Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach podczas patrolowania DK2, w okolicy miejscowości Gręzów, zwrócili uwagę na mężczyznę, którego ubiór nie był dostosowany do obecnych temperatur. Szedł boso i bez kurtki.
– Mundurowi zatrzymali się i zapytali mężczyznę, czy potrzebuje pomocy. Był już z nim utrudniony kontakt. Funkcjonariusze udzielili mężczyźnie pomocy i za pośrednictwem dyżurnego, wezwali na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego. Jak się okazało było to kluczowe, ponieważ 46- latek był już tak wychłodzony, że jego temperatura ciała spadła do 28 stopni Celsjusza. Potrzebował natychmiastowej interwencji – relacjonuje kom. Ewelina Radomyska, oficer prasowy KMP Siedlce. – Zaangażowanie i wrażliwość, jakimi wykazali się st. post Przemysław Ługowski i st. post Piotr Zając to wzór dla wszystkich. Pokazują, że służba to nie tylko dbanie o porządek publiczny, ale również troska o każdego człowieka.
(za KMP Siedlce)
Ja trochę nie na temat i bynajmniej nie kpię z opisanej powyżej groźnej sytuacji Ale dzisiaj w południe w centrum Siedlec mijałem czarnoskórego mężczyznę idącego dziarsko w stronę galerii. Dzień chłodny zdecydowanie, mimo, ze słoneczny, tubylcy poubierani zdecydowanie jesiennie a facet idzie sobie w spodniach do kolan, klapki plastikowe na bosych stopach, goła głowa, cienka kurteczka…Efekt cieplarniany czy to człowiek po adaptacji klimatycznej w Rosji? (żart jakby cuś)