10 kwietnia, w sali Podlasie stało się to, na co z niecierpliwością czekaliśmy od dawna. Nasza redakcyjna koleżanka, Mariola Zaczyńska, znana z wyrazistego i dociekliwego stylu redaktorskiego, zaistniała jako autorka… książki. Zainteresowanie powieścią Margolci było tak duże, że nie wszystkim udało się do”Gonić króliczka”. Niepocieszonych łowców autografów i szczęśliwych posiadaczy “Króliczków” zapraszamy do naszej galerii. Sprawdźcie, czy – goniąc za króliczkiem – nie zostaliście złapani w nasz obiektyw 😉
Na debiut powieściopisarski Margolci czekaliśmy od dłuższego czasu. Dopytywaliśmy: Margolcia, kiedy?, Mariolko, co tam z tą książką? Gdy było już wiadomo, że debiutancka powieść będzie nawiązywała tytułem do piosenki Skaldów "Gonić króliczka" (sł. Agnieszka Osiecka, muz. Andrzej Zieliński), przerzuciliśmy się na tropienie króliczka.
Gdy słowo pisane książką się stało, nasz TMark spuentował razu pewnego sukces koleżanki: goniła Mariola tego króliczka, goniła, no i pogoniła 🙂
Trzymamy kciuki, by równie sprawnie poszło jej z kolejną, już przygotowywaną książką. (Ana)
zdjęcia: Aneta Abramowicz
szum
ale szum…to chyba wielkie dzieło;)
Ach co za spotkanie
Gratuluję króliczkowi, to chyba płochliwe zwierzę. “Mariolcia” pisze nieprawdziwe, kąśliwe artykuły, a potem nie ma odwagi spotkać się z osobami, o któych pisała, a fe, wstyd. O zobaczyłem w galerii zdjęć jedną osobę ZOMO (Marcinek Kulicki), ładnych przyjaciół ma ” Mariolcia, to dlatego wstyd jej w oczy ludziom spojrzeć. Pozdrawiam, i mimo wszystko mam nadzieję, że książka jest coś warta, nie jak dziennikarska praca.
przynajmniej raz
Jako autorka książki wyglądała super – elegancka i uśmiechnięta. Dlaczego na codzień zapomina że jest kobietą i nie dba o siebie – Margolciu – tyle w Tobie piękna – bądź piękna każdego dnia nie od święta…Zdejmij sportowe ciuchy – zakładaj eleganckie – taką Cię chcemy w TV!
PRAWDZIWY PRZYJACIEL-WRAżLIWA OSOBA
“Zycie jest harfą i strun ma wiele,struna młodości stoi na czele,wyda ona głos piękny i czysty ale pod ręką-DOBREGO ARTYSTY”.TYM DOBRYM ARTYSTą-JESTEś TY MARIOLCIU,A TO CO CZYNISZ W żYCIU DLA INNYCH JEST JAK NAJPIęKNIEJ BRZMIąCA HARFA.TRWAJ W TYM CO CZYNISZ-POZOSTAń TAKą -JAKA JESTEś.
Wiolka z Piotrem i Sabinką niech nie krzyczą.
A co do Pani artystyki to fakt, ksiązki nie czytałam ale Jej artykuły a owszem i niestety musze potwierdzić słowa PDM, brak odwagi dziennikarskiej żeby stawać prosto w oczy z bohaterami jej artykułów. Tylko obsmarować potrafi w zaciszu redakcji.