W gminie Stoczek Łukowski zaplanowano budowę wiatraków, które zaopatrzone w generatory elektryczne będą alternatywnymi źródłami energii.
Siłownie wiatrowe mają powstać w Stoczku, Mizarach, Kisielsku i Woli Kisielskiej, Starej Prawdzie, Nowej Prawdzie i w Jamielnem. – Austrii, a tym bardziej Holandii w gminie nie będzie, ale zamierzamy na początku wybudować 2 wiatraki badawcze – mówi Marek Czub, wójt gminy. – Będą zlokalizowane w Mizarach i Nowej Prawdzie. Zainstalowana tam aparatura przez rok będzie gromadzić dane i pozwoli sprawdzić w praktyce dane z opracowań, sugerujących, że teren gminy jest obszarem Lubelszczyzny o najlepszych warunkach do stawiania wiatrowni. Na podstawie tych badań opracujemy mapę występowania wiatrów. Pozwoli to dokładnie zlokalizować przyszłe wiatraki w terenie. Razem z postępowaniem administracyjnym w sprawie pozwoleń na budowę nie zajmie nam to więcej niż 2 lata. Pomysły wybudowania wiatraków pojawiły się w stoczkowskim samorządzie gminnym po tym, jak niektórzy radni, a przede wszystkim wójt, przestudiowali materiały na temat alternatywnych źródeł energii, jakie nadeszły w Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. Wynikało z nich, że w znikomym procencie są w Polsce wykorzystywane odnawialne, ekologiczne źródła energii, a do jej wytwarzania zużywa się wciąż węgiel, a nawet drewno. W materiałach były m.in. informacje Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej o warunkach pogodowych w okolicach Stoczka. One właśnie, poza bliskim sąsiedztwem energetycznych linii przesyłowych, gdzie można by przesłać prąd z nowych generatorów, przesądziły o podjęciu próby zrealizowania inwestycji niespotykanej dotychczas w regionie siedleckim. W Polsce działa kilka firm zajmujących się projektowaniem siłowni wiatrowych.
Stoczkowski samorząd już nawiązał z nimi kontakt. Wspólnie z firmą Nordex ustalono, że w okolicach Stoczka będą pracowały wiatraki o wysokości 100 m i pięćdziesięciometrowej rozpiętości skrzydeł turbin. – Wystąpiliśmy do Zakładu Energetycznego z pytaniem o ilość energii, jaką będą mogli od nas przyjąć. Jest to ważne, bo warunkuje wielkość inwestycji – wyjaśnia wójt gminy Stoczek. Jak się dowiedzieliśmy, Nordex chce w gminie Stoczek zainwestować 100 mln euro budując docelowo w okolicach 30 wiatraków, z których zamierza uzyskać 75 MW energii. Zgłosili się już wykonawcy zainteresowani inwestycją. Tymczasem radni zgłębiają temat energetyki wiatrowej. Niedawno Rada Gminy wyjechała do Kisielic w woj. warmińsko-mazurskim, by tam obejrzeć od roku funkcjonujące już wiatraki. Wójt M. Czub wie, że działania podejmowane w jego gminie są nowatorskie i mogą pojawić się trudności, ale za parę lat wszystkie samorządy będą i tak tworzyły u siebie ekologiczne siłownie. – Zmuszą do tego przepisy unijne wyraźnie określające procent energii, którą w Polsce trzeba będzie pozyskiwać z alternatywnych źródeł – stwierdza M. Czub.
EKOLOGICZNE??
Nie piszcie, że siłownie wiatrowe są ekologiczne, bo wcale nie są!
Po pierwsze wytwarzają duży hałas, po drugie zmieniają – niszczą naturalny krajobraz (co oczywiste ze względu na rozmiary), po trzecie są mało wydajne. Żeby odnieśc zadowalającą moc należy postawić takich wiatraków kilkadziesiąt (ile wymieniono wsi – lokalizacji??)…
Widzę, że “moda holenderska” poza innymi sprawami, także w tej dotarła do Polski – pogratulować władzom…
pomyślcie lepiej o Elektrowni jądrowej i z niewiedzy i strachu nie wypominajcie Czarnobyla…
Fizyki w Szkole nie było? 😀
Więcej prądu!
Od dawna wiadomo, że pobór prądu w naszym kraju będzie wzrastał (tak jak i ceny tego dobra). Należy popierać każdy nowy sposób uzyskiwania energii elektrycznej! Elektrownia atomowa powinna powstać, ale na Litwie (tak jak jest to w planach, tylko że szybciej), a jak komuś wiatraki w Stoczku przeszkadzają, to nie musi z nimi “walczyć”!
Ekologiczne..
Wg Słownika Języka Polskiego “ekologiczny” – to działający zgodnie z zasadami ochrony środowiska…
Masz racje, że należy popierac “Każdy” nowy sposób uzyskiwania energii elektrycznej- również energię jądrową!
Farma 6000 tysięcy wiatraków równoważy uzyskiwaną moc prądu z mocą uzyskiwana w elektrowni węglowo-jądrowej (Synergia w-j.)
Ps. a czemu nie mogłaby w Polsce powstać Elektrownia jądrowa?
W Świerku masz reaktor badawczy na 14 MW mocy.
Chcesz płacić Litwinom za prąd? Rosjanom płacimy za gaz – oto Polska suwerenna! ;P
Plany
Podobno są rządowe plany stworzenia mostu energetycznego między Polską, Litwą i Łotwą. Należy wierzyć że ta kooperacja zakończy się sukcesem! Bo elektr. atomowa to spore przedsięwzięcie finansowe i organizacyjne. Polska w pojedynkę raczej nie podoła! Dlat popieram taką elektr. na Litwie. A nie ze strachu…
Nie taki hałas straszny jak go malują
Sławek uważa, że wiatraki hałasują… Zapewne zależy to zarówno od indywidualnych wrażliwości słuchowych, od konstrukcji maszyny, jak i od siły wiatru. Ja widziałem wiatraki z bliska. Nad Bałtykiem, a także z pewnej odległości w Niemczech i Austrii. Powiedzmy, że od tych zagranicznych byłem za daleko, by coś usłyszeć, ale te przy których stałem wydawały tylko lekki poświst w momencie mijania sie łopaty wirnika z korpusem wiatrowni. Coś podobnego jak przejeżdża się z otwartym oknem pociągu koło słupa trakcji elektrycznej minus stukot kół o szyny. Mnie osobiście to powtarzające się “ssiiiu” nie przeszkadzało. Ludzie, którzy mieszkali w pobliżu, stwierdzili, że po jakimś czasie w ogóle przestaje się te dźwięki słyszeć. A w to akurat wierzę, bo kiedyś przez całe lato mieszkałem przy torach kolejowych. Początkowo przejeżdżające i trąbiące pociągi były udręka. Później zastanawiałem sie czy w ogóle coś tam jeździ. 😀
Co do psucia krajobrazu, to nie myślę, że nie powinniśmy powtarzać argumentów nawiuedzonych ekologów. Cóż to znaczy psucie krajobrazu? Ludzie, zastanówcie się co mówicie i gdzie jest wasz punkt odniesienia. Krajobraz psuja szkaradne budynki, których pełno w naszych miastach. A tak naprawdę, jeśli punktem odniesienia będzie naturalna przyroda, to człowiek zaczął psuć krajobraz, odkąd porzucił mieszkanie w jaskiniach. Nie zawracajmy Wisły kijem.
całym sercem za elektrowniami wiatrowymi
jeśli jest tam tego zefira odpowiednio. A energetyce jądrowej dziękuję – nie skorzystam – takie moje prawo zaściankowe.
I popłynie prąd z wiatru
jak wszystko pozostanie to w sweźe tylko planów i marzeń i spali na panewce
to tylko plany
to pozostanie tylko na planach jak wszystko