REKLAMA
1.8 C
Siedlce
Reklama

Napisała dzieciom pamiętnik

Staraniem Muzeum Henryka Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej ukazała się druga część książki Anny Cybulskiej „Pamiętnik mojego życia. Rzecz o Henryku Sienkiewiczu”.

Książka przeznaczona dla dzieci i młodzieży jest bogato ilustrowana. Podobnie jak w I części, rysunki do niedawno wydanej książki wykonał Zbigniew Kołodziej, młody plastyk ze Stoczka Łukowskiego. W publikacji znajdziemy ponad 100 jego prac. Układ książki jest tak pomyślany, by przy pierwszym kontakcie młody czytelnik uwagę skupiał na atrakcyjnych ilustracjach. Niektóre rysunki sprawiają wrażenie filmowych fotosów. Wystarczy spojrzeć, lekko zmrużyć oczy i… przenieść się w wyobraźni w opisywane miejsca.
 

Książka A. Cybulskiej jest formą pamiętnika, w którym H. Sienkiewicz opowiada o własnym życiu: o podróżach, pracy, miłościach, pisaniu książek, ale też o kłopotach. Konwencja pamiętnika kończy się tuż przed opisem zgonu pisarza.
Ostatni „odsienkiewiczowski” wpis brzmi: „Dziś 15 listopada [1916 r. – przyp. red.]. Czuję się bardzo, bardzo źle… Obawiam się, że wolnej Polski już nie zobaczę…” Później czytelnik poznaje relację narratora. Dowiaduje się, że tego samego dnia, o godz. 9 wieczorem, pisarz umarł na serce.

 

– Publikację otwiera postać Anieli Gołębiowskiej, piastunki malutkiego Henia, która opowiada chłopcu o czasach jego niemowlęctwa i dzieciństwa. Pisarz później „opisuje” to czytelnikom w „Pamiętniku”. Wcieliłam się w rolę Sienkiewicza piszącego „Pamiętnik” dla dzieci, ale chcę podkreślić, że moja praca nie jest wytworem fantazji – powiedziała Anna Cybulska. – Epizody i fakty z kart książki nie są wymyślone. Wszystko to autentyczne wydarzenia. Nieco z nich, to znane fakty, ale zaprezentowanie innych stało się możliwe po przekopaniu wielu listów pisarza i członków jego rodziny, pamiętników i dokumentów. Dziecko przeczyta książkę w 2 godziny, a gromadzenie materiałów do jednej jej części trwało 2 lata.
 

Autorka książki powiedziała, że sporo miejsca poświęciła w niej historii tworzenia przez pisarza jedynej powieści dla dzieci, a mianowicie utworu „W pustyni i w puszczy”. A. Cybulska przypomniała, że Sienkiewicz napisał ją w 20 lat po wyprawie do Afryki, na podstawie materiałów gromadzonych do książki o niewolnictwie, która jednak nie ujrzała światła dziennego. Do pisania „W pustyni i w puszczy” zabrał się na prośbę 9-letniej Wandzi Ulanowskiej, córki przyjaciela. Miał nadzieję, że będzie to książka dla dzieci „od lat 5 do 105”. Jak wynika z sondaży czytelniczych, książką A. Cybulskiej i Z. Kołodzieja też są zainteresowani starsi. Do Woli Okrzejskiej z pytaniami w sprawie książki telefonowali nawet… emeryci!
 

Pierwsza część „Pamiętnika” rozeszła się w nakładzie 2 tys. egz. Teraz trwa przygotowanie dodruku. Książka trafiła do ponad 30 krajów świata (zamawiają ja biblioteki polskie i szkoły w Ameryce, Anglii, Hiszpanii, Australii, Niemczech, Francji, Nowej Zelandii, Meksyku i in.). Dzieciom w Rosji, na Ukrainie i Białorusi autorka wysyłała pierwszą książeczkę gratisowo.
Druga część „Pamiętnika” została wydrukowana w nakładzie 1.000 egz. dzięki finansowemu wsparciu  kilkunastu sponsorów oraz dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.

Paczki z równo spakowanymi egzemplarzami do Woli Okrzejskiej trafiły z siedleckiej drukarni „Kozak Druk” z początkiem marca. Już rusza seria spotkań autorskich. Twórcy „Pamiętnika” planują spotkania w Częstochowie, Szczecinie, Warszawie, Lublinie i Siedlcach. Dochód ze sprzedaży zostanie przeznaczony na zaplanowany już dodruk książki w nakładzie tys. egz.
 

Dowiedzieliśmy się, że „Pamiętnik” A. Cybulskiej ma być też przygotowany w formie audiobooka. Trwają poszukiwania firmy, która podjęłaby się realizacji tego zadnia. Wydawcy podjęli się tego działania z myślą o dzieciach niewidomych.
 

Piotr Giczela
 

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Ciężarówka w peugeota, peugeot w audi…

25 listopada o godz. 8.45 na S17 w kierunku...

Zderzenie opla z fiatem ducato. Kierująca 35-latka trafiła do szpitala

25 listopada po godz. 9 w Jedlance (gm. Stoczek...

Sokołowski szpital tonie w długach

Placówka nie płaci ZUS, nie reguluje rachunków, nie wypłaca...

Burmistrz odwołała dyrektora SOK. Prokuratura: „Nie ma znamion przestępstwa”

Marcin Celiński, dyrektor Sokołowskiego Ośrodka Kultury, został odwołany przez burmistrz Iwonę Kublik na półtora roku przed zakończeniem kadencji. Decyzja zapadła w oparciu o protokół komisji rewizyjnej, który wskazywał na rzekome nieprawidłowości. Tymczasem prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania, nie znajdując znamion przestępstwa.

Wszyscy tacy sami… W pogoni za trendami

Zauważyliście, że wielu młodych ludzi wygląda i zachowuje się...

Rondo El Greca u zbiegu ulic Cmentarnej i Wojskowej

Podczas najbliższej sesji Rady Miasta Siedlce radni zdecydują czy...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje