W okolicy Gończyc zatrzymano do kontroli drogowej 36-letniego kierowcę audi, który jechał drogą ekspresową S17 z prędkością 215 km/h.
– 36-letni mieszkaniec Lublina jechał z prędkością 215 km/h mimo, że tym miejscu obowiązuje ograniczenie do 120 km/h. Na dodatek włączając światła drogowe zmuszał innych kierowców do tego, żeby zjechali mu z drogi. Podczas kontroli okazało się, że w pojeździe oprócz kierowcy podróżuje jeszcze dwójka małoletnich dzieci – relacjonuje podkom. Małgorzata Pychner, oficer prasowy KPP w Garwolinie. – Jak się okazało kierowca, był już karany za przekroczenie dozwolonej prędkości. Dlatego policjanci, zgodnie z obowiązującymi przepisami nałożyli na mężczyznę mandat w ramach recydywy, co oznacza, że grzywna za przekroczenie prędkości wynosi dwa razy więcej niż ta, która jest przypisana do tego wykroczenia. Kierujący otrzymał 5 000 zł mandatu, a na jego konto trafiło 15 punktów karnych.
(za KPP w Garwolinie)
Te punkty to se wsadźcie , wiecie gdzie.
A on i tak będzie jeździł dalej samochodem jak większość kierowców, którym zostało zatrzymane prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości !!!!!
Głupek i tyle. Ja jak jadę z taką prędkością to wyłączam światła, aby nie rzucać się w oczy 😉
Bandyta