REKLAMA
12.3 C
Siedlce
Reklama

Kumoszki i pasjonaci…

[j]gfx/gazeta/motory.jpg[/j]
– Jak zobaczylam, ze zaczynaja sie zjezdzac, to sie w domu zamknelam. A na co mi to wszystko znowu ogladac? W tamtym roku sie napatrzylam, to mi starczylo. Dwóch na motorze do sklepu przyjechalo. Jeden calkiem golusienki…
Zlot motocyklowy w Kisielanach Zmichach zaczal sie 18 czerwca i trwal przez trzy dni. Podobnie jak w minionych latach, nikt do ostatniej chwili nie wiedzial, na kiedy zaplanowano impreze. Oficjalne protesty znów byly wiec spóznione, bo jak twierdza przeciwnicy zlotu, tak wlasnie mialo byc… Po cichu, znienacka. A potem wzywano policje, zeby nad tym wszystkim ktos zapanowal…
– Ze 200-300 motorów zjechalo. Jakby na wies jakas plaga spadla. Po calych nocach tylko muzyka huczala, krzyki i przeklenstwa. A w dzien ryk motorów. Strach bylo na droge rowerem wyjechac. Kto to zarzadzil? Kto pozwolil, zeby tak spokojnym ludziom dokuczac?
– Nareszcie na tym zadupiu cos ciekawego bylo. A tych kumoszek to nie ma co sluchac. Najchetniej to by furmankami jezdzily. Tylko ze my, mlodzi, czekamy na ten zlot przez caly rok. Ja przyjechalem tu z szescioma kolegami z Mokobód, bo bylo na co popatrzec. Maszyny, ze siwy dym tylko szedl. Wiem, ze byli tacy, co sie burzyli przeciw zlotowi. Ale wójt sie im nie dal, bo ma charakter. U nas ma duzego plusa. Na browara zasluzyl.
Jak widac, zlot motocyklowy w Kisielanach wywolal krancowo rózne opinie. Wójt gminy Mokobody, Sylwester Kisielinski, który wydal pozwolenie na zorganizowanie imprezy, od jednych zbieral pochwaly, a od innych ciegi. Nie zabraklo opinii, ze po raz trzeci z rzedu dopuscil do zorganizowania zlotu motocyklistów trzymajac celowo sprawe w tajemnicy. Do samego konca – po to, aby uniknac protestów mieszkanców i postawic ich przed faktem dokonanym. To sie zreszta w zupelnosci udalo. Przeciwnicy zlotu twierdza tez, ze byl on zorganizowany nielegalnie, oraz ze wójt, a raczej jego rodzina, miala w tym swój interes. Mówiac otwarcie, dzieki imprezie sporo zarobila.
Czy sa to zarzuty sluszne, trudno przesadzic. Jedno jest jednak pewne. Zlot rzeczywiscie udalo sie zorganizowac, mówiac delikatnie, bez nadawania mu wczesniej rozglosu. Wystarczy powiedziec, ze dzien przed jego rozpoczeciem,
o terminie zlotu nie wiedzieli nawet ci, którzy usilowali mu zapobiec.
– Wójt chyba po raz kolejny chce pozwolic na organizacje zlotu z zupelnego zaskoczenia – mówil na dzien przed rozpoczeciem imprezy jeden z przeciwników spotkania motocyklistów w Kisielanach. – To juz wypróbowana metoda. Nikt nic nie wie, a jak sie dowie, to jest za pózno na protesty i odwolania. Tak bylo w tamtym roku. Wysylalismy protesty do wojewody i do wójta, a po czterech dniach zaczal sie zlot. Do malej wioski zjechalo kilkuset motocyklistów, a mieszkancy byli bezradni. W ocenie wielu osób, taki zlot to impreza masowa o szczególnym charakterze. Powinna wiec uzyskac pozwolenie od strazy pozarnej, Sanepidu, ochrony srodowiska i innych sluzb publicznych. Okazalo sie, ze bylo tylko pozwolenie od wójta. W tym roku tez chyba szykuje sie taki zlot, ale my chcemy mu zapobiec.
Przeciwnicy imprezy przygotowali sie do swojej batalii. Zalozyli cos w rodzaju komitetu protestacyjnego. Zaczeli zbierac podpisy, zeby ich racje nabraly mocy.
– Nie dopuscimy, zeby scenariusz z ubieglych lat sie powtórzyl – mówili oponenci. – Nie chcemy, zeby traktowano nas jak ciemna mase, która o niczym nie musi wiedziec. A my dobrze wiemy, o co tak naprawde chodzi. Syn wójta ma sklep przy osrodku kolonijnym, w którym odbywa sie zlot. Przed impreza przyjezdza tam cala ciezarówka z piwem. Jest zarobek i interes? Jest. Tylko ze to piwo to mieszkancy musza pózniej wypic.
I mieszkancy wystosowali pismo do wójta, radnych i Zarzadu Gminy Mokobody, które opatrzone jest data 8 czerwca tego roku. Wyluszczyli w nim swoje racje:
My mieszkancy wsi Kisielany Zmichy w zwiazku z planowana organizacja zlotu motocyklistów na terenie Osrodka Kolonijnego w czerwcu/lipcu br. , stanowczo protestujemy przeciwko organizowaniu tej imprezy. W ubieglym roku przeciwko tej imprezie podpisywali sie pracownicy Domu Dziecka na Zielonym Wzgórzu w Kisielanach, jak równiez mieszkancy wsi. Wszyscy mieli na uwadze dobro dzieci bezposrednio narazonych na utrate zdrowia i zycia (nieprzestrzeganie ciszy nocnej, uciazliwy halas, „palenie gumy”, wulgaryzmy przez mikrofon, alkoholizm, lamanie przepisów ruchu drogowego. Nalezy dodac, ze impreza odbywala sie w bezposrednim sasiedztwie Domu Dziecka, gdzie mieszkaja male dzieci oraz letnicy. Ponadto impreza znajduje sie na terenie parku wiejskiego, gdzie gniazduje wiele chronionych ptaków.
Majac na uwadze dobro dzieci i mieszkanców wsi prosimy o nieorganizowanie zlotu motocyklistów na terenie Osrodka Kolonijnego w Kisielanach.
– Przez ostatnie lata nikt z organizatorów i wladz lokalnych nie pofatygowal sie nawet, zeby poinformowac dyrektora Domu Dziecka i mieszkanców o imprezie i zwiazanych z nia zagrozeniach – mówia protestujacy. – W tym roku zaczelismy wiec dzialac wczesniej, zeby wladze gminy nie zbyly nas brakiem czasu.
Przeciwnicy zlotu znów dali sie jednak zaskoczyc. Czasu nie bylo. Zlot zaczal sie zaraz po nadeslaniu protestu…
– Zadne przepisy nie nakazuja mi przeprowadzania konsultacji spolecznych przy wydawaniu tego typu pozwolen – tlumaczy wójt S. Kisielinski. – Doszloby do tego, ze w gminie w podobnych sytuacjach trzeba by oglaszac referenda. Nie mozna popadac w paranoje. W koncu to ja mam prawo do dysponowania terenem i majatkiem gminy, i to wlasnie czynie. Zreszta impreza byla przeprowadzona wzorowo. Miala wlasna ochrone wspomagana przez OSP w Kisielanach Zmichach. Organizatorzy zadbali o pozwolenia Mazowieckiego Zarzadu Dróg oraz Krajowej Dyrekcji Dróg na przejazdy, byli pilotowani przez policje. Zreszta sama impreza miala charakter zamkniety.
Soltys wsi Kisielany Zmichy, Krzysztof Soszynski, nie podpisal sie pod protestem. Trzeba powiedziec, ze byl rzeczywiscie w trudnej sytuacji, do czego zreszta sam sie przyznaje.
– Wie pan, jest taka sytuacja, ze wójt, to wladza… mówi soltys. – Na jednym z zebran wiejskich wies dala wójtowi, choc nie na pismie, upowaznienie do dysponowania Osrodkiem Kolonijnym. Zlot to zawsze pare groszy dla naszej OSP. Spora czesc mieszkanców jest jednak przeciwna zlotowi. Nie wiem, co sie tam dzialo, ale ludzie mówili o bardzo glosnej muzyce w nocy, o niebezpiecznej jezdzie motorami po drogach, ze na zlocie byli pijani, ze przez mikrofon przeklinali. Ja sam mam tez co do tej imprezy mieszane uczucia. Do ostatniej chwili nic o zlocie jednak nie wiedzialem. Z Urzedu Gminy zadnej oficjalnej informacji nie dostalem. A syn wójta? Tak, ma sklep przy osrodku, piwo sprzedaje. Chyba mu wolno…
Mieszanych uczuc nie ma za to wychowawca w Domu Dziecka, byly dyrektor tej placówki, który w czasie trwania zlotu mial akurat nocny dyzur. Jego uczucia sa bardzo jednoznaczne.
– Tego nie dalo sie wytrzymac. Do 4.00 rano ryk muzyki, przeklenstwa, dzieci nie mogly zasnac. Zdecydowalem sie wezwac policje. Nie bardzo chciala przyjechac, ale wreszcie sie zjawila. Tylko ze nic to nie dalo. Panowie policjanci powiedzieli, ze sa bezradni i nic nie moga zrobic, bo impreza jest legalna, gdyz wójt wydal pozwolenie. Policja byla tez
z interwencja kolejnej nocy – z podobnym skutkiem. Tylko czy pozwolenie na organizacje imprezy obejmuje jazde na motorach po Kisielanach z predkoscia okolo 140 km na godzine, na zaklócanie ciszy nocnej i wulgaryzmy w sasiedztwie placówki wychowawczej?
A co na to wladze gminy Mokobody?
– To, ze mój sasiad wzywal policje, o niczym nie swiadczy – twierdzi S. Kisielinski. – Policja przyjechala, stwierdzila, ze nic zlego sie nie dzieje, i odjechala. Przeciez taka impreza tylko promuje nasza gmine, cos do niej wnosi. Sam jestem motocyklista i rozumiem te pasje.
22 czerwca zastepca wójta przyslala do naszej redakcji fax o nastepujacej tresci: Informuje, ze protest osmiu mieszkanców wsi Kisielany Zmichy w sprawie zlotu motocyklowego, który wplynal w dniu 14.06.2004 r. zostal przekazany przewodniczacemu Rady Gminy i bedzie omawiany na najblizszej sesji Rady Gminy.
Cóz, porozmawiac sobie mozna, czemu nie. Tyle tylko ze to wszystko jakby troche za pózno. Nawet gdyby podjac uchwale uznajaca zlot za niebyly, to nic to nie zmieni. Zloty motocyklistów to rzeczywiscie imprezy dosc specyficzne, których organizacja bardzo czesto budzi kontrowersje. Milosnicy motocykli (i zwiazanych z ta pasja zwyczajów) nie moga byc jednak pozbawiani praw. Moga organizowac zloty tak samo, jak chocby filatelisci. Tyle tylko ze nie wolno przy tym ignorowac racji lokalnych spolecznosci, unikac dyskusji i dzialac „z przyczajki”. Chowanie glowy w piasek nie jest dobrym rozwiazaniem. Jak sie niewiele widzi, to latwo sobie nabic guza…

3 KOMENTARZE
  1. BRUK
    Myslalem, ze jestescie profesjonalnym pismem. Okazalo sie, ze pogon za sensacja, NIE ZAWSZE SPRAWDZONA, jest dla was wazniejsza niz porzadny artykul dziennikarski.
    Zaufaliscie osobie, która uwaza, ze tylko jemu nalezy sie cos od zycia, a cala reszta to “

  2. Zgadzam sie z przedmówca
    To juz nie pierwszy artykul o motocykistach i zlotach wyssany z palca.Chociazby zloty nad Bugiem.Nikt nie zadal sobie trudu zeby pojechac i zobaczyc jak to jest w rzeczywistosci.Lepiej siedziec za biurkiem i zmyslac sensacje.Podziekujcie swojemu redaktoro

  3. SZMATLAWIEC
    oklamujecie ludzi, ten artykul to zwykly paszkwil na motocyklistow. Szkoda nawet komentarza, bylem widzialem i wiem, ze to co piszecie to w wiekszosci perfidne klamstwa.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Miał prawie 4 promile alkoholu

Pijany kierował samochodem, który uderzył w słup. 22 września o...

Ale burak! Rolnik z Chłopkowa chwali się wyhodowanym okazem

Standardowej wielkości buraki ćwikłowe ważą około 150 g. Okaz...

Uwaga na krztusiec!

Kaszlesz, źle się czujesz, masz infekcję – zostań w...

IX Zjazd Absolwentów „Królówki”

Istnieje od 120 lat! Siedlecka „Królówka” to szkoła wyjątkowa....

Zmarł Artur Kozłowski

20 września 2024 r. zmarł Artur Kozłowski właściciel i...

Chciał kupić mieszkanie w Albanii. Stracił pieniądze

54-latek z Siedlec postanowił kupić mieszkanie poza granicami Polski....

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje