Ruszył proces przeciwko 24-letniemu Dominikowi, który zabił przypadkowego przechodnia w centrum Siedlec. Swoją 61-letnią ofiarę uderzył w głowę kamieniem. Odszedł z miejsca zbrodni, a potem ukradł kurtkę i czapkę Mikołaja, by dokonać kolejnej kradzieży w markecie. 24-latkowi grozi dożywocie.
Myślę że to apel do aktywistów i innych ekologów…
Niech świecą przykładem…
…. juz wkrótce będziemy szukać dobrych domów dla ludzi skazanych na biedę i bezdomność