[j]gfx/gazeta/flirt.jpg[/j]
Po trwajacych
niemal rok rozmowach i uzgodnieniach podpisano
w miniona srode (24 marca)
w Warszawie list
intencyjny w sprawie budowy w Siedlcach fabryki produkujacej pojazdy szynowe dla potrzeb przewozów pasazerskich.
Szwajcarska firma Stadler Rail AG, zajmujaca sie produkcja szynobusów, jest zainteresowana inwestowaniem w Polsce. Wladze województwa mazowieckiego wskazaly Szwajcarom jako miejsce inwestycji miasto Siedlce, a konkretnie hale po naprawach rewizyjnych, po lokomotywowni oraz hale „wachlarzowa” wraz z budynkami towarzyszacymi oraz nieruchomosci Zakladu Napraw Infrastruktury.
O nieodplatne przekazanie na rzecz Samorzadu Województwa Mazowieckiego wspomnianych nieruchomosci, stanowiacych obecnie wlasnosc PKP, wystapil do ministra infrastruktury marszalek województwa mazowieckiego, Adam Struzik. Pozytywne zalatwienie tej kwestii jest warunkiem powodzenia przedsiewziecia. Zmiana wlasciciela nieruchomosci w naszej polskiej rzeczywistosci moze trwac bardzo dlugo, a inwestor szwajcarski ma okreslona cierpliwosc. Jezeli bedzie napotykal bariery trudne do pokonania, moze z inwestycji w Siedlcach zrezygnowac.
By do tego nie dopuscic, doszlo do spotkania: radnego sejmiku mazowieckiego, Krzysztofa Tchórzewskiego, inwestorów szwajcarskich Petera Spuhlera, Petera Jeneltena i ich polskiego przedstawiciela, Teresy Wisniewskiej
z poslem regionu siedleckiego, wicepremierem, szefem MSWiA – Józefem Oleksym. Inwestorzy byli zainteresowani, czy tego typu przedsiewziecie, jakie chca uruchomic w Siedlcach, spotka sie z przychylnoscia polskich wladz. Pytali posla, ministra i wicepremiera, czy moga liczyc na ich wsparcie, szczególnie ze to MSWiA wydaje zgode na udzial kapitalu obcego w spólce, która powstaje na polskim gruncie. Podczas spotkania premier J. Oleksy podkreslil, ze z tego co wie, UE zamierza patronowac wszelkim inicjatywom zmierzajacym do rozwoju terenów Polski Wschodniej i wspomaga je. Takze wladze polskie,
a zwlaszcza wicepremier Oleksy, beda wspieraly przedsiewziecia zwiazane z tworzeniem nowoczesnych zakladów produkcyjnych.
Radny sejmiku, byly wiceminister transportu, Krzysztof Tchórzewski, opowiada sie równiez za wspomaganiem zamierzen inwestorów zagranicznych. – Jako przedstawiciel prawicy – mówi K. Tchórzewski – w tym przypadku bede wspieral poslów SLD, bo najwazniejszy dla nas wszystkich jest rozwój naszego subregionu. Podzialy polityczne w takich okolicznosciach nie powinny odgrywac zadnej roli.
W kilka godzin po rozmowach
z wicepremierem Józefem Oleksym doszlo do podpisania listu intencyjnego. Prezydent Siedlec, Miroslaw Symanowicz, przed zlozeniem podpisu pod dokumentem, wyrazil przekonanie, ze list intencyjny pozwoli podjac kolejne kroki zwiazane
z uruchomieniem produkcji nowoczesnych pojazdów szynowych
w Siedlcach. Zadeklarowal ze strony wladz miasta pomoc w uzbrojeniu terenu. Potrzebna bedzie energia cieplna i elektryczna. Spólki PEC
i energetyka zobowiazaly sie do doprowadzenia mediów. Miasto zapowiedzialo, ze wybuduje drogi. Koszt inwestycji, za które zaplaci siedlecki samorzad, prezydent M. Symanowicz oszacowal na 1,5 mln zlotych.
Samorzad Województwa Mazowieckiego po uzyskaniu nieruchomosci, o które zabiega w resorcie infrastruktury, zamierza je wniesc aportem do nowo powstalej w Siedlcach spólki, albo sprzedac Stadlerowi, albo tez utworzyc park przemyslowy. Moglyby z niego korzystac, oprócz szwajcarskiej spólki, takze firmy z nia kooperujace. Wybór najkorzystniejszej opcji, co podkreslil wicemarszalek, Boguslaw Kowalski, jest jeszcze przed wladzami Mazowsza. Decyzje w tej sprawie zapadna do konca maja br.
W podpisanym liscie intencyjnym szwajcarska firma zadeklarowala wybudowanie w Siedlcach zakladu, który bedzie produkowal nowoczesne pojazdy szynowe wykorzystywane w transporcie regionalnym. Zgodnie z harmonogramem, Stadler spodziewa sie, ze do konca 2004 roku zostana udostepnione spólce siedleckie tereny pokolejowe pod inwestycje. W 2005 roku planuje sie zatrudnienie zalogi, która bedzie przeszkolona w zakladach Stadlera w Szwajcarii. Poczatkowo w firmie ma byc zatrudnionych 200 pracowników, a docelowo okolo 500.
Pierwszy pociag, nazywany „Flirt”, ma wyjechac z siedleckiego zakladu w 2006 roku. Peter Spuhler wyjasnil, ze nazwa pociagu wziela sie od pierwszych liter angielskich slów okreslajacych nowy pojazd szynowy: szybki-lekki-innowacyjny-regionalny-pojazd. – Decydujac sie na inwestycje w Polsce – powiedzial Peter Spuhler – kierowalismy sie potencjalem rynkowym oraz tym, ze jest tu wysoko wykwalifikowana kadra inzynieryjna. W siedleckiej spólce – córce Stadlera maja byc budowane pojazdy szynowe, nie tylko na rynek polski, ale tez na rynki zagraniczne. Dodatkowo beda produkowane pudla wagonów i ramy wózków dla trzech pozostalych zakladów Stadlera, z których dwa znajduja sie
w Szwajcarii, a jeden
w Niemczech.
Jednostka zespolona „Flirt” bedzie kursowala po liniach: szwajcarskich, niemieckich i francuskich. Pierwszy pojazd z tej serii zostanie oddany do uzytku szwajcarskim kolejom
4 czerwca tego roku. Pociag ten ma budowe modulowa, co oznacza, ze moze skladac sie z dowolnej liczby wagonów. Cecha charakterystyczna jest, ze przejscie
z jednego konca na drugi odbywa sie bez zadnych przeszkód, bez progów, drzwi wewnetrznych. Pojazd jest dostosowany do potrzeb osób niepelnosprawnych. Ile bedzie kosztowal? Na to pytanie Peter Spuhler nie odpowiedzial wprost. W Szwajcarii jeden wagon (modul) kosztuje 7,2 mln franków szwajcarskich. Ile bedzie kosztowal w Polsce? Zalezy, ile sztuk takich pojazdów na potrzeby przewozów regionalnych zostanie zamówionych i z jakim wyposazeniem.
List intencyjny w sprawie budowy szynobusów w Siedlcach podpisali: marszalek województwa mazowieckiego, Adam Struzik i wicemarszalek, Boguslaw Kowalski. W imieniu Siedlec list podpisal prezydent, Miroslaw Symanowicz. Ze strony spólki Stadler na dokumencie podpisali sie Peter Spuhler oraz dyrektor ds. marketingu i sprzedazy Peter Jenelten. Zaczelo sie odliczanie czasu do rozpoczecia inwestycji, która w Siedlcach moze przyniesc duzo ozywczego klimatu. Takie przedsiewziecie w miescie, to nie tylko miejsca pracy, ale takze naplyw nowoczesnych technologii, wysoko wykwalifikowanej kadry i byc moze, kolejnych zachodnich inwestorów.
Tam, gdzie zaczyna dziac sie cos pozytywnego i widac na pólce sloik z konfiturami, pojawiaja sie i tacy ludzie, którzy przy okazji próbuja ukrecic cos dla siebie. Tak tez jest i w przypadku tego przedsiewziecia. Patrzymy wiec na rece wszystkim i nie dopuscimy, by ktos próbowal te inicjatywe storpedowac lub opózniac.
Pomyslnosci Siedlce!
Gdyby taka inicjatywa udala sie, na Mazowsze przyjda nastepni. Brawo Siedlce i powodzenia Mazowsze!