Droga zima? Blad administratora?

Gdy otrzymali rozliczenia kosztów ogrzewania za sezon 2002-2003, zlapali sie za glowy, bo okazalo sie, ze oplaty za centralne ogrzewanie wzrosly niewspólmiernie do poprzednich lat. Postanowili dociec – dlaczego musza placic tak duzo. Wlascicieli i lokatorów mieszkan w tych dwóch blokach zdziwilo, ze w poprzednim sezonie grzewczym ogrzanie bloków, w których mieszkaja, bylo znacznie tansze. Tym razem koszt ogrzania bloków, rozliczany nastepnie przez administratora (STBS) na poszczególne lokale, byl wyzszy o 23 314 zlotych niz przed rokiem.
– Z czego to wynika? Przeciez powierzchnia budynku sie nie zmienila! – pytali podczas ostatniej sesji mieszkancy.
– Przypominamy, ze sezon grzewczy 2002-2003 byl wyjatkowy. Temperatury poprzedniej zimy byly najnizsze od kilkunastu lat. Sredniomiesieczna temperatura w tym sezonie wynosila w grudniu –7,43 0C, w styczniu – 3,63 0C, zas w lutym – 5,87 0C – tlumaczy prezes STBS, Lech Pencak i sugeruje czlonkom obu wspólnot, aby powaznie rozwazyli, czy w tym roku nie rozpoczac termomodernizacji bloków. Wymienic okna i drzwi, dobudowac wiatrolapy i ocieplic przynajmniej sciany szczytowe. Z pewnoscia przyniesie to oszczednosci na ogrzewaniu i zwróci sie po kilku sezonach.
Takie tlumaczenie, jak tez przypomnienie, ze od obecnego sezonu budynki Wolnosci 60 i Wolnosci 60A beda juz rozliczane oddzielnie, dzieki zainstalowaniu urzadzen pomiarowych, nie zadowala jednak mieszkanców.
Ani na zebraniu, które odbylo sie w polowie stycznia, ani w pismie skierowanym do najemców i wlascicieli mieszkan przez prezesa STBS nie podano, ile jednostek ciepla zuzyto owej ciezkiej zimy 2002 – 2003 roku.
– Oczekujemy tylko rzetelnej informacji! Chcemy wiedziec, ile ciepla zuzylismy! Rozbicie kwoty, która rozliczono miedzy nas, na: oplate abonamentowa, oplate zmienna, oplate przesylowa to nie wszystko. Jezeli zawinil ktos z administracji, to trudno. Zalezy nam na rzetelnej informacji. Chcemy wiedziec, za co placimy – mówia mieszkancy.