Opel corsa prowadzony przez 38-latka z gminy Stanin zjechał na przeciwległy pas jezdni i zderzył się z volkswagenem polo. Kierujący volkswagenem 59-latek, jego 47-letnia pasażerka oraz kierujący oplem z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala. Na szczęście okazało się, że urazy, jakich doznali, nie zagrażają ich życiu.
Pracujący na miejscu policjanci z łukowskiej drogówki ustalili wstępnie, że przyczyną wypadku była nie tylko nadmierna prędkość, z jaką poruszał się opel. Okazało się bowiem, że mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jak przyznał, jechał w takim stanie do Warszawy.
Niestety podróż zakończył w szpitalu. Kiedy wyzdrowieje, usłyszy zarzuty. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie wypadku drogowego grozi mu wysoka grzywna, kilkuletni zakaz kierowania pojazdami, a nawet do 4,5 roku pozbawienia wolności. To nie wszystkie konsekwencje. 38-latek będzie jeszcze musiał zapłacić co najmniej po 5000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Funduszu Pomocy Postpenitencjarnej. Najprawdopodobniej też spadnie na niego obowiązek pokrycia kosztów naprawy volkswagena.