Łukowski Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej od końca sierpnia nie ma dyrektora naczelnego. Zwolnionego z pracy dotychczasowego dyrektora, Grzegorza Gomołę zastępuje wyznaczony do pełnienia obowiązków zastępca ds. lecznictwa, Mariusz Furlepa. Wkrótce sytuacja tymczasowości zmieni się. Zarząd Powiatu, będący dla SP ZOZ organem prowadzącym, rozpisał konkurs na nowego dyrektora. Zgłosiło się pięcioro kandydatów.
Powołana wcześniej Komisja Konkursowa, której przewodniczy wicestarosta Włodzimierz Wolski, otworzyła oferty. Okazało się, że złożyli je: Sebastian Ignaciuk, Andrzej Jarzębowski, Władysław Kobielski, Tomasz Świniarski oraz Monika Wielgórska. Komisja stwierdziła, że wszyscy kandydaci spełniają wymogi formalne i całą piątkę dopuszczono do drugiego etapu konkursu, czyli rozmowy kwalifikacyjnej. Rozmowy te zaplanowano na 30 listopada.
Odwołanie dotychczasowego dyrektora SP ZOZ, jak również przygotowania do konkursu na nowego dyrektora, budzą emocje. Wywołują je nie tylko naciski na organ prowadzący ze strony lokalnych polityków, ale także niejasne decyzje Zarządu Powiatu. Niektórzy kwestionowali np. sposób przygotowania materiałów o SP ZOZ, z którym przed konkursem mieliby zapoznawać się kandydaci na dyrektora. Były uwagi co do ogłoszenia o konkursie, które najpierw trudno było na powiatowym BIP-ie odnaleźć, a ostatecznie znikło stamtąd jeszcze przed upływem terminu składania ofert przez kandydatów.
Wiele kontrowersji wywołuje też skład Komisji Konkursowej. Pojawiają się zarzuty, że nie może być ona nieobiektywna, gdy jej członkiem jest radny należący do tego samego ugrupowania, co jeden z kandydujących na dyrektora.
O tych wszystkich sprawach można więcej przeczytać już w papierowym i e-wydaniu „TS”.
