REKLAMA
19.2 C
Siedlce
Reklama

Bo taniej…

Punkt przyjmowania oplat - czy to konkurencja dla poczty?
Wyrastaja jak grzyby po deszczu, kusza niskimi oplatami, brakiem kolejek, mila obsluga. Mowa o punktach przyjmowania oplat, które juz teraz stanowia realna konkurencje dla poczty.
Poczatkowo mozna bylo tam oplacac jedynie rachunki za telefony komórkowe czy raty kredytowe, teraz równiez rachunki za telefony stacjonarne i czynsze mieszkaniowe.
Odpowiedzialnosc zbiorowa
Takie punkty w róznych miejscach kraju dzialaly juz od jakiegos czasu. W Siedlcach i innych miastach powiatowych bylego województwa siedleckiego pojawily sie niedawno.
I wszystko byloby pewnie w porzadku, gdyby nie afera, jaka wybuchla na Pomorzu. Tam wlasciciel sklepu, który równiez prowadzil taki punkt, w pewnym momencie zwinal interes i zdefraudowal pieniadze, które wplacili klienci. Ludzie jeszcze raz musieli oplacic swoje rachunki. Zrodzila sie wiec nieufnosc do tego typu punktów przyjmowania oplat. – Nie zdarzylo sie nam jeszcze, zeby ktos wypytywal nas, czy mamy niezbedne pozwolenia na prowadzenie takiej dzialalnosci – mówi Ewa Kiciak, prowadzaca punkt przyjmowania oplat przy ulicy Pilsudskiego w Siedlcach. – Czasem klienci przychodza i mówia, ze nas po prostu „przetestuja”. Oplacaja wtedy jakis niewielki rachunek w wysokosci 20-30 zlotych, a potem sprawdzaja, czy pieniadze rzeczywiscie trafily na konto.
Troche gorsze doswiadczenia miala natomiast Irena Rybenska prowadzaca punkt w drugim koncu Siedlec. – Kiedys przyszla do mnie pani, która po oplaceniu rachunku zazadala ode mnie pokazania dokumentów, na podstawie których moge taka dzialalnosc prowadzic – mówi I. Rybenska.
Formalnosci niewiele
Co trzeba zrobic, zeby prowadzic taki punkt oplat? Trzeba miec zalozona dzialalnosc gospodarcza i uzyskac wpis do ewidencji dzialalnosci gospodarczej. Reszta juz zalezy od firm ogólnopolskich, które przyjmuja do swojego grona taki punkt i pozwalaja, by dzialal on pod ich szyldem. Zwykle dzieje sie to na podstawie umowy franchisingowej (firma uzyskuje licencje z centrali) i tylko od centrali zalezy, jakich dokumentów wymaga ona od swoich wspólpracowników. Praktycznie wszedzie potrzebne jest zaswiadczenie o niekaralnosci osoby, która taki interes chce prowadzic. Punkt musi spelniac równiez pewne normy bezpieczenstwa, na przyklad miec sejf czy kuloodporne szyby. Centrala uprzedza równiez, ze co jakis czas moze przeprowadzic kontrole takiego punktu i sprawdzic, czy pracuje on wedlug ustalonych wczesniej norm. Z drugiej strony powstaja jednak punkty zakladane przez prywatne osoby i niezwiazane z nikim zadna umowa. Niemal kazdy moze zalozyc dzialalnosc gospodarcza i zbierac oplaty. Tutaj odpowiedzialnosc za wszystkie operacje spada na wlasciciela punktu. Równiez zdobywanie zaufania klientów nalezy do niego.
Poczta sie nie boi
Takiej konkurencji podobno nie boi sie Poczta Polska. – Na dzisiaj nie jest to dla nas zadna konkurencja – twierdzi Krzysztof Szynkielewski, dyrektor Rejonowego Urzedu Poczty w Siedlcach. – Mamy olbrzymia przewage, bo poczta jako instytucja jest wiarygodna dla swoich klientów. Moim zdaniem nie ma zadnej pewnosci, ze pieniadze wplacane w takich punktach rzeczywiscie trafia na konta klientów. Poczta Polska jest instytucja uzytecznosci publicznej i nie moze zbankrutowac. Nawet gdy w jakis sposób zawini pracownik poczty, to klient nie domaga sie przeciez od niego zwrotu pieniedzy, tylko od calej instytucji i to mu daje gwarancje, ze jego roszczenia nie beda odrzucone. W przypadku firm prywatnych moga to byc wieloletnie procesy.
2,5 zl za przelew
No tak, ale klientów przyciagaja glównie niskie oplaty przelewów: 2-2,5 zlotego, czynsz za darmo lub za 1,5 zl, oplata za telefon komórkowy 2-2,5 zlotego. Tymczasem w przypadku poczty te oplaty wynosza zwykle 3,5 zl. Ponadto w wielu punktach mozna przeczytac informacje, ze przelewy sa realizowane w ciagu 3-4 dni roboczych, a poczta nie podjela takich zobowiazan. – Nie mamy konkretnych terminów na zrealizowanie przelewu – dodaje K. Szynkielewski. – Staramy sie to zrobic jak najszybciej, ale zwykle zalezy to równiez od banków, do których sa kierowane pieniadze.
– My gwarantujemy klientowi, ze te pieniadze dotra w ciagu czterech dni – mówi wlasciciel jednego z punktów. – Mamy równiez procedury na wypadek tego, gdyby z jakichs powodów tak sie nie stalo. Jesli klientowi, który wplacil u nas pieniadze w terminie pozwalajacym na wplate przed uplywem terminu platnosci, zostana naliczone odsetki karne, wtedy moze przyjsc do nas z rachunkiem i my te odsetki placimy.

3 KOMENTARZE
  1. Gazeta Wyborcza
    Pisala na temat Grosika ….ze ta firma z opuznieniem dokonuje przelowów za rachunki …opuznienia wplate.. za nie terminowe przelewy …opciazony jest platnik…gdyz nie ma podpisanych umów z tpsa ..inne

  2. rachunki
    Najpierw pani z punktu przy ul.Kaszubskiej 2 zachecala do wplat dawala rabat np za komórk ERY , w nastepnym miesiacu niedosc , ze wszystko wlywalo dopiero po tygodniu , to rabat na ERE moglem miec tylko , gdy pokazalem ulotke w przeciwnym razie nie!!! . G

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Zdarzenie drogowe przy wjeździe na A2

Jedna osoba została przewieziona do szpitala. - Po godzinie 20...

Ostatnie pożegnanie Artura Kozłowskiego

Znana jest już data uroczystości pogrzebowych Artura Kozłowskiego -...

Siedlce: Będzie remont Terespolskiej, ale…

Siedleccy radni przyjęli zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej na...

Wypadek na DK2 w Ujrzanowie

Na rondzie w Ujrzanowie doszło do zderzenia dwóch samochodów. Przed...

15-latek przewrócił się na hulajnodze elektrycznej i stracił przytomność

W niedzielę 22 września około godziny 19 na ulicy...

Zginął młody mężczyzna. Wybuchy w stodole – nowe fakty!

W pożarze drewnianej stodoły w Ryczycy (gm. Kotuń) zginął 20-letni...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje