Każdego dnia był poruszany inny palący temat w dzisiejszych realiach m.in.
Pokój na świecie – czy to jest możliwe?
System szkolnictwa w Polsce i USA.
Własny rozwój kluczem do osiągnięcia własnych korzyści.
Doradztwo zawodowe – kto tego potrzebuje?
Fake newsy kontra sprawdzone informacje- czy widzisz różnicę?
Okazało się, że na ciekawe tematy można rozmawiać nie tylko po polsku, wystarczy tylko trochę wiedzy o otaczającym świecie, umiejętności językowych a przede wszystkim chęci żeby przełamać pierwsze lody wśród grupy rówieśniczej, nauczycieli i swoich zagranicznych rozmówców.
Podczas spotkań nie zabrakło czasu aby obie strony – uczniowska i goście z USA Pani Mary Jo i Pan John poznali się lepiej, opowiadając o sobie.
– W zajęciach żywo uczestniczyła stała grupa uczniów, a w podziękowaniu za wspólnie spędzony czas nasze uczennice: Antonina Trochimiuk i Julia Ługowska przygotowały własnoręcznie namalowane obrazki z zabytkami miasta oraz własnoręcznie wykonane pluszowe maskotki – mówili organizatorzy.
Wydarzenie to było dla niektórych uczniów pierwszym tego typu doświadczeniem obcowania z żywym językiem w sytuacji gdzie komunikacja werbalna była niezbędna w celu przekazania własnej opinii. Ta nowa sytuacja w której znaleźli się uczniowie nie tylko zmotywowała ich do wyrażania swoich myśli po angielsku ale i dodała pewności siebie. Sądząc po komentarzach uczestników zbieranych po każdej sesji zapamiętają je na długo. Organizatorki wydarzenia Magdalena Figurska i Iwona Oknińska dziękują wszystkim chętnym i zmotywowanym uczniom za aktywny udział w konwersacjach