Do pasażera białego opla, który wczoraj wieczorem w Hucie Dąbrowie w wyniku poślizgu na oblodzonej drodze uderzył w drzewo, przyleciał na pomoc śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała trafił do specjalistycznego szpitala.
Wypadek miał miejsce w Hucie Dąbrowie na terenie gminy Krzywda wczoraj tuż przed godz. 18.
– Kierująca oplem 21-latka z powiatu ryckiego zjechała z jezdni i uderzyła w przydrożne drzewo. W wyniku tego zdarzenia podróżujący z nią 50-letni pasażer doznał poważnych obrażeń ciała. Nieprzytomnego mężczyznę po wyrwaniu drzwi z auta wydostali świadkowie wypadku i inni kierowcy – wyjaśnia asp. szt. Marcin Józwik, oficer prasowy KPP w Łukowie. – Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, iż młoda kobieta kierując autem, na śliskiej nawierzchni jezdni wpadła w poślizg i straciła panowanie nad pojazdem. Wyjaśniamy szczegółowe okoliczności wypadku, a przede wszystkim staramy się dowiedzieć, z jaką prędkością poruszał się opel kierowany przez młodą kobietę.