Przebudowa skrzyzowania

Skrzyzowanie ulic Starowiejskiej, Kazimierzowskiej i Wyszynskiego w Siedlcach jest chyba
jednym z najbardziej niebezpiecznych.
W przeciagu dwóch lat doszlo tutaj
do 27 kolizji i 7 wypadków.
Ostatni wypadek mial miejsce w lutym br. W jego wyniku jedna osoba zostala ciezko ranna. Najczesciej ofiarami zdarzen na tym skrzyzowaniu sa dzieci, które przechodza po pasach, idac do pobliskiej szkoly. Zdesperowani rodzice szukali pomocy praktycznie wszedzie. Wraz z dyrektorem SP nr 7 – Andrzejem Sitnikiem, pisali pisma do prezydenta miasta Siedlce – Miroslawa Symanowicza, do Wydzialu Dróg Urzedu Miasta, aby obecne skrzyzowanie przerobiono na rondo. Na ich prosbe niebezpieczne skrzyzowanie w godzinach najwiekszego ruchu patrolowala policja. Jednak, jak mówia rodzice, w praktyce wygladalo to zupelnie inaczej. Podobno policjanci zamiast pilnowac skrzyzowania, z ukrycia czatowali na kierowców, którzy w poblizu tej krzyzówki zle parkowali swoje auta, by wlepic im mandat.
W szkole prowadzone sa zajecia edukacyjne, na których uczniom przypomina sie, jak powinni zachowac sie na drodze. Podczas przerwy jest zabronione wychodzenie z budynku szkoly.
W odpowiedzi na prosby dyrektora i rodziców, Wydzial Dróg, w 2003 r. umiescil przy przejsciach dla pieszych, przy ulicy Starowiejskiej, dwa znaki drogowe D6 z folii fluorescencyjnej II generacji. Wycieto takze drzewa, by poprawic widocznosc. Jednak to nie rozwiazalo problemu do konca. Marzenia o rondzie nie spelnia sie szybko, ale jest nadzieja, ze zmniejszy sie wkrótce liczba wypadków w tym miejscu. Miasto zobowiazalo sie na jesieni br. przebudowac to skrzyzowanie oraz ulepszyc sygnalizacje swietlna. Zmiana ma objac ciag ulic Wyszynskiego i Kazimierzowskiej. Maja tez byc wydluzone pasy do lewoskretu. Takze sygnalizacja i asymetria skrzyzowania ma ulec zmianie. Jedyne, co teraz pozostalo, to cierpliwie czekac, majac nadzieje, ze wczesniej nie wydarzy sie w tym miejscu zadna tragedia.