Wójt gminy Siedlce, Miroslaw Bieniek, poddal sie niedawno osadowi radnych i wyszedl z tej próby zwyciesko. Radni przyjeli bowiem uchwale w sprawie ustalenia wynagrodzenia dla wójta. Miesiecznie bedzie on zarabial 9090 zlotych brutto, a wiec w granicach wynagrodzenia prezydenta Siedlec. Pierwsza wyplate w nowej wysokosci szef samorzadu otrzymal juz w lutym.
Co sklada sie na te niemal okragla, sumke? Otóz wynagrodzenie zasadnicze to zaledwie 4500 zlotych. Drugie tyle uzbieralo sie z dodatków. Dodatek funkcyjny wójta wynosi 1800 zlotych, natomiast dodatek za wieloletnia prace (20 procent wynagrodzenia zasadniczego) to 900 zlotych. Dodatek specjalny ustalono az na 30 procent lacznego wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego, czyli 1890 zlotych. Ziarnko do ziarnka i mamy 9090 zlotych.
To znacznie wiecej, niz wynosily poprzednio zarobki szefa samorzadu. Wynagrodzenie brutto Miroslawa Bienka ustalono na 6935 zlotych. Wzroslo wiec ono o 2155 zlotych. Wynika to glównie z tego, ze wczesniej wójt nie pobieral dodatku specjalnego, a obecnie uzupelnia on jego zarobki o 1890 zlotych. W miedzyczasie wójt otrzymal tez nalezna waloryzacje wynagrodzenia.
Podwyzki na boku.
Tak sie przygladam jak ta smierdzaca burzuazja podnosi sobie lekka reka pensje ale te ciemniaki zapomnieli,ze ludzie pracuja na takich urzedasów a co oni zrobili przez te lata demokracji-zrobili jeden wielki bajzel i wiecej nic.Jak dlugo to jeszcze bedzie