Wczoraj (17 lipca) około godz. 14, w rejonie wiaduktu łukowskiego w Siedlcach doszło do wypadku.
Z policyjnych ustaleń wynika, że kierujący ciężarówką marki Mercedes, 48-letni mieszkaniec gminy Mokobody, nieprawidłowo wykonywał manewr omijania Audi, którego kierujący, 53-letni mieszkaniec Siedlec, stał obok pojazdu z otwartymi drzwiami. W wyniku czego mężczyzna został przyciśnięty do drzwi. Z obrażeniami został przewieziony do szpitala. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Co 53-latek robił poza samochodem? Okazuje się, że był w trakcie holowania innego pojazdu. W trakcie wyrwał się zaczep linki holowniczej. Do wypadku doszło w momencie próby poprawienia zaczepu.
Pod wiaduktem Łukowski? Stał z otwartymi drzwiami?