[j]gfx/gazeta/wo.jpg[/j]
– Juz, k…a, nie pracujesz! No juz, k…a, nie pracujesz, mówie ci! – mezczyzna w rozchelstanej koszuli podkreslal swoje slowa groznym waleniem dlonia w dach samochodu.
Policjant ze spokojem spisywal dane z prawa jazdy.
– Nooo… – stwierdzil flegmatycznie. – Strasznie mnie pan przestraszyl. Co ja dzieciom powiem… Jest pan trzeci. Dwóch pana poprzedników tez mnie zwalnialo.
A teraz prosze tu dmuchnac. No… Nabieramy powietrza i…
Klna, zwalniaja, rozrabiaja
Pijani kierowcy to koszmarna codziennosc na naszych drogach. To jezdzaca smierc. Ta najbardziej niezrozumiala, niesprawiedliwa i glupia. To dramat wielu rodzin: pijanego kierowcy, który odchodzi od zmyslów, gdy wytrzezwieje i dotrze do niego, co zrobil i dramat najblizszych ofiary, która zginela niepotrzebnie, niespodziewanie – tylko dlatego, ze ktos po kieliszku wsiadl za kólko. A czasu, niestety, nie da sie cofnac. Ani przywrócic komus odebranego zycia.
– Reakcje pijanych kierowców, zatrzymanych do kontroli przez policjantów, sa skrajnie rózne – mówi Beata Borkowska, rzecznik prasowy siedleckiej policji. – Jedni przepraszaja, prosza o przymkniecie oczu na ten ,,drobny’’ incydent, inni próbuja przekupywac funkcjonariuszy, jeszcze inni demoluja samochody, groza zwolnieniem z pracy, bo maja takie znajomosci lub zajmuja wazne stanowiska. Bywaja wulgarni lub pisza skargi, ze to policjant dmuchal do alkomatu, a nie zatrzymany kierowca. Ostatnio pijany kierowca uderzyl policjanta butelka. Uszkodzil mu lokiec, bo funkcjonariusz w ostatniej chwili zaslonil glowe ramieniem.
Pijany, czy po spozyciu?
Z tymi promilami to jest tak…
– Jak wypije lampke wina, to moge jeszcze jechac – przekonuje mloda dziewczyna siedzaca nad martini. – A po drugiej, to juz nie moge, bo to przestepstwo.
No tak, gdzies tam dzwony dzwonia, tylko gdzie? Zgodnie z prawem, jesli mamy do 0,5 promila alkoholu we krwi (na alkomacie to wynik do 0,2 mg/l), to stan taki kwalifikuje sie jako wykroczenie „po uzyciu alkoholu”. Powyzej 0,5 promila – jest to stan nietrzezwosci, kwalifikowany juz jako przestepstwo, za które ma sie sprawe karna. Wsród kierowców krazy wiele mitów dotyczacych bezpiecznej dawki alkoholu przed jazda samochodem. Dopuszczalna dawka stezenia alkoholu we krwi dla kierowców to 0,2 promila. Dla jednych jest to jedno piwo, dla innych „seteczka”.
– To sa bardzo indywidualne sprawy. Poteznie zbudowany mezczyzna z dobrym spalaniem rzeczywiscie po jednym piwie nie bedzie mial we krwi 0,5 promila po spozyciu piwa, ale drobna kobieta, cóz… moze byc niemile zaskoczona – mówi jeden z lekarzy pogotowia.
Wniosek? Najlepiej nie pic nawet lyczka alkoholu, jesli mamy w planach jazde samochodem. Nasze poczucie trzezwosci moze byc zludne. Nie bedziemy belkotac, ani zataczac sie na prostej drodze, ale nasze reakcje beda opóznione. Jadac na impreze wlasnym samochodem, musimy pamietac takze o tym, ze powrót nastepnego dnia, na mocnym kacu, takze moze nas zaprowadzic na sale sadowa. Trzezwienie moze bowiem trwac nawet dobe.
– Panie, ile promili?! Ja wczoraj pilem, dzis to ani kropli! – przekonywal nobliwy pan funkcjonariusza, który w milczeniu pokazal wynik wyswietlony na alkomacie.
Zabrac prawko
Nietrzezwym kierowcom grozi oczywiscie odebranie prawa jazdy na okreslony przez sad okres. Moze to byc pól roku, rok, albo wiecej.
– Niestety, coraz czesciej zatrzymujemy pijanych kierowców, którzy jezdza bez prawa jazdy, bo zostalo ono im odebrane sadownie – mówi Beata Borkowska.
– W 2003 roku zatrzymano 31 takich delikwentów. W ubieglym roku bylo ich juz 47.
A ilu kierowców tak naprawde nie stosuje sie do sadowego zakazu prowadzenia pojazdów? Nie wiadomo. Statystyki mówia tylko o tych, którym sie nie udalo i wpadli. Co za to grozi? Grzywna, kara ograniczenia wolnosci lub kara pozbawienia wolnosci do 1 roku.
– Praktyka pokazuje, ze nie ma jednego portretu pijanego kierowcy. Po kieliszku jezdza mlodzi, starzy, kobiety i mezczyzni – mówi Beata Borkowska. – Pijani bywaja takze rowerzysci i piesi. I takze powoduja wypadki. To prawdziwy horror. Wlasciwie kazdy z nas, wyjezdzajac z domu, nigdy nie bedzie wiedzial, czy zza zakretu nie uderzy w nas pojazd prowadzony przez pijanego kierowce. Statystyki nie sa dla nas pocieszajace. Takie prawdopodobienstwo stale rosnie.
Caly tekst – czytaj Raport w papierowym wydaniu “TS” .
Garwolin
Niechlubne czwarte miejsce
– W naszym powiecie mamy spory problem
z pijanymi kierowcami – mówi Adam Kondej, zastepca komendanta powiatowego policji
w Garwolinie. – Niestety, zajmujemy niechlubne czwarte miejsce w calym województwie mazowieckim pod wzgledem liczby zatrzymywanych kierowców prowadzacych pod wplywem alkoholu. Liczba ta ciagle rosnie.
O ile w 2003 roku na terenie powiatu garwolinskiego zatrzymano 562 pijanych kierujacych, to w 2004 liczba ta drastycznie wzrosla do 746 (484 rowerzystów i 262 kierowców). Równiez poczatek 2005 nie wrózy poprawy
w tym wzgledzie – od poczatku roku zatrzymano juz 42 nietrzezwych rowerzystów i 32 pijanych kierowców.
W ubieglym roku czterech kierowców spowodowalo wypadki, jadac pod wplywem alkoholu. Sprawcami wypadków byli równiez dwaj pijani piesi. Statystyki podnosza przede wszystkim panowie, ale zdarzaja sie równiez pijane kobiety, które siadaja za kierownica. – Kobiety maja najczesciej okolo jednego promila alkoholu we krwi – dodaje A. Kondej. – Jesli jednak pani zostanie zatrzymana, to zwykle przeprasza policjantów, ze w takim stanie siadla za kierownice. I w odróznieniu od panów, kobiety nie sa wtedy agresywne.
Równiez wiekszosc zatrzymanych mezczyzn ma we krwi od 1 do 2 promila alkoholu, chociaz zdarzaja sie „twardziele”, którzy maja prawie
4 promile. – Najwiecej pijanych kierowców zatrzymujemy zwykle w piatek i sobote – kontynuuje komendant. – Nasilenie takich zdarzen jest tez w czasie, kiedy sa obchodzone jakies popularne imieniny. Nie prowadzimy zadnych czasowych akcji, które maja na celu wylapanie jak najwiekszej liczby pijanych kierowców. Dla nas jest to zadanie stale, bo i skala zjawiska jest masowa. Okolo 90% zatrzymanych przez nas nietrzezwych to mieszkancy powiatu garwolinskiego, reszta to przyjezdni. (jj)
Losice
Mlodzi po dyskotece
W powiecie losickim w porównaniu z rokiem 2003 liczba zatrzymanych przez policje nietrzezwych kierowców wlasciwie nie zmalala. Wskaznik jest mniejszy tylko o 10 osób.
W 2004 zatrzymano 186 osób w stanie nietrzezwym kierujacych pojazdami, z czego 106 to rowerzysci, a 86 to osoby prowadzace samochód.
– Nie mamy jakiegos specjalnego rekordzisty kierujacego w stanie nietrzezwym. Najczesciej dawka alkoholu w wydychanym powietrzu wynosila od 1,5 do 2 mg – mówi Krzysztof Laszuk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej w Losicach.
W ubieglym roku na terenie powiatu losickiego doszlo w sumie do 48 wypadków drogowych, z czego 7 to wypadki smiertelne. W stanie nietrzezwym uczestniczylo w wypadkach smiertelnych 5 kierowców. W 2004 roku doszlo do 84 wykroczen drogowych, z czego 24 to wykroczenia spowodowane przez nietrzezwych kierowców.
Najczesciej kierujacy autem po spozyciu alkoholu to mezczyzni w wieku od 25 do 30 lat, którzy wsiadaja za kierownice pod wplywem alkoholu, wracajac z dyskoteki lub jakiejs innej imprezy.
W losickiem na rauszu jezdza przede wszystkim mezczyzni. W ubieglym roku patrole policji zatrzymaly zaledwie 3 kobiety prowadzace samochód pod wplywem alkoholu. (M.C.)
Luków
Pijanych mniej
Policyjne statystyki z ubieglego roku mówia
o zmniejszeniu liczby pijanych kierowców na drogach.
Lukowscy policjanci w roku 2004 odnotowali 23 wypadki i 53 kolizje spowodowane przez osoby pod wplywem alkoholu. W ich wyniku
6 osób zmarlo, a 19 bylo rannych.
Pijani kierowcy spowodowali 12 wypadków, zabili 3 osoby i 11 ranili. Z powodu pijanych za kólkiem doszlo do 12 kolizji drogowych. Piesi po kieliszku spowodowali 10 wypadków, 3 osoby zginely, 7 rannych trafilo do szpitala. Z ich winy doszlo do 6 kolizji. Jedna kolizje spowodowal nietrzezwy pasazer.
Zastepca naczelnika wydzialu ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Lukowie, Robert Kozlak twierdzi, ze w porównaniu
z rokiem 2003 w minionym roku liczba wypadków z udzialem pijanych spadla o 28 proc.
a kolizji az o 36,8 proc.
W porównaniu z ogólna liczba przestepstw, wypadki spowodowane przez pijanych na drogach stanowia 14 proc., a kolizje 7,5 proc.
Prawdziwa plaga na lukowskich drogach nadal sa nietrzezwi rowerzysci. Ze statystyki bezpieczenstwa i porzadku publicznego oraz skutecznosci dzialan policyjnych sporzadzonej za rok 2004 na KPP w Lukowie wynika, ze przestepstwa drogowe sa na drugiej pozycji pod wzgledem liczby wszystkich przestepstw.
Wyprzedzaja je przestepstwa kryminalne. Ogólna liczba kolizji w roku 2004 wyniosla 692 (w 2003 bylo ich 607), liczba wypadków nieco zmalala – ze 172 w 2003 do 161 w 2004 r.
W minionym roku policja ujawnila 302 osoby kierujace lub biorace udzial w wypadkach
i kolizjach spowodowanych po spozyciu alkoholu. (jp)
Minsk Maz.
Jak kamikadze
Z danych Komendy Powiatowej Policji
w Minsku wynika, ze po drogach powiatu porusza sie rocznie 63 tys. pojazdów, w tym 40 tys. to samochody osobowe.
W minionym roku na drogach powiatu doszlo do 1774 zdarzen drogowych, z których 275 to wypadki drogowe (o 17,4 proc. mniej niz
w 2003 roku). Na skutek wypadków smierc poniosly 33 osoby (w 2003 roku zginely 43 osoby), ranne zostaly 304 osoby.
Z 275 wypadków drogowych 16 spowodowali kierowcy bedacy pod wplywem alkoholu (w 3 wypadkach byly ofiary smiertelne).
W kategoriach statystyk policyjnych sa takze przestepstwa drogowe, to wypadki i zdarzenia glównie popelniane przez nietrzezwych.
W stosunku do 2003 roku liczba takich przestepstw w 2004 roku wzrosla az o 146,2 proc.
Policjanci na terenie powiatu minskiego skontrolowali lacznie 18 043 pojazdy. Z tej liczby
709 pojazdów wyeliminowano z ruchu drogowego (o 21 proc. wiecej niz w 2003 roku) i zatrzymano 97 praw jazdy (o 26 proc. wiecej niz w 2003 roku). Pouczenia udzielono az trzeciej czesci z zatrzymanych do kontroli. Mandaty nalozono na 4 800 kierowców (o 34 proc. wiecej niz w 2003 roku).
W minionym roku zatrzymano na terenie powiatu 858 nietrzezwych kierowców. Na 1133 popelnionych przestepstw drogowych, zarzuty przedstawiono 1095 osobom. (BoNo)
Siedlce
Beda akcje
Rekordzista w naszym powiecie mial okolo 3 promili alkoholu we krwi. I nadal utrzymywal, ze jest trzezwy. Policjantów nie przekonal.
Miniony rok zmartwil siedlecka drogówke. Policjanci zatrzymali 38 kierowców po uzyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila), czyli az o 15 wiecej niz w 2003 roku! Wzrost dramatyczny. Pijanych kierowców, czyli tych, którzy mieli powyzej 0,5 promila bylo 273, az o 48 wiecej niz rok wczesniej.
– To alarmujace liczby – uwaza Beata Borkowska z siedleckiej policji. – Nietrzezwi kierowcy spowodowali 87 niebezpiecznych zdarzen na drogach, w tym 20 wypadków.
Niepokojace sa takze sygnaly o kompletnym braku odpowiedzialnosci sprawców wypadków. Coraz czesciej kierowcy uciekaja
z miejsca zdarzenia. Okazuje sie, ze najczestsza przyczyna jest strach przed badaniem na zawartosc alkoholu we krwi. Kary za spowodowanie wypadku po pijanemu sa bowiem surowe.
– Ostatnio z miejsca wypadku uciekla kobieta. Okazalo sie, ze wczesniej spozywala alkohol. W Kotuniu policjanci zatrzymali pijana nastolatke, która prowadzila samochód, nie majac prawa jazdy – mówi Beata Borkowska.
Rok 2005 bedzie dla siedleckiej policji
i kierowców prawdziwym wyzwaniem. Jeszcze nigdy wczesniej nie bylo tylu zorganizowanych akcji przeciw pijanym kierowcom, jak ma byc w tym wlasnie roku!
– Czeka nas wieksza liczba akcji i to na szeroka skale. Powszechne beda akcje „rekaw”, czyli kontrola kazdego kolejnego pojazdu, a nie, jak dotad, wyrywkowo zatrzymanych. Wiecej akcji bedzie takze na drogach powiatowych – zapowiada pani rzecznik.
No ladnie, az strach pomyslec, jakie beda statystyki w przyszlym roku! Ale to chyba jedyny sposób, aby zmusic niefrasobliwych kierowców do myslenia. Piles? Nie jedz. I to wszystko. (MZ)
Sokolów Podl.
Pija i jada
Jedynie w styczniu biezacego roku policja zatrzymala na terenie powiatu sokolowskiego 23 nietrzezwych kierowców. To o 23 przypadki za duzo, ale mniej niz miesieczna srednia z ubieglego roku. Biorac pod uwage, ze styczen to okres karnawalu, mozna miec nadzieje, ze kierowcy poruszajacy sie po drogach powiatu sokolowskiego powoli nabieraja rozumu i ten rok zamknie sie mniej „czarnymi” statystykami.
– Zaostrzenie kar dla nietrzezwych kierujacych jest skutecznym straszakiem. Przed laty policjanci o wiele czesciej zatrzymywali kierowców, którym badanie alkotestem dawalo wynik pozytywny, zas pijani kierowcy byli wiekszym zagrozeniem naszych dróg – przyznaje Slawomir Tomaszewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sokolowie Podlaskim.
W minionym roku w rece policji wpadlo 327 pijanych kierowców, w tym jeden nieletni. Czesc z nich to rowerzysci. Mniej wiecej co trzeci kierowca poruszajacy sie ulicami Sokolowa Podlaskiego i drogami na terenie gminy Sokolów Podlaski byl nietrzezwy.
Na pijanych kierujacych nalezy tez uwazac w Kosowie Lackim i okolicy. W minionym roku na terenie tego miasta i gminy zatrzymano blisko 60 szoferów i rowerzystów bedacych „po kielichu”. Na niepochlebnym, trzecim miejscu jest gmina Sterdyn, gdzie policja odnotowala az 40 przypadków kierowania pojazdem przez osoby bedace pod wplywem alkoholu.
„Jasniejsze” statystyki ma gmina Repki
i Jablonna Lacka (29 i 28 zatrzymanych
w minionym roku pijanych kierowców) oraz Sabnie (26 kierujacych po pijaku).
Jesli wierzyc policyjnym statystykom, to najrzadziej na pijanego kierowce mozna natknac sie na terenie gminy Bielany i Ceranów, bo na ich terenie policjanci zatrzymali w 2004 roku jedynie kilkunastu nietrzezwych kierowców.
Czy istotnie sa gminy, których mieszkancy czesciej po kilku glebszych siadaja za kierownica? Czy moze róznice miedzy liczbami
z policyjnych statystyk wynikaja bardziej z mozliwosci i czasu, jaki funkcjonariusze z gminnych posterunków mogli poswiecic
na kontrolowanie trzezwosci kierowców?… (BLM)
Wegrów
Lepiej i gorzej
Mniej nietrzezwych kierowców, ale wiecej pijanych rowerzystów. Mniej wypadków, ale wiecej ofiar smiertelnych. Tak w ubieglym roku zmieniala sie statystyka zdarzen na drogach w powiecie wegrowskim.
W 2004 r. na drogach powiatu zatrzymano 200 nietrzezwych (powyzej 0,5 promila alkoholu we krwi) kierujacych pojazdami mechanicznymi. To troche mniej niz w 2003 r., kiedy takich zatrzymanych bylo 227. Statystke osób nietrzezwych poruszajacych sie po drogach psuja rowerzysci. W 2003 r. zatrzymano 87 pijanych rowerzystów. W ubieglym roku bylo ich o polowe wiecej – 131.
Jak poinformowal nas oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wegrowie, podkom. Hubert Szczesniak, w 2004 r. na drogach powiatu wegrowskiego mialy miejsce 63 wypadki drogowe, w których zginelo 20 osób, a 65 zostalo rannych. Rok wczesniej zanotowano wiecej wypadków, bo az 79, byly one jednak mniej tragiczne w skutkach – zginelo 15 osób, a 87 bylo rannych. W ciagu ostatniego roku o jedna piata wzrosla natomiast liczba kolizji drogowych – z 535 do 645.
Jeden z najtragiczniejszych wypadków zwiazanych z prowadzeniem samochodu pod wplywem srodków odurzajacych wydarzyl sie w lipcu 2004 r. W niedziele nad ranem grupa mlodych ludzi wracala z dyskoteki. Na trasie miedzy Ludwinowem a Wegrowem jadacy zbyt szybko samochód zjechal
z jezdni i uderzyl w drzewo. Jedna osoba zmarla, a dwie zostaly bardzo ciezko ranne. Okazalo sie, ze jeden z pasazerów jechal
w bagazniku, a kierowca byl pod wplywem narkotyków. (DK)
Glosny lament.
Po przeczytaniu tego art.dochodzi sie do wniosku,ze polacy duzo krzycza zwlaszcza po kielichu.Najwiecej halasu zapewne robia ci nasi nowobogaccy,którzy nie potrafia okreslic swojego statusu spolecznego i mysli jak do czegos doszedl nie zawsze uczciwie do
Jnwestujcie w alkohol, jest wysoko oprocentowany i szybko sie zwraca..
policjia pije!!!–wszyscy piaj bo to pijacki narod!!
policia paluje za cichy chud po jezdni
jeden pan policjant zatrzymujac i spisujac bieze na komende po czym z kolegami pokazuje co moze czyli wiecie gasnie swiatlo i lataja dlonie i wypuszczaja a dalej to wiecie kolegium i po klopocie co oni robia jakes bezprawie mieszkaniec wegrowa