Siedleckie Morsy pożegnały zimę i przywitały wiosnę.
Siedleckie Morsy znane są z różnych charytatywnych inicjatyw, ale też i dobrej zabawy. W niedzielę 24 marca miłośnicy morsowania, w pięknych wiosennych przebraniach pożegnali zimę i utopili Marzannę.
Przy okazji morsowania w ramach Operacji Czysta Rzeka wszystkie morsy wraz ze znajomymi i rodzinami zebrali do worków śmieci wokół siedleckiego zalewu. W akcji sprzątania udział brał też prezydent Siedlec Andrzej Sitnik.
Zdjęcia: Aga Król
Zdjęcia: Sebastian Zdanowski
Nie topcie mi Marzeny lepiej niech się umyje
Ten Sitnik to nie ma co robić? Myślę, że są poważniejsze sprawy w tym mieście, a nie same imprezy, każda studniówka zaliczona i jeszcze musiał wpaść na morsowanie. Dochodzę do wniosku, że robienie fotek na imprezach to jego najwazniejsza rola w tym mieście.
Tragedia taki prezydent imprezowicz, wieczny student z takimi ludźmi się daleko nie zajedzie bo w głowie tylko imprezy, całe szczęście ostatni miesiąc tej imprezy 🙂
to jest dopiero tandem do rządzenia miastem!
ps
ratuj się kto może!
Żenua
Co to za kąpiel w ubraniu?
Brawo “morsy” wspaniala impreza. Aż zazdroszczę. A nasz Pan Prezydent coraz bardziej kwitnący. Brawo Panie Prezyddncie.
Spokojnie niedługo zwiędnie