1 marca od paru lat wracamy pamięcią do tragicznych wydarzeń, jakie rozgrywały się w Polsce po zakończeniu II wojny światowej. W Łukowie z tej okazji, dziś i przez najbliższy weekend, odbędzie się kilka ciekawych przedsięwzięć, niekoniecznie wychwalających osoby nazywane teraz „żołnierzami wyklętymi”.
● Przypomnienie czynów dokonanych po 1944 r. przez żołnierzy antykonunistycznego podziemia polskiego w Łukowie rozpocznie się dziś o godz. 9 od wyświetlenia w Kinie Łuków wzbudzającego kontrowersje dramatu wojennego „Historia »Roja«”.
Warto przypomnieć, że już na etapie produkcji filmu (2009-12) z jej finansowania wycofała się Telewizja Polska oraz wielu sponsorów. Film sfinansowano pieniędzmi pochodzącymi ze społecznych zbiórek. Część prac technicznych została wykonana nieodpłatnie. Nie wystąpili w nim również żadni aktorzy o głośnych nazwiskach. Za to reżyser filmu, Jerzy Zalewski, przedstawił w nim pewną historię działań podziemia w kontrastowych, czarno-białych barwach. Tymczasem nie od dziś wiadomo, że każda historia, a już z pewnością ta, dotycząca bratobójczych walk podsycanych wydarzeniami politycznymi po II wojnie światowej, jest pełna odcieni szarości. Część niezależnych recenzentów niezbyt przychylnie przyjęła ten film. Określono go mianem „sformatowanej lektury służącej historycznej, acz chaotycznej, jednostronnej edukacji widowni”, „krwawym karnawałem i baletem śmierci” albo „jednostronnym hołdem dla żołnierzy wyklętych”. Krytykowano też jego poziom techniczny. Piszący o filmie na łamach prawicowych mediów przymierzali jednak „Historię »Roja«” do Oscara. Jedynie „wPolityce” zamieściła krytyczną opinię, że „żołnierze wyklęci zasługują na coś lepszego”.
● Zaraz po filmie, o godz. 11.30, w Kinie Łuków odbędzie się konferencja pod hasłem ,,Podziemie antykomunistyczne w Polsce”, na którą zaprasza Łukowski Ośrodek Kultury, Uniwersytet Trzeciego Wieku i Koło Łuków Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Jej głównym punktem będzie wykład prof. Rafała Wnuka, historyka z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wychowanka i uczestnika głośnych seminariów prowadzonych przez prof. Tomasza Strzembosza.
Profesor Rafał Wnuk należy do grona pierwszych polskich naukowców, którzy już na początku lat 90. podjęli prace badawcze i dokumentacyjne nad losami organizacji podziemia antykomunistycznego i jego członków. Wzorem części swoich kolegów nie dołączył jednak do nurtu „historyków państwowych”, którzy uważali, że o pewnych zdarzeniach w podziemiu nie należy głośno mówić. Dziś krytycznie odnosi się zarówno do ich poglądu budującego „państwowy kult wyklętych”, jak i do samego sformułowania „żołnierze wyklęci”. Uważa je za nieobiektywne, wywodzące się z języka propagandy i będące niczym innym jak banerem reklamowym, skutecznie przysłaniającym dyskusję o skomplikowanej historii Polski z lat 1944-1953. Jest też zdania, że propagowany przez państwo model polityki historycznej jest szkodliwy zarówno dla procesu poznawania podziemia antykomunistycznego, jak również dla samych bohaterów z szeregów polskich organizacji działających na tym polu w latach 1944-1953. Mówi, że z ludzi tych robi się banalne, komiksowe postaci, które służą do manipulacji historycznej na rzecz bieżących potrzeb politycznych.
Poza tym gość, który wygłosi wykład w Łukowie, twierdzi, że w podziemiu antykomunistycznym nic nie było i nie jest czarno-białe, a jego działacze mając wiele zasług lecz są też autorami i aktorami zdarzeń agresywnych, bandyckich albo wręcz zbrodniczych. Zajmował się naukowo poznaniem przypadków demoralizacji, badał popełniane przez podziemie mordy, przypadki zachowań antysemickich czy niewłaściwego odnoszenia się żołnierzy podziemia do mniejszości narodowych.
Obecnie Rafał Wnuk jest kierownikiem Katedry Historii i Historiografii Europy Wschodniej w Instytucie Historii KUL. Wcześniej pracował w Instytucie Studiów Politycznych PAN, Instytucie Pamięci Narodowej oraz w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Napisał sam lub z innymi wiele książek historycznych dotyczących podziemia w Polsce i krajach Europy Wschodniej.
● O godz. 16 w kaplicy zakonu sióstr nazaretanek przy ul. 11 Listopada zostanie odprawiona msza św. w intencji poległych oraz pomordowanych za wolność i niepodległość Ojczyzny. Zaraz po nabożeństwie, około godz. 17, zostaną złożone kwiaty i zapalone znicze pod pomnikiem Żołnierzy Niezłomnych naprzeciw gmachu dawnego Urzędu Bezpieczeństwa (obecnie siedziba „Alma Mater”).
● W niedzielę, 3 marca o godz. 12 w parku miejskim odbędą się biegi rekreacyjno-sportowe pod hasłem „Tropem wilczym”. Będzie też zorganizowana akcja krwiodawstwa, na którą od 10.30 do 14.30 zaprasza łukowski Klub Honorowych Dawców Krwi „Ostoja”.
● W czwartek, 7 marca w auli I LO w Łukowie jest zapowiadana kolejna konferencja. Tym razem historyczno-literacka. Zaprasza na nią Muzeum Oręża i Techniki Użytkowej im. ks. gen. Stanisława Brzóski oraz Jan Janusz Jastrzębski senior. Na spotkaniu tym łukowski historyk, dr Marek Okoń opowie o „Wyklętych Kościoła”.
Podczas konferencji będzie można obejrzeć niektóre z eksponatów wspomnianego prywatnego muzeum. Jan Janusz Jastrzębski zapozna uczestników ze swoimi zbiorami literatury i będzie prezentował utwory własnego autorstwa. Konferencja jest zapowiadana na godz. 12.
Łukowskie obchody upamiętniające żołnierzy podziemia antykomunistcznego honorowym patronatem objął wojewoda lubelski, Przemysław Czarnek.
dla Polski nie było żadnego zakończenia wojny, zaczęła się nowa okupacja – wyroki śmierci, tortury, wywózki na Sybir…
dlatego tysiące Polaków nazwanych Wyklętymi walczyło dalej z nowym okupantem w wielkim Powstaniu Antykomunistycznym
Bohaterowie?!
Którzy mordowali niewinnych?! Zbrodnini da się (ani dokonanych przez “czerwonych””, ani przez czarnych””) nie da się niczym wytłumaczyć i wyjaśnić. Jak w ty kierunku pójdzie bezrefleksyjność tych, co fundują nowe mity założycielskie, to niedługo doczekamy np. święta SS Hałyczyna?”
Bohaterowie?!
Którzy mordowali niewinnych?! Zbrodnini da się (ani dokonanych przez “czerwonych””, ani przez czarnych””) nie da się niczym wytłumaczyć i wyjaśnić. Jak w ty kierunku pójdzie bezrefleksyjność tych, co fundują nowe mity założycielskie, to niedługo doczekamy np. święta SS Hałyczyna?”
Cześć i Chwała Bohaterom
czerwone ruskie paluszki piszą historię na nowo, widać,kto powygrywał wybory w Siedlcach i w Łukowie,
brali lekcje u Putina, on potrafi znaleźć prawdę historyczną….
Historię na nowo,
Zacny “zorientowany””, pisze się na nowo (nie pierwszy raz, zresztą) na naszych oczach. Aktualnie sprawującym władzę niezbędny jest “”ich”” własny mit założycielski. A że nie ma innych “”wolnych”” obszarów historii, więc fundują go sobie z tego, co zostało. Fundują – dodam – mając do dyspozycji nadmiar (a która władza ich nie miała?) “”dworskich historyków””, którzy za godziwe (według nich, oczywiście) pieniądze, albo już za sam tylko splendory (niczym łatki jednodniówki) będą wmawiać, że było inaczej, niż było. Dlatego irytuje mnie i to (pożal się Boże!) święto i sposoby jego czczenia: tak głęboko bezrefleksyjne, że już właściwie bezmózgie. A przecież dokładnie tak samo “”wdrażano”” Polaków do obchodzenia tzw. nowych świąt w latach 40. i 50. Dokładnie tak samo – posługując się tymi samymi schematami i metodami. “
Historię na nowo,
Zacny “zorientowany””, pisze się na nowo (nie pierwszy raz, zresztą) na naszych oczach. Aktualnie sprawującym władzę niezbędny jest “”ich”” własny mit założycielski. A że nie ma innych “”wolnych”” obszarów historii, więc fundują go sobie z tego, co zostało. Fundują – dodam – mając do dyspozycji nadmiar (a która władza ich nie miała?) “”dworskich historyków””, którzy za godziwe (według nich, oczywiście) pieniądze, albo już za sam tylko splendory (niczym łatki jednodniówki) będą wmawiać, że było inaczej, niż było. Dlatego irytuje mnie i to (pożal się Boże!) święto i sposoby jego czczenia: tak głęboko bezrefleksyjne, że już właściwie bezmózgie. A przecież dokładnie tak samo “”wdrażano”” Polaków do obchodzenia tzw. nowych świąt w latach 40. i 50. Dokładnie tak samo – posługując się tymi samymi schematami i metodami. “
@Jestem stąd… : załóż chłopie budionówkę, onuce, odśpiewaj międzynarodówkę, popij samogonu
i skończ pleść te bolszewickie androny, bo niedobrze się robi
Najmilszy “Deklu”
widzisz, różnica między nami jest taka, że ja prezentuję wiedzę, a Ty tylko inwektywy. A to różni ludzi myślących od wszystkich innych. Pozdrawiam i życzę zdrowia, bo na rozum, to chyba już trochę nie pora… Jeśli bowiem nie znasz historii lokalnej (ja jestem stąd, a Ty skąd?), to nie mamy żadnej płaszczyzny porozumienia. Pewnie, szkoda, ale tez nie jest ani pierwszy, ani ostatni taki przypadek w dziejach mojej Ojczyzny i jej najnowszej wspólnej historii.
Do “co za dekiel”
Czy zaprzeczysz, że oddział Burego – jak napisał to “jestem stąd”” – ma na sumieniu życie niewinnych ludzi z podlaskich wsi? “
Do “co za dekiel”
Czy zaprzeczysz, że oddział Burego – jak napisał to “jestem stąd”” – ma na sumieniu życie niewinnych ludzi z podlaskich wsi? “
sprawa wygląda tak: Wyklęci byli mordowani, torturowani, zakopywani potajemnie, a potomkowie tych co to robili opluwają Bohaterów
ale buzie umieją trzymać w kuble gdy chodzi o tysiące zbrodni sądowych na narodzie polskim dokonanych przez żydów,
(o przepraszam tutaj potrafią za to murem stawać w obronie oprawców)
Jeśli już.
Jeśli już piszesz o Żydach, to rób to poprawnie. Guzik mnie obchodzą Twoje przekonania, ale ortografia, jak najbardziej. I dlatego zwracam uwagę, że jeśli piszesz “żydzi””, to masz na myśli wyznawców mozaizmu, ale jeśli napiszesz “”Żydzi””, to każdy inteligentny Polak będzie wiedział, że piszący odnosi się do osób , Chłopcze. Ucz. To nie boli, a pomaga wyrazić dokładnie słowem (wyrazem) co masz na myśli. “
Jeśli już.
Jeśli już piszesz o Żydach, to rób to poprawnie. Guzik mnie obchodzą Twoje przekonania, ale ortografia, jak najbardziej. I dlatego zwracam uwagę, że jeśli piszesz “żydzi””, to masz na myśli wyznawców mozaizmu, ale jeśli napiszesz “”Żydzi””, to każdy inteligentny Polak będzie wiedział, że piszący odnosi się do osób , Chłopcze. Ucz. To nie boli, a pomaga wyrazić dokładnie słowem (wyrazem) co masz na myśli. “
Uwaga
Warto pamiętać, że obchody w Łukowie nie są organizowane przez miejskie jednostki tylko przez stowarzyszenia i osoby prywatne w tym radnych.
[…]
Belfer ucz siebie bo pod kopułą masz ciemno jak w kopalni, poopisuj lepiej zbrodnie żydokomuny spod znaku UB, Armii Ludowej, GL
będziesz miał milion razy więcej materiału do analizy “inteligencie”” i może w końcu dotrze do ciebie (wątpię) kogo ci sadyści mordowali przez dziesiątki lat”
[…]
Belfer ucz siebie bo pod kopułą masz ciemno jak w kopalni, poopisuj lepiej zbrodnie żydokomuny spod znaku UB, Armii Ludowej, GL
będziesz miał milion razy więcej materiału do analizy “inteligencie”” i może w końcu dotrze do ciebie (wątpię) kogo ci sadyści mordowali przez dziesiątki lat”
Wypowiedź 5 2019-03-02 22:53 pasuje do “Belfra” w 100%
I do tego “Stamtąd”” i różowego Staśka.
Wypowiedź 5 2019-03-02 22:53 pasuje do “Belfra” w 100%
I do tego “Stamtąd”” i różowego Staśka.
I co jeszcze?
Do kogo co pasuje, “Działajcie””? A mnie nic nie pasuje w tym quazi święcie
I co jeszcze?
Do kogo co pasuje, “Działajcie””? A mnie nic nie pasuje w tym quazi święcie
No to będziecie zadowoleni […] od ortografii, wiadomość z dzisiaj:
Skandal w Milówce. Pomnik żołnierzy walczących z komunistyczną bezpieką został oblany czerwoną farbą. Monument stoi w miejscu, gdzie funkcjonariusze UB spalili w stodole 140 żołnierzy NSZ.
W obronie swoich to i czepianie się pisowni jest pomocne
A wszyscy Polacy i tak wiedzą, jaka nacja w UB była szczególnie gorliwa w mordowaniu polskich bohaterów nazywanych wyklętymi.
Nie o czepanie idzie.
Nie o czepianie idzie – bo mnie poglądy osób piszących są dokładnie obojętne – ale nie mogę ścierpieć tych, którzy usiłują kreować się na “dobrych Polaków””, a nie znają zasad polskiej ortografii i gramatyki. A cóż to za Polacy?! I nawet to, że – gdyby tak się zdarzyło – nie chadzali do polskich szkół i nie mieli odpowiedzialnych tzw. polonistów, nie zwalnia nikogo od przestrzegania, co stanowi skarb narodowy.
Nie o czepanie idzie.
Nie o czepianie idzie – bo mnie poglądy osób piszących są dokładnie obojętne – ale nie mogę ścierpieć tych, którzy usiłują kreować się na “dobrych Polaków””, a nie znają zasad polskiej ortografii i gramatyki. A cóż to za Polacy?! I nawet to, że – gdyby tak się zdarzyło – nie chadzali do polskich szkół i nie mieli odpowiedzialnych tzw. polonistów, nie zwalnia nikogo od przestrzegania, co stanowi skarb narodowy.
Niech sobie ten stamtąd, belfer, stasiek itp świętują rocznicę powstania UB
A polskie uroczystości co ich obchodzą? Opluwać nie mają kogo?
Jakie łone łuczone są, a w rubryce “wykształcenie” podczas przyjęcia do UB pisali (autentyczne, lubelski IPN):
– Nieukończony kurs dla analfabetów. Mosiek Rosenbaum
Jak to miło z
mądrym pogadać, nie “hist””? “
Jak to miło z
mądrym pogadać, nie “hist””? “
Z mądrym tak, ale z większością belfrów nie bardzo.
Za dużo czerwonego, wiesz chłopie?
Jak wam przeszkadza dzień wyklętych, to logiczne, że jesteście za tą stroną, która ich mordowała.
U mnie macie zero szacunku, i cała filozofia, bo albo nie macie wiedzy, albo chore poglądy,
a zapewne i to i to.
Widzisz, jakie masz kłopoty z czytaniem ze zrozumienim.
Przecież napisałem, że poglądy piszących na tej stronie nic mnie nie obchodzą. Interesuje mnie JEDYNIE czystość i poprawność języka, jakiego używają. Tak zwani poloniści, już tak mają, Chłopcze. Wiesz?
A przy okazji coś “pro domo sua””: czy nauczyciele, którzy Cię uczyli, “”hist”””” byli tak – pozwolę sobie na trywializm – kiepscy, czy to raczej Ty, jako uczeń, byłeś wyjątkowo “”trudnym przypadkiem””?”
Widzisz, jakie masz kłopoty z czytaniem ze zrozumienim.
Przecież napisałem, że poglądy piszących na tej stronie nic mnie nie obchodzą. Interesuje mnie JEDYNIE czystość i poprawność języka, jakiego używają. Tak zwani poloniści, już tak mają, Chłopcze. Wiesz?
A przy okazji coś “pro domo sua””: czy nauczyciele, którzy Cię uczyli, “”hist”””” byli tak – pozwolę sobie na trywializm – kiepscy, czy to raczej Ty, jako uczeń, byłeś wyjątkowo “”trudnym przypadkiem””?”
nie rozumiem
Co oznacza ,,niekoniecznie wychwalających osoby nazywane teraz”?? Jak dla mnie to całe obchody WYCHWALAŁY
nie rozumiem
Co oznacza ,,niekoniecznie wychwalających osoby nazywane teraz”?? Jak dla mnie to całe obchody WYCHWALAŁY
Agnieszko 44
Nie przejmuj się. Tego, tego nie rozumie także autor tego wpisu.
Już strach lodówkę otworzyć…
Już strach lodówkę otworzyć, bo może tam się jakiś “wyklęty” jeszcze chowa. 🙂
O forach to nawet nie ma co mówić – ludzie którzy przeczytali jeden artykuł w sieci, już stają się są znawcami…
Marsz się odbył. Frekwencja słabiutka, co było widać już na miejscu zbiórki – oczywiście przed kościołem. Więcej było chyba tych co z chodników na to patrzyli. Policji mnóstwo, trochę to podatnika kosztowało. Pozdrawiam.
Wyklęci tez przeminą
Przyjdzie czas , że upamiętnianie Wyklętych przeminie tak samo jak upamiętnianie dawniej funkcjonariuszy organów wojskowych i bezpieczeństwa PRL. Te z osób publicznych, które poszły pod pomnik Żołnierzy Wyklętych za kilka lat będą się wstydzić, że tam stały. Wszystko zmieni polityka bo każda władza ma własnych bohaterów.
hipokryzja
Po 45roku to nie byli żołnierze ,ktorzy walczyli z komunistyczna władzą,większość z nich to byli partyzanci z workiem na plecach,rabowali co bogatszych i często zabijali.To nie byli ludzie,którzy byli przeciwni reformie rolnej.Ci partyzanci pierwsi stali w kolejce po ziemie dziedzica.Obok pola moich rodziców takich panów było kilku co nabyli po kilka hektarów dziedzicowskich pól,a z łowów na niewinnych ludziach nakupili nie mało hektarów.Sława bohaterom tym do rozwiązania AK.