W Serokomli zginęła młoda kobieta. Szła poboczem drogi, gdy niespodziewanie najechał na nią samochodem nieuważny kierowca.
Do wypadku doszło w poniedziałek 26 lutego w godzinach przedpołudniowych. Kierujący samochodem zjechał na lewy pas drogi i najechał na spieszącą się do domu 39-letnią Katarzynę O. Kobieta szła po chore dziecko, które wcześniej zarejestrowała w przychodni lekarskiej. Kierowca, mieszkaniec tej samej miejscowości, widząc, że Katarzyna O. bardzo się spieszy, chciał kobietę podwieźć. Nie wiadomo dokładnie, w jakich okolicznościach doszło do wypadku, ale wstępne czynności podjęte przez policję wskazują, że przyczyną było najprawdopodobniej niedostosowanie prędkości samochodu do warunków ruchu. Katarzyna O. zginęła na miejscu pozostawiając czwórkę dzieci. Mieszkańcy Serokomli są dogłębnie wstrząśnięci wypadkiem.
za co prawo jazdy?
Tragedia tej rodziny jest poruszająca, śmierć bliskiej osoby zawsze porusza, ale co czuje DZIECKO?!
Nie da się ukryć, że umiejętności wielu kierowców w Polsce są nikłe i nie znając szczegółów wydarzenia stawiam na taką właśnie okoliczność.
PS. Pamiętam jak kumpel chwalił mi się, że jechał “L” prawie 130 na drodze Garwolin -Siedlce BĘDĄC NA KURSIE W SZKOLE JAZDY PO 7GODZINACH ZAJĘĆ!!!
wypadek
dlaczego szla po drodze a nie po poboczu i czy miala kamizelke odblaskowa