[j]gfx/gazeta/alko.jpg[/j]
Statystyki mówia, iz kobiety coraz czesciej doganiaja mezczyzn w ryzykownym piciu. Terapeuci juz dawno zauwazyli, ze liczba alkoholiczek na odwykach, uczestniczacych w spotkaniach grup AA, stale wzrasta. Byc moze przyczyna tego staje sie równouprawnienie, chec wyzwolenia ze stereotypu Matki Polki…
Mówi sie, ze alkoholizm kobiet jest inny, bardziej skryty, emocjonalny, trudniejszy do zdiagnozowania. Inna jest tez struktura spoleczna pijacych kobiet niz mezczyzn. Wsród tych ostatnich najczesciej alkoholikami sa ludzie bezrobotni, z wyksztalceniem podstawowym badz zawodowym. Z pijaca plcia piekna jest odwrotnie. Alkoholu naduzywaja najczesciej wyksztalcone, zamozne, pracujace mieszkanki duzych miast. Takze przebieg alkoholizmu u kobiet jest zupelnie inny niz u mezczyzn. Kobiety zaczynaja pic w pózniejszym wieku, rzadko uczestnicza w libacjach alkoholowych, ciagi alkoholowe trwaja u nich krócej niz u mezczyzn. Plec piekna pije przede wszystkim w domu, ukrywajac swoje uzaleznienie.
Mimo iz alkoholizm uznawany jest za chorobe, u kobiet, które na nia cierpia, jest on bardziej niechetnie postrzegany przez spoleczenstwo niz picie mezczyzn. W tej kwestii zazwyczaj o równouprawnieniu w ogóle nie ma, co mówic. Nawet sami alkoholicy oceniaja pijace kobiety bardziej surowo. Jednak spoleczenstwo najczesciej ma zupelnie wypaczony obraz alkoholiczki. To zazwyczaj wyobrazenie o osobie zaniedbanej, niedomytej. Slyszac slowo alkoholiczka, widzi sie brudna babe z meliny. Prawda najczesciej jest zupelnie inna.
HISTORIA ELZBIETY
Ma 49 lat. Trzy cudowne córki. Maz zostawil ja 6 lat temu dla mlodszej kobiety. Dwie córki studiowaly, mieszkaly juz poza Siedlcami. Trzecia, najmlodsza, licealistka, wiecej czasu spedzala ze znajomymi niz z wlasna matka.
– Samotne wieczory, duzy dom, kominek, lampka wina na sen. Chyba wlasnie tak to sie zaczelo – opowiada Ela. – Mialam wszystko. Maz zostawil mi jedna ze swoich hurtowni z artykulami spozywczymi, piekny dom, samochód. Mam wyzsze wyksztalcenie skonczylam anglistyke, ale nie musialam nigdy pracowac, zawsze „spalismy na pieniadzach”. Nie zostawil mnie bez niczego, wrecz przeciwnie – mialam z czego zyc i to na dosc wysokim poziomie.
W pewnym momencie Ele zaczela ogarniac samotnosc. Czasem chodzila do znajomych, ale tylko tam, gdzie mogla wypic kilka drinków. Kiedy pila, mogla szybciej zasnac, nie myslec, zapomniec. Potem zaczela sie powoli odsuwac od znajomych. Wolala lampke wina w samotnosci, potem dwie i trzy… Zasypiala na fotelu.
– Picie do lustra dla mezczyzn jest oznaka najwiekszej degeneracji. U kobiet zas to poczatek – klasyka alkoholizmu. Wylaczony telefon, zasloniete zaslony, pólmrok, w domu, wszyscy spia, jest cicho i bezpiecznie. Alkohol jest wtedy balsamem na dusze – mówi jeden z siedleckich psychologów. – Oczywiste jest, ze picie przynosi poczucie winy. Ale przeciez pod poczucie winy pije sie najlepiej.
– Nie uwazalam sie oczywiscie za alkoholiczke. Pamietam, ze ocknelam sie dopiero wtedy, kiedy moje córki przyjechaly z Warszawy na swieta. Starsza zapytala mnie, dlaczego tak zle wygladam, czemu mam tak opuchniete rece, twarz – opowiada Ela. – Nie sluchalam jej, bylo wczesne przedpoludnie, a ja marzylam tylko o piwie. Wyjelam je z lodówki i szybko wypilam. Nigdy nie zapomne przerazajacego spojrzenia mojej córki…
Zaczelo sie. Rozmowy z matka. Córki pytaly: dlaczego tak sie stalo, jak do tego doszlo? Potem podczas sprzatania córki znalazly w przeróznych zakamarkach mieszkania slady picia Eli.
– Polozyly przede mna stos butelek, po winie, piwie, piersiówki i takie „setki” róznych wódek. Znalazly to wszystko w koszu na bielizne, na moich pólkach, w lazience w szafce. Wtedy cala noc przegadalysmy. Plakalysmy. Postanowilam zaczac sie leczyc, wlasnie dla moich córek. Potem juz dla siebie. Po prawie 5 latach picia, nie pije juz pól roku. Nie jest mi latwo. Najgorsze sa te samotne, zimowe wieczory…
– Kobiety potrafia ukrywac picie latami. Mezczyzni pija towarzysko, czasem krzykliwie. Picie kobiet natomiast jest bardziej emocjonalne, gluszy leki, depresje, samotnosc – mówi siedlecki psycholog. – Najczesciej jednak kobiety pija z powodu problemów domowych.
Psychologowie przyjeli, ze w zyciu kobiety sa dwa momenty szczególnego ryzyka, pierwszy to lata 21-30, gdy konczy sie studia, zaczyna kariere, wychodzi za maz, rodzi dzieci. To czas zmiany ról, któremu towarzysza konflikty, zalamania, intensywne emocje, niosace ryzyko picia problemowego. Czesto takze dochodzi do tego poczucie, ze nie spelnily sie mlodziencze marzenia, nie udalo sie zrealizowac planów. Drugi taki moment to lata 49-59, czas utraty ról zyciowych, gdy dzieci odchodza z domu, pozostawiajac puste gniazdo, odchodzi sie na emeryture, trzeba zaakceptowac starzenie sie, utrate atrakcyjnosci. Zawsze jednak sa wyjatki od tych norm. Obecnie piciu kobiet sprzyja moda na lekkie alkohole. Nikogo juz nie dziwi ani nie oburza widok kobiety z puszka piwa czy drinkiem w reku. Jest to spolecznie akceptowane. Problem zaczyna sie, kiedy lekki alkohol staje sie nieodzownym dodatkiem do zycia. Najgorsze jest, ze mezczyznom alkoholizm wybacza sie szybciej. Jednak plec nie moze wplywac na postrzeganie i ocene tej trudnej i ciezkiej choroby. Alkoholikowi trzeba pomóc sie ocknac, bez wzgledu na to, czy jest mezczyzna, czy kobieta.
