doskonale potrafi. Ale powiem publicznie “Sąsiedzie”, że nie bardzo wiesz, co mówisz. Piszesz o wąchaniu spalin i innych nieekologicznych efektach, związanych z funkcjonowaniem drogi obwodowej. Przecież ona od bloków na os. Sienkiewicza będzie oddalona znacznie bardziej, niż od domów jednorodzinnych przy al. Wojska Polskiego. A właśnie w sąsiedztwie tej ulicy mieszkałem i obecnie bywam w tym miejscu często. Nie czuję spalin, nie czuję drgań, spowodowanych ciężkimi pojazdami, swobodnie przechodzę przez jezdnię na wyznaczonym przejściu. Ruch nie jest większy, niż na innych ulicach miasta. A powiedziałbym, że mniejszy niż w centrum.
    I tak to jest z tymi “prawdziwymi” informacjami…

  11. Czytelnik
    panie Giczela niech pan zajmuje się dziennikarzeniem a stronnicze opowieści niech pan mówi swoim dzieciom. Powiedział pan jasno że jesteś człowieku stroną w tej sprawie. Nie podpuszczaj ludzi bo ty dajesz dużo spalin i jadu.
    Kumaty to ty nie jesteś nie znasz się na niczym. Jak chcesz dyskusji to możemy podyskutować przy twoim naczelnym. PA |_____________________________________________________________________________________|

    ADRESAT ODPISUJE:
    Bardzo chętnie spotkam się z Tobą Tajemniczy Internauto przy moim Szefie. O ile jemu także nie będziesz “walił” per “TY”. Pozdrawiam bez jadu i spalin. 🙂
    Piotr Giczela
    |_____________________________________________________________________________________|

  12. droga
    Powstaje tylko pytanie czy jest sens realizowac plan ktory byl stworzony 25 lat temu? Czy nie lepiej jest zrobic prawdziwa obwodnice ktora w rzeczywisty sposob rozladuje ruch? Stawianie na tym samym miejscu warszawy czy lublina i lukowa jest chyba nie do konca trafne. Poza tym jakos chyba w warszawie i lublinie nie ma obwodnicy i wszystkie samochody jada przez miasto wiec porownanie do tych miast jest co najmniej nie na miejscu skoro te miasta maja problemy z korkami i od lat walcza o obwodnice. Jako prosty przyklad do ktorego mozna porownac lukow podam radzyn. Tam jest normalna obwodnica ktora nie biegnie 15 metrow od zadnego osiedla i problem tirow praktycznie przestal istniec. Poza tym jest totalnym bezsensem budowanie drogi na ktora chce sie kierowac glowny ruch w takiej odleglosci od wielkiego osiedla mieszkaniowego. A teksty typu ze glosno nie bedzie i spalin tez nie czuc to mozna wlozyc miedzy bajki. Poza tym twierdzenie ze policja,straz i tym podobne instytucje sa calkowicie niezalezne od wladzy jest totalna bzdura. Wszyscy dobrze wiedza ze w tym kraju rzadza znajomosci i uklady (nie mowie tu o pisowskim ukladzie:) ) a szczegolnie w takich malych miastach gdzie “elity” sie doskonale znaja i wzajemnie popieraja. nikt mi nie wmowi ze wszyscy sa calkowicie bezstronni i sprawidliwi. oczywiscie nic nikomu nie da sie udowodnic. Ale fakt pozostaje faktem. Poza tym chcialbym zobaczyc jakies miejsce gdzie taka droga biegnie w poblizu domu jakiegos burmistrza, prezydenta czy chocby radnego. Tam zazwyczaj spokoj, cisza, nowy asfalt, kosta. wszystko ladnie i pieknie. Zreszta 25 lat temu moze ta droga by zdala egzamin, ale nie teraz. skad wiadomo ze za 10 lat nie bedzie domow, blokow po drugiej stronie drogi i ze znow beda korki bo sie okaze ze droga znow jest w centrum miasta. Jak droga miala isc przez doline rospudy to byly protesty ze zanieczyszczenia i chalas. A jak kolo ludzi i takiego osiedla to juz zanieczyszczen i chalasu nie ma tak? jedna wielka bzdura. w jakim miescie wybudowana obwodnice kolo osiedla? obwodnica jest potrzebna to oczywiste. ale kolo osiedla gdzie mieszka tyle osob? skoro sie komus nie chce zrobic nowych planow i zastanowic sie nad nowa trasa to moze powinien zrezygnowac i zajac sie czyms innym.

  13. manipulacje
    Komendant straży mówi,że tiry w centrum są niebezpieczne,a na osiedlu Sienkiewicza już nie? wypadek tira w cenrtum z materiałami toksycznymi stanowi zagrozenie dla ludzi ,a na osiedlu nie mieszkają ludzie? Pani Bancerz wyprowadzila się z Kiernickich i chyba mieszka na ulicy przez którą miała przebiegac wschodnia obwodnica Łukowa, a ta by rozładowała korki na Miedzyrzeckiej, kto podpisał zgodę na budownictwo jednorodzinne w tamtej części miasta? Na naszym osiedlu nie ma korkow,a wszyscy jadący do Tesco ,Kauflandu,Biedronki ,rynek, baltonę iusrad skarbowy i inne musza przejechac Miedzyrzecka. Problem polega na tym ze władze miasta odsyłają protestującyh do starostwa, a starostwo do miasta i zadna władza nie chce zobaczyć problemu,Trwa to juz 2 lata,robi się projekty,wydaje się pieniądze ale nie ma raportu oddziaływania na srodowisko,który moze zakazac budowy obwodnicy w tym miejscu(chyba ze włazde są pewne ze firma wyda im pozytywna opinie,powinna to być firma nie związana i władazami Łukowa!)moze wreszcie wladze razem opracowałyby trasę obwodnicy,która będzie służyla wszystkim ,mieszkancom centrum,osiedli i równiez kierowcom,Na zebraniu w Spóldzielni o ktorym mowił prezes nie bylismy informowani o planowanej obwodnicy,większość czasu zajęła p.Bancerz, która dyskutowała o pieniądzach.Szkoda ze redaktor nie patrzy na całość problemu ,a tylko oczami wladzy.

  14. obowdnica
    Tak to wygląda jak rzadzą ludzie nie urodzeni w Łukowie.Dobra wladza to taka która reprezntuje wszystkich mieszkańcow,dobry dziennikarz to obiektywmny dziennikarz,ktory o sowich poglądach i sympatiach politycznych zapomina piszac artykły.Przyjazna wladza korzysta z podpowiedzi mieszkańców,którzy lokalnie wiedza co jest dla nich dobre.Protestujacy mało tego że wskazali alternatywną trasę obwodnicy to jeszcze podpowiedzieli jak dobrze wykorzystać wykupione działki,ale jest ktos kto zaczyna inwestycję (bardzo dochodową) zlokalizowana na wylocie obwodnicy na Radzynskiej,więc czyj interes widzi wladza? Nasze wladze samorządowe nie reprezentują wszystkich miezkancow tylko swoj układ towarzysko-biznesowy .Po wybudowaniu II etapu obwodnicy bedzie mogła funkcjonowac taka przedsiebiorczosc od jakiej zaczynała p.Bancerz tzn, manufaktura w piwnicy bloku.Dlaczego nie chca wypracowac dobrego dla wszystkich planu obwodnicy ?Dlaczego dzienikarz nie chce napisać obiektywnie? Dlaczego autorytety na ktore powolało się starostwo i rada powiatu korzystaja z doatcji z budzetu dziennikarz chyba też korzysta z subwencji dla harcerzy? Dlaczego los i życie mieszkancow osiedli jest bez naczenia?Dlaczego???

  15. Pytania Łukowianina z dziada…
    Miałem dać spokój i czekać na rozwój wypadków. Ale łukowianie z dziada… (itd.) nie pozwalają na to, gdyż mylą informacje z plotkami. Dlatego po raz kolejny zabieram głos na wstępie już informując, że nie interesuje mnie w ogóle przebieg tej czy jakiejkolwiek innej ulicy w Łukowie. Jak dla mnie to może być nawet ta inwestycja wstrzymana. Może powstać Muzeum Niezbudowanej Drogi. Wszystko mi jedno i pisałem o tym już tu, w komentarzach przynajmniej ze dwa razy. Uprzejmie proszę więc nie stawiać mnie w gronie zwolenników budowy drogi. Ani też ich przeciwników.
    “… dobry dziennikarz to obiektywnny dziennikarz, który o sowich poglądach i sympatiach politycznych zapomina, pisząc artykuły. (…)” – doradza Łukowianin. Dokładnie tak robię. Czy ktoś wie jakie są moje poglądy polityczne? Zapewniam, że nikt i konia z rzędem temu, kto się dowie! Z moich tekstów Drogi Łukowianinie z dziada… (itd.) nie wywnioskujesz jakie są me poglądy. Bo to ani SLD, ani LiD, ani PiS, ani Samoobrona ani nawet PO z PSLem.
    “… Dlaczego dziennikarz nie chce napisać obiektywnie? (…)” – pyta Łukowianin, zarzucając jednocześnie władzy, że nie słucha lokalnej społeczności. Ja pragnę wsłuchiwać się w głos lokalnej społeczności i bardzo chciałbym się dowiedzieć od Łukowianina na czym polegać miałby dziennikarski obiektywizm. Bo jak do tej pory słyszę stale zarzuty o nieobiektywizm, zbyt płytkie potraktowanie tematu albo umożliwianie wypowiadania się władzom a nie protestującym. Ostatni zarzut to wierutne kłamstwo. Ale to już inna kwestia. Pytam więc czy będę w końcu obiektywny jeśli napisze, że co? Że drogi ma nie być? Nie jestem ani za tym by była, ani by jej nie było. Natomiast prezentuję stanowiska różnych środowisk, które są za tym, by ulicę wybudować. I ich argumenty, które zbiły słabiuteńkie, a często nieprawdziwe argumenty protestujących (jak. np. ten o braku studium oddziaływania na środowisko I etapu drogi, które jak najbardziej jest w Zarządzie Dróg Powiatowych).
    “… Dlaczego autorytety, na które powołało się starostwo i Rada Powiatu, korzystają z dotacji z budżetu? Dziennikarz chyba też korzysta z subwencji dla harcerzy? (…)” – niby bardzo niewinnie pyta Łukowianin z dziada pradziada. I sączy jad… A sączy, bo publicznie opowiada brednie! Żadna z wymienionych instytucji: straż pożarna, policja, ośrodki szkolenia kierowców, Janusz Pawlak – zamieszkujący na tzw. Nowym Łukowie, Stowarzyszenie Przedsiębiorców Ziemi Łukowskiej nie korzysta z DOTACJI z budżetu powiatu. Ktoś, kto opowiada podobne rzeczy powinien mieć zabraną maturę, o ile ją ma, i powinien zostać skierowany na kurs reedukacyjny do gimnazjum!
    Nie będę pisał po raz drugi dlaczego, proszę przeczytać moje wcześniejsze wypowiedzi. Dodam tylko, że owszem, Rada Powiatu ofiarowała z raz czy dwa razy pieniądze strażakom na zakup samochodu bojowego i w podobnym celu ofoarowano pieniądze policji. Czy te formy wspierania oczywistych celów społecznych, służących mieszkańcom powiatu to dotacje uzależniające od widzimisię starosty Janusza Kozioła?! Ludzie, przestańcie używać takich argumentów, bo to nie argumenty, to bajki!
    Co do osobistego przytyku do działalności którą społecznie prowadzę z dziećmi i młodzieżą, a także próby wciągnięcia w tę awanturę harcerstwa, mówię BASTA! Łukowianinie! Zanim cokolwiek podobnie niemądrego po raz drugi wystukasz na klawiaturze swego kompa, idź najpierw i sprawdź jak jest naprawdę.
    Po pierwsze nie “dziennikarz otrzymuje pieniądze dla harcerzy” tylko Okręg Mazowiecki ZHR w Warszawie. Po drugie harcerze nie korzystają z subwencji, tylko, jak każda inna organizacja pozarządowa i OPP w dodatku, OM ZHR startuje w przetargu ofert w konkursie ogłaszanym przez lokalny samorząd na realizację zadań publicznych w zakresie wychowania, sportu, turystyki i zagospodarowania czasu wolnego dzieci i młodzieży. Po trzecie konkursy te ogłasza burmistrz Łukowa, a nie starosta, a więc pieniądze pochodzą z budżetu miasta, a nie z budżetu starostwa, więc sugestie o “kupieniu mnie” przez starostę są funta kłaków warte. Po czwarte wreszcie – nie pełnię już w Łukowie żadnych funkcji w ZHR.
    I takie oto prawdziwe argumenty głosi Łukowianin z dziada pradziada, który wie najlepiej co wszystkim mieszkańcom tego miasta jest do szczęścia koniecznie potrzebne. Opadają ręce…

  16. do autora
    za to widze ze chyba autor artykulu wie jak uszczesliwic wszystkich. twierdzi ze przeciwnicy drogi nie przedstawiaja zadnych rozsadnych argumentow. ze po prostu sie uparli a droga by wszystkich uszczesliwila. argument jest jeden i wystarczajacy nikt nie chce zeby budowac droge o takim natezeniu ruchu kolo jego domu. a chyba na takim osiedlu mieszka dosc ludzi zeby sie liczyc z ich zdaniem. skoro mowi sie ze to wszystkich uszczesliwi a nie ma zadnych rozsadnych argumentow przeciwko tej drodze to ja tez mam rozsadna propozycje. Prosze zeby autor i panowie decydenci rozdali swoj caly majatek dla biednych. duzo ludzi na pewno by sie tym uszczesliwilo. oczywiscie malo mnie obchodzi ze ktos sie nie zgadza. przeciez sporo ludzi by na tym zyskalo. a argumentow przeciwko temu tez rozsadnych nie ma. bo niby jakie? ze to moja wlasnosci i nikomu jej nie musze dawac? to zadne argumenty. liczy sie dobro wszystkich przeciez a nie tylko was. Kazdy z mieszkajacych na tym osiedlu ma prawo do spokoju. i to ze dzieki drodze mozna uszczesliwic innych nie znaczy ze mozna tym samym skrzywdzic innych. skoro jest mozliwosc wybudowania alternatywnej drogi to dlaczego wladze tak sie upieraja? jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o …. moze ktos musi zarobic na wykupie dzialek po droge? kto wie? nie byloby to pierwsze takie miasto w polsce i na pewno nie ostatnie. co do tego ze miasto nie dotuje strazy i policji i wymienionych instytucji to pewnie takjest. ale chyba autor nie zaprzeczy ze wszystkie wyzej wymienione w artykule autorytety sie znaja i kto wie jak jest z tym poparciem w rzeczywistosci i na jakich zasadach sie ono odbywa. Autor natomiast zachowuje sie tak jakby mogl reczyc swoja glowa za uczciwosc tej calej inwestycji i wszystkich jej czlonkow. a poza tym jak mozna lekcewazyc glos tylu setek mieszkancow tego osiedla ktorzy nie chca zyc obok przejezdzajacych tirow i ich argumenty nazywac bezsensownymi. uczciwe to na pewno nie jest. a co do poparcia policji i strazy to ono polega raczej na poparciu komendantow tych instytucji, bo nie slyszalem zeby bylo przeprowadzane tam jakies referendum w tej sprawie. wiec nie bardzo wiem w czym taki komendant strazy czy policji ma byc lepszy od mieszkanca osiedla? bo ma stanowisko takie? brednie. ciekawe co maja do powiedzenia strazacy i policjanci ktorzy mieszkaja na sienkiewicza. czy komendanci pytali ich o zdanie jak decydowali sie poprzec ta inwestycje? nie sadze. wiec nie mowmy ze policja i straz popiera tylko ze panowie komendanci popieraja. to jest diametralna roznica. autor natomiast zachowuje sie tak jakby zyl w jakims innych swiecie bo o zadnych ukladach i innyvh tego typu rzeczach nigdy nie slyszal w tym kraju i gwarantuje nam ze wszystko odbywa sie uczciwie. ze zadne dotacje i pieniadze nie wchodza w gre. Taka pewnosc moze miec tylko ktos kto w tym wszystkim uczestniczy. poza tym nie zobaczylem jeszcze zadnych argumentow dlaczego nie mozna zbudowac nowej obwodnicy na przyklad takiej jaka jest w radzyniu? dlaczego powoluje sie autor na warszawa czy lublin gdzie rowniez nie ma obwodnic? prosze porozmawiac z mieszkancami tych miast na temat drogi dla tirow kolo osiedla i ruchem jaki panuje w tych miastach z powodu braku obwodnicy. jakos tu argumentow nie slychac. jedynym argumentem jaki podaja wladze jest to ze lukow sie troche odkorkuje. kazda nowa droga ktora zostanie zbudowana w lukowie spowoduje ze korki sie zmniejsza bo ruch rozlozy sie na wiecej ulic. wiec taki argument to dziecko w przedszkolu potrafi powiedziec. co do obiektywizmu “dziennikarzy” to nie ma sie co nawet wypowiadac bo kazdy ma jakies sympatie a w takich malych miastach jest to szczegolnie widoczne gdyz wszystkie Vipy sie znaja i nie musza sie wzajemnie dotowac by zalatwiac ze soba rozne interesy i przyslugi. chyba tylko ktos kto w tym siedzi moze tego nie zauwazyc. oczywiscie sa to tylko przypuszczenia nie poparte zadnymi dowodami a jedynie obserwacja miast i kraju w ktorym zyje.

  17. jestem za
    budować i nie patrzeć na tych ludzików !!!!!!!jestem ciekaw co maja powiedzieć ludziki w metropoliach jak mieszkają na ulicy ruchliwej tysiąc razy uciążliwej niz ta co powstanie-miasto musi sie rozwijać a nie zamierać!!!!!!!!!!!panie starosto jestem budujm dla większości ludzików a nie dla tej garstki ludzi.

  18. odp
    O prosze nastepny inteligentny argument. budowac ulice bo w metropoliach maja gorzej wiec i w lukowie trzeba zrobic zeby ludzie mieli zle. co za typ. co za przenikliwosc.:):) poza tym w metropoliach nie buduja takich drog dla tirow obok osiedli mieszkaniowych. nie wiem skad takie zwyczaje? i skad wniosek ze miasto bedzie sie rozwijac jesli wybuduje sie droge kolo osiedla sienkiewicza? czy to jest jedyna mozliwa trasa ktora spowoduje rozwoj? co takiego rozwijajacego jest w tym osiedlu ze akurat tu musi byc taka droga? mieszkancy proponuja alternatywna trase i na to argumentow przeciwnych nie slychac. Kazdemu przeciez zalezy zeby nowa droga powstala mieszkancom osiedla rowniez ale dlaczego ma to byc droga ktora bedzie w poblizu takiego osiedla. i niech nikt nie gada ze to nie bedzie uciazliwe.

  19. Co jest z sondą?!
    A ja nie mogłem zagłosować za budową nowej ulicy w Łukowie, bo ta sonda nie działała ani rano, ani wieczorem, ani w nocy. Do bani z takimi sondami! Poprawcie się!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Kolizja na DK19: 19-latka wyprzedzała ciężarówkę

W Mszannej (gm. Olszanka) 19-latka po tym jak wyprzedziła ciężarówkę, wpadła do rowu. Jej samochód koziołkował.

Żelków: Samochód uderzył w butlę gazową na prywatnej posesji

Na ul. Głównej w Żelkowie samochód osobowy wjechał w butlę gazową znajdującą się na prywatnej posesji.

Grzybiarze, uważajcie na żmije!

Dziś do redakcji zgłosił się pan Daniel z Siedlec,...

Zmarł Artur Kozłowski

20 września 2024 r. zmarł Artur Kozłowski właściciel i...

80. lat LO w Łochowie (zdjęcia)

Liceum Ogólnokształcące w Łochowie im. Marii Sadzewiczowej w Łochowie...

Szczęśliwiec z Łukowa wygrał ponad 7 mln złotych w Lotto!

W czwartkowym (18 lipca) losowaniu Lotto padła główna wygrana...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje