REKLAMA
19.2 C
Siedlce
Reklama

Bananowe królestwo?

Przyznawanie koncesji na sprzedaz alkoholu w Siedlcach to kwestia od lat drazliwa. Co jakis czas przybiera jednak posmak skandalu. Tak jak teraz. Barbara Krasuska z Urzedu Miasta oficjalnie przyznala, ze… nie ma jednolitych kryteriów decydujacych o tym, kto moze otrzymac koncesje.
– To decyzja uznaniowa – podkreslila.
– Czyli raz sie uzna, ze ci ludzie dostaja koncesje, a raz sie uzna, ze nie dostaja? – pytal z niedowierzaniem radny Krzysztof Denisiuk.
– Tak.
– Czy to królestwo bananowe?! – stwierdzenie, które wyrwalo sie radnemu, doskonale oddaje poruszenie, jakie nastapilo na sali obrad Rady Miasta.
Zemsta?
Siedlczanie maja szczescie do wizjonerów. Kilka lat temu dopadla nas wizja ogólnej szczesliwosci polegajaca na trzezwych, mimo woli i checi, weekendach. Zakaz sprzedazy alkoholu w niedziele i swieta rozslawil nasze miasto w Polsce. To bylo kuriozum, choc rzadzaca wówczas ekipa byla dumna i blada z tak swiatobliwego stylu zycia siedlczan. Na szczescie, nie na dlugo. Wlasciciele calodobowego sklepu spozywczo-monopolowego, jako jedyni odwazni, doprowadzili do uchylenia bezprawnych decyzji ówczesnego samorzadu. Dzis ludzie ci po raz kolejny padaja ofiara urzedniczej gry. Odmówiono im przyznania koncesji na sprzedaz alkoholu, gdy dotychczasowa wygasla.
– Decyzja dziwna. Sklep jest monitorowany, ma wlasny parking, jest oddalony od bloków mieszkalnych – mówi radny Miroslaw Greluk. – Nie ma zadnych przeslanek, by odmówic wlascicielom placówki kontynuowania dzialalnosci gospodarczej. Tam pracuje 16 osób! Bez pelnego profilu dzialalnosci sklepu wiekszosc pracowników zostanie zwolniona!
Prezydent Miroslaw Symanowicz tlumaczyl gladko, choc bez wiekszego sensu:
– To, ze ktos mógl sprzedawac alkohol od kilkunastu lat, a teraz mu nie dano koncesji, to zaden argument! Trzeba doceniac nowe inwestycje, niech inni tez stwarzaja nowe miejsca pracy.
Stwierdzeniem tym pan prezydent pokazal swoje prawdziwe oblicze. Oblicze czlowieka niemajacego zbyt duzego szacunku dla przedsiebiorców w Siedlcach. Czy Miroslaw Symanowicz nie rozumie podstawowych zasad wspierania rodzimej gospodarki, czy tez nie ma pojecia, jakie negatywne konsekwencje rodza podejmowane przez niego decyzje?
– A moze pojecie ma, a decyzje sa wynikiem jego charakteru? – enigmatycznie rozwaza byly pracownik Urzedu Miasta, pragnacy zachowac anonimowosc.
Chodzi o powszechnie krazaca opinie, ze Miroslaw Symanowicz jest czlowiekiem… pamietliwym. Odrebna kariere robi tez uzyte przez niego w innej sprawie okreslenie ,,rozwiazania silowe’’.
– Odebranie mozliwosci realizowania glównego od 11 lat kierunku dzialalnosci gospodarczej, jakim byla sprzedaz alkoholu w calodobowej placówce, zagraza dalszemu prowadzeniu dzialalnosci tego podmiotu. Jest to naruszenie prawa materialnego ustawy o dzialalnosci gospodarczej – uwaza jeden z prawników. – Na pewno nie jest to forma wspierania rodzimej przedsiebiorczosci. To wyrazne „gotowanie” przedsiebiorcy i swiadome skazywanie go na bankructwo.
Idea wspierania nowych inwestycji i nowych miejsc pracy brzmi wiec w ustach prezydenta jak nieudany zart. Dzis nie ma inwestycji bez kredytów. Kto zdecyduje sie zaciagnac zobowiazania, których byc moze za cztery lata nie bedzie mógl splacic, bo prezydent uzna, ze czas na nowych inwestorów, a starzy moga zwijac manatki? Zacheta do inwestowania wprost porazajaca! Taka… wizjonerska.
Kryteria, których nie ma
Barbara Krasuska podkresla, ze to prawo nie przewiduje jasnych kryteriów przyznawania koncesji, wiec nie zrobilo na niej wrazenia, gdy Krzysztof Deniusiuk podal kolejne oburzajace przyklady uznaniowosci.
– Jeden sklep nie dostaje koncesji, bo jest polozony w poblizu skrzyzowania ulic, a drugi lezacy tez na skrzyzowaniu ulic, konkretnie w Milenium, koncesje dostaje. Tu bylo dobrze, a tam zle? Sytuacja taka sama! Wiec co zadecydowalo?
Odpowiedzi na te pytania szukaja wszyscy. Co w Siedlcach decyduje o przyznaniu koncesji na sprzedaz alkoholu? Sympatie? Antypatie? Bo przeciez nie merytoryczne argumenty, jak widac z przytoczonych przykladów.
Belkot
W jednym z pism odmownych prezydent Symanowicz pouczal: „czynnikiem decydujacym o przyznaniu zezwolenia nie moze byc sytuacja finansowa przedsiebiorstw, utrata badz chec uzyskania dodatkowych dochodów”.
– Przeciez kazdy nowy przedsiebiorca, który otrzyma koncesje kosztem ,,starego’’, otrzymuje dodatkowe dochody! A kazdy, kto zainwestowal i rozwijal swoja dzialalnosc, traci dochody. Takiego belkotu naprawde nie mozna traktowac powaznie – smieja sie przedsiebiorcy.
Innym argumentem na „nie” przy przyznawaniu koncesji alkoholowych jest „nasycenie” punktami sprzedazy alkoholu w danym miejscu. Tu tez nie ma przejrzystosci i logiki. W jednym miejscu co kilkadziesiat metrów stoi sklep monopolowy, w innym ze swieca go szukac.
Decyzje prezydenta Symanowicza w kwestii wydawania zezwolen na sprzedaz alkoholu to najbardziej niejasne i nieudolne dzialania. Pokazuja styl sprawowania wladzy i wiele mówia o pierwszej postaci w Siedlcach. Prawda to niewesola. Na czym opiera sie stabilnosc przedsiebiorców w tym miescie? Na milosci prezydenta? W biznesie milosc, to najmniej wazna sprawa.
Bananowy prezydent?
Czy w Siedlcach o przyszlosci przedsiebiorców moze decydowac uznaniowosc? Czy wlasciciele calodobowego sklepu, którym odmówiono kontynuowania glównego kierunku dzialalnosci, maja prawo czuc sie ofiarami pamietliwosci prezydenta? Tym bardziej, ze po orzeczeniu Trybunalu Konstytucyjnego o odpowiedzialnosci administracji za bledne decyzje skierowali sprawe do sadu?
– Tak, sprawa jest w sadzie – potwierdza Barbara Krasuska.
– Wiec czy to zemsta?
– Ode mnie pani takiego stwierdzenia nie uslyszy!
Tak czy siak, biznes w Siedlcach nie moze spac spokojnie, bez wzgledu na to, czy biznesmeni sa pokorni, czy nie. Nie polecamy jednak tym pokornym usluznego spiewania panu prezydentowi ,,lubu dubu’’… Bo laska panska i tak na pstrym koniu jezdzi. Jak to w bananowym kraju bywa.

4 KOMENTARZE
  1. Konserwator zabytków.
    Nie jest to pierwsza taka sytuacja w zacnym grodzie rzadzonym przez urzedników którzy marza o medalu za glupote ale tak w siedlcach juz jest od paru lat i taki prezydent nie potrafi zrobic z takim problemem porzadku to po co istnieje rada miasta i te wlad

  2. republika bananowa?
    czy nie mozna tego kurdupla jakos sie pozbyc? zadluza miasto,koncesje rozdaje na zasadzie -kogo lubie temu dam a jak nie lubie to niech on da:).Moze by tak zainteresowac tym tvn lub polsat?

  3. Bananowe Królestwo a Siedlecka Glupota.
    Po przeczytaniu artykuluBananowe Królestwo to pani redaktor nic nowego nie powiedziala a moze z racji kontaktów z tym urzedem który wiedzie prym glupoty w siedlcach nie pasuje pani mówic o takich rzeczach na których urzednicy miejscy nie potrafia sobie po

  4. lol
    Pani Zaczynska bylaby o niebo wiarygodniejsza gdyby nie pracowal tam jej brat :). A swoja droga ile lat maja jeszcze zbijac majatek na alkoholu. Niech inni tez zarobia(to w duchu socjalistycznym- taki sprawiedliwy podzial dobr- koncesji jest tyle ile jest

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Zdarzenie drogowe przy wjeździe na A2

Jedna osoba została przewieziona do szpitala. - Po godzinie 20...

Ostatnie pożegnanie Artura Kozłowskiego

Znana jest już data uroczystości pogrzebowych Artura Kozłowskiego -...

Siedlce: Będzie remont Terespolskiej, ale…

Siedleccy radni przyjęli zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej na...

Wypadek na DK2 w Ujrzanowie

Na rondzie w Ujrzanowie doszło do zderzenia dwóch samochodów. Przed...

15-latek przewrócił się na hulajnodze elektrycznej i stracił przytomność

W niedzielę 22 września około godziny 19 na ulicy...

Zginął młody mężczyzna. Wybuchy w stodole – nowe fakty!

W pożarze drewnianej stodoły w Ryczycy (gm. Kotuń) zginął 20-letni...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje