O tym, jak dlugo czeka sie na miejsce w zakladach opieki zdrowotnej wiedza ci, którzy pragna swoim bliskim zapewnic calodobowa medyczna i socjalna opieke w takiej placówce.
To jeszcze ogromny problem w naszym kraju. Kazdy, kto ma pod opieka osoby ze schorzeniami neurologicznymi, bedacymi po amputacjach czy dlugotrwale unieruchomionymi wie, jak trudno jest pogodzic codzienna opieke nad chorym z obowiazkami w pracy lub nawet opieka nad swoimi dziecmi czy innymi czlonkami rodziny. Nic wiec dziwnego, ze kolejki do zakladów opiekunczych liczone sa w miesiacach i latach!
W powiecie siedleckim problem ten jest doskonale znany. Dlatego cieszy powstanie nowego zakladu opiekunczo-leczniczego w Olesnicy (gm. Wodynie). Uruchomil go NZOZ CENTRUM, jedyna w naszym regionie placówka lecznictwa otwartego posiadajaca certyfikat ISO. – To nowoczesna placówka przygotowana do opieki nad chorymi, ich rehabilitacji, a takze kontynuowania leczenia szpitalnego, jesli jest taka potrzeba – mówi doktor Grazyna Szubielska, wiceprezes CENTRUM. – Wszystkie lózka sa elektrycznie sterowane pilotem i maja materace przeciwodlezynowe. Sprzet rehabilitacyjny miesci sie w tym samym budynku, który jest wyposazony w specjalistyczna winde.
Zasady przyjmowania chorych do ZOL w Olesnicy okresla rozporzadzenie Ministra Zdrowia: koszty pobytu i leczenia sa czesciowo refundowane przez Narodowy Fundusz zdrowia oraz finansowane ze srodków osób zakwalifikowanych do opieki w zakladzie. Oplata wnoszona przez pacjenta wynosi 70% miesiecznego dochodu (np. renty lub emerytury). Podstawa skierowania pacjenta do ZOL jest wniosek lekarza rodzinnego lub lekarza prowadzacego leczenie w szpitalu, wywiad pielegniarki srodowiskowej lub rodzinnej.
– Obecnie mamy w zakladzie 20 miejsc, ale planujemy dalsza rozbudowe placówki i rozszerzenie zakresu swiadczen – mówi Grazyna Szubielska.
Pacjenci maja do dyspozycji pokoje trzy- i piecioosobowe z lazienka. Placówka miesci sie w wyremontowanym budynku dawnej szkoly podstawowej. Polozona na obrzezach miejscowosci i z zachowanym starodrzewiem, stwarza wrazenie przytulnej oazy spokoju. Mimo ze placówka dopiero rozpoczela dzialalnosc, pierwsi pacjenci trafili tu bardzo szybko. Sa tu zarówno pacjenci stale lezacy, jak tez sprawni, ale z powaznymi schorzeniami.
– Rodziny z róznych powodów nie moga zapewnic swym bliskim stalej lub czasowej opieki. Takie zaklady rozwiazuja ten klopot. Wazne jest, aby pacjenci czuli sie tu dobrze, a rodziny byly pewne, ze ich bliscy sa w dobrych rekach – mówi Grazyna Szubielska.
Nowy ZOL pomoze niewatpliwie skrócic czas oczekiwania na miejsce w placówce opiekunczo-leczniczej w powiecie siedleckim i w powiatach osciennych.