To miejsce jest niezależne, artystyczne i już plasuje się na wysokiej półce lokalnej kultury. Mowa o Galerii i Pracowni AZ (Siedlce, ul. Wojskowa 20) Anny Zawalich. To tam, za tydzień, 24 stycznia, o godz. 18.00, odbędzie się wernisaż wystawy „Destynacje” Michała Mroczki.
Warto tam być, zobaczyć, posłuchać. Galeria i Pracownia AZ szybko zyskała opinię miejsca wyjątkowego. Jej właścicielka Anna Zawalich sprowadza do Siedlec uznanych i nietuzinkowych artystów.
Anna Zawalich należy do tych uprzywilejowanych (w dobrym tego słowa znaczeniu) ludzi, którzy mają odwagę spełniać swe marzenia. W dorosłym wieku ukończyła studia w zakresie sztuk plastycznych – jest menedżerem sztuki i sama też maluje. Jest artystką ambitną, nie szuka poklasku. A jednocześnie czuje potrzebę dzielenia się tym co dobre, ciekawe, piękne. Jej galeria zdecydowanie ożywia życie artystyczne i kulturalne Siedlec, bo jako osoba niezależna sprowadza do miasta to, co ją osobiście zachwyci i jest warte pokazania. Decyzja o stworzeniu galerii z pewnością wymagała odwagi, a sposób je prowadzenia pokazuje, że właścicielka jest konsekwentna i ma własną wizję rozwoju i popularyzowania sztuki wśród siedlczan. I należą jej się za to wielkie brawa.
A kim jest autor wystawy „Destynacje”? Michał Mroczka (rocznik 1984) od ponad dekady tworzy i mieszka w Warszawie. W roku 2004 ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w Rzeszowie. W 2009 uzyskał dyplom ze specjalizacją malarstwo sztalugowe na Wydziale Artystycznym UMCS w Lublinie. Od 2007 roku współtworzy grupę artystyczną Niezależna Akademia Frenetyków. Należy do Stowarzyszenia Pracownia Otwarta. Laureat Złotego Liścia Retro Nagrody Specjalnej Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego za propagowanie okresu 20-lecia międzywojennego. Finalista Grand Prix Fundacji im. Franciszki Eibisch 2015. Finalista konkursu Konfrontacje Sztuki 2016 Mazowieckiego Instytutu Kultury. Finalista Konkursu Malarskiego im.L.Wyczółkowskiego BWA Bydgoszcz w roku 2018 i 2020 oraz Biennale Sztuki w Krośnie w 2023. Półfinalista Atre Laguna 2016 w Wenecji. Jego obrazy z cyklu Spadochroniarze znalazły się na polskiej i włoskiej wersji okładki książki “Nie ma” Mariusza Szczygła, za którą autor otrzymał Nagrodę Nike 2019 roku.
Jeżeli będą produkty destylacji to jestem.