Podzieleni obwodnica

Planowany na przyszly rok remont siedleckiej obwodnicy, polaczony z budowa trzech rond, wywoluje wiele emocji. Wójt gminy Siedlce, Miroslaw Bieniek deklaruje, ze bedzie walczyl o utrzymanie przejazdów przez obwodnice, bo „ludzie nie moga latac samolotami”. Przyznaje jednak, ze Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zachowuje sie w tej sprawie jak car i Bóg.
– Dochodzi do sytuacji, kiedy o bardzo istotnych sprawach dla lokalnych spolecznosci decyduje sie niemal bez ich wiedzy, praktycznie w tajemnicy. – Takie postepowanie moze sprawic, ze mieszkancy wyjda na drogi i zaczna je blokowac. Tylko w ten sposób beda mogli skutecznie dochodzic swoich racji. Teraz bowiem sa pomijani. Rady Soleckie Bialek, Ujrzanowa czy Igan nic formalnie nie wiedza o planach remontu i przebudowy obwodnicy Siedlec. A plany te maja zasadnicze znaczenie dla ich zycia. Jezeli teraz nie zalatwi sie pewnych spraw, to potem bedzie za pózno.
Te ostre slowa wypowiedzial wiceprzewodniczacy Rady Gminy Siedlce, Mikolaj Walo. Mówil tak, bo zna nastroje mieszkanców wsi polozonych przy obwodnicy Siedlce. Wiceprzewodniczacy zna tez nieoficjalne plany przebudowy obwodnicy. Nieoficjalne, bo do innych ponoc nikt nie moze znalezc dostepu.
– Nie mozemy dotrzec do formalnych projektów przebudowy obwodnicy – twierdzi M. Walo. – Wczesniej nalezaloby je skonsultowac z najbardziej zainteresowanymi, czyli
z soltysami i radnymi reprezentujacymi miejscowosci lezace przy obwodnicy. Tymczasem docieraja do nas informacje, ze plany sa juz gotowe i zawieraja niekorzystne dla mieszkanców rozwiazania. Likwidowane maja byc podobno przejazdy przez obwodnice oraz czesc zjazdów z drogi. To zabieg wygodny dla projektantów, ale nie do przyjecia przez mieszkanców.
Takze w Wydziale Inwestycji Urzedu Gminy w Siedlcach wiedza o planach przebudowy, ale nimi nie dysponuja. Wyglada na to, ze ktos chce zalatwic sprawe calkiem po cichu, aby uniknac spolecznych protestów. Tylko czy takim dzialaniem nie sprowokuje wiekszego konfliktu?
– Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad najchetniej pozbylaby sie wszystkich przejazdów i zjazdów na obwodnicy – mówi Mieczyslaw Grzebisz z Dzialu Inwestycji UG
w Siedlcach. – Tyle tylko, ze zycie w przyleglych miejscowosciach musi toczyc sie dalej. Staramy sie o to zadbac. Generalna Dyrekcja zapewnia, ze zrobi drogi równolegle. Po naszej interwencji zachowany tez pewnie zostanie przejazd przez obwodnice w Grabianowie. Ciagle nie wiadomo, co bedzie z przejazdem w Ujrzanowie.
Tak na pewno, to nic nie wiadomo. Wydzial Inwestycji UG nie ma planów, a jedynie „pewien podglad na to, co sie dzieje”. Takze wójt gminy Siedlce, Miroslaw Bieniek nie nalezy najwyrazniej do ludzi najlepiej poinformowanych.
– Uwagi dotyczace modernizacji drogi, jakie otrzymujemy od radnych czy obecnych na sesjach soltysów, przekazujemy na pismie do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad – twierdzi M. Bieniek. – Wniosków tych jest duzo, ale przyznam, ze nie wiemy, w jaki sposób sa one traktowane w Generalnej Dyrekcji.
A moga byc traktowane nie najlepiej… Swiadczy o tym chocby informacja wladz gminy Siedlce, przekazana na ostatniej sesji.
– Przejazd przez obwodnice w Ujrzanowie ma byc podobno zlikwidowany. Poza tym wjazdy na obwodnice maja sie odbywac tylko poprzez trzy zaplanowane ronda. Pozostale wjazdy zostana zlikwidowane. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad powiedziala, ze nie bedzie z nami na ten temat rozmawiac, bo plany remontu obwodnicy sa juz gotowe.