Łukowski sąd zdecydował, że zatrzymany w czwartek, 1 sierpnia, 29-latek trafi na 3 miesiące do aresztu.
Mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, sądowy zakaz kierowania pojazdami i kierując Audi, uderzył w cztery jadące samochody, a później chciał uciec z miejsca wypadku. Uciekającego zatrzymał jadący w pobliżu policjant z Komendy Stołecznej.
– W czwartek na drodze wojewódzkiej nr 808 kierujący samochodem marki Audi 29-latek zderzył się z wyprzedzanym towarowym Peugeotem i jadącą z przeciwka ciężarową Scanią. Następnie uderzył w jadący za nią samochód marki Renault, a później uderzył jeszcze w jadący przed nim samochód Volkswagen Golf. Po tym wszystkim jego auto wylądowało w przydrożnym rowie, a on sam chciał uciec z miejsca zdarzenia. Jadący w pobliżu policjant z Komendy Stołecznej Policji zatrzymał uciekającego mężczyznę w polu kukurydzy, później przekazał go mundurowym z łukowskiej drogówki – relacjonuje asp. szt. Marcin Józwik, oficer prasowy KPP w Łukowie.
Policjanci ustalili, że kierujący Audi miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie i jadąc osobówką, naruszył obowiązujące go sądowe zakazy kierowania pojazdami.
– Zatrzymany 29-latek noc spędził w policyjnej celi, a w piątek usłyszał zarzut. Również w piątek łukowski sąd przychylił się do wniosku policji oraz prokuratury i zastosował wobec 29-letniego mężczyzny środek zapobiegawczy – dodaje asp. szt. Marcin Józwik.
Mężczyzna co najmniej 3 najbliższe miesiące spędzi w areszcie tymczasowym. Podejrzany był już kilkakrotnie karany za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, teraz będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Grozi mu nawet do 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
O w końcu złapali tego inżyniera, którymi Polacy tak straszą 😉
w Polsce też mamy dobrych inżynierów, “cudzoziemców wyzywacie, a swego nie znacie” troche zmieniony cytat ale 100% na czasie…
Jeszcze się kiedyś przekonasz lewaku co to są nachodźcy , to przestaniesz szydzić !
przecież on jest zza Buga
Super. Brawoooooooooooooooo.
Dobra robota=dobra (późna) decyzja.
I co z takim zrobić, jak go ukarać?
Jakieś konkretne propozycje?
Kolejny dożywotni zakaz kierowania pojazdami? przecież to jakaś kpina
Dla wielu ludzi picie alkoholu jest wpisane w ich codzienne życie. Jak widać żadne zakazy/nakazy i kary nie są w stanie zmienić stylu ich życia. Nie straszne jest dla nich ruinowanie swojego życia i zdrowia oraz życia ich najbliższych – matek, żon, dzieci. Przykre to i smutne. Czy ta sytuacja się kiedyś zmieni?
To co Pani opisała to jest tzw mentalność.
Mentalność jest budowana przede wszystkim na normach społecznych obowiązujących w danej grupie.
Czyli szybko pijaństwa nie pozbędziemy się, nie ma takiej siły.
Jak to klasyk powiedział: taki mamy klimat.