17 grudnia po godzinie 12 z Bazy Lotniczej w Minsku wystartowal samolot Mig 29 UB. Pilot dokonywal, jak to skomentowal zastepca dowódcy I Eskadry Lotniczej, major Robert Cierniak, rutynowego lotu. Nad miejscowoscia Mistów odpadl od maszyny zbiornik na 1500 litrów paliwa, który umocowany jest pod kadlubem samolotu. Pojemnik spadl, na szczescie, w terenie niezabudowanym. W zbiorniku nie bylo paliwa i to kolejne szczescie, jakie mozna w tym calym zdarzeniu odnotowac.
Nie jest rzecza normalna, ze samoloty podczas lotów gubia zbiorniki na paliwo. Ten przypadek, który zdarzyl sie w Minsku, nalezy do zdarzen precedensowych, jak zapewnil Robert Cierniak. Przyczyny tego incydentu bada Komisja Wypadków Lotniczych w MON. Jej zadaniem jest ustalenie nie tylko powodów odpadniecia pojemnika, ale tez ustalenie faktu, czy pilot wiedzial, ze zgubil zbiornik.
Komisja Wypadków Lotniczych podejmie takze decyzje, czy loty na samolotach Mig 29 zostana zawieszone, czy tez nie.
O incydencie, jaki zdarzyl sie w I Eskadrze Lotniczej, jak poinformowal zastepca dowódcy, zgodnie z procedurami powiadomiony zostal komendant powiatowy policji i zandarmeria.
***
Wojsko wypelnilo nalozone na nie obowiazki. Wykonalo procedury powiadamiania. Odnalazlo zbiornik i przywiozlo do bazy lotniczej. Jednak o incydencie, jaki mial miejsce na terenie powiatu, nic nie wiedzial starosta, a to on z racji pelnienia funkcji sprawuje nadzór nad Wydzialem Zarzadzania Kryzysowego Ochrony Ludnosci i Spraw Obronnych. O wypadku nie wiedzial tez Komendant Powiatowy Strazy. Gdyby w zbiorniku bylo paliwo albo gdyby zbiornik spadl na budynki mieszkalne, sila rzeczy o katastrofie juz nie tylko lotniczej dowiedzieliby sie wszyscy. Natomiast w przypadku, gdy mieszkancy nie poniesli zadnych szkód, cala sytuacja zdaje sie ich nie dotyczyc. Ale dotyczy. Zdarzenie uswiadomilo, jak niewiele trzeba, by doszlo do nieszczescia. Aby w przyszlosci wszyscy mogli spac spokojnie i nie obawiac sie, ze w kazdej chwili cos z nieba moze im spasc na glowe, o wynikach badan i ustaleniach Komisji Wypadków Lotniczych w Ministerstwie Obrony Narodowej powinni takze dowiedziec sie mieszkancy.
