Siedlecka uczelnia czeka na przyjęcie przez Ministerstwo Zdrowia tzw. limitu przyjęć. Na razie jest na „liście odrzuconych”.
Kilka dni temu Ministerstwo Zdrowia skierowało do konsultacji projekt rozporządzenia, które określa limit przyjęć na kierunku lekarskim w roku akademickim 2024/2025. W dokumencie nie uwzględniono 9 uczelni z całej Polski, które nie posiadają zgody Polskiej Komisji Akredytacyjnej na rozpoczęcie kształcenia. Jak informują ogólnopolskie media, powody to brak m.in.: odpowiednich sal dydaktycznych, niewystarczającej bazy szpitalnej i prosektoriów czy nauczycieli z odpowiednimi kwalifikacjami. Zdaniem PKA, motywem dla otwarcia tych kierunków były pieniądze z czesnego, które na studiach medycznych wynosi od 250 do 350 tys. zł.
Na tej „liście odrzuconych” znalazł się Uniwersytet w Siedlcach. Co ciekawe, to nie pierwsze zastrzeżenia Komisji do siedleckiego kierunku lekarskiego, na który rekrutacja ruszyła 24 maja. 21 marca władze uczelni przekazały PKA raport samooceny, w którym uwzględniono wszystkie uwagi sformułowane w poprzedniej opinii i wdrożono działania naprawcze. „Tygodnik” poprosił o komentarz rzecznik prasową uczelni.
– UwS jest w pełni przygotowany na przyjęcie studentów. Dysponujemy kompleksowo wyposażonymi pracowniami i laboratoriami tj. Pracownia Fizjologii i Patofizjologii, Pracownia Histologii i Embriologii z salą mikroskopową, Laboratorium Biologii Molekularnej i Genetyki, Pracownia Mikrobiologiczna oraz Wieloprofilowe Centrum Symulacji Medycznych. W ich budowę zainwestowano w ciągu ostatnich trzech lat ponad 20 mln zł. Planujemy realizację kolejnych inwestycji w potencjał naukowo-dydaktyczny. Gwarantem wysokiej jakości kształcenia studentów jest kadra nauczycieli akademickich, którą tworzy grono wykwalifikowanych specjalistów z bogatym doświadczeniem w prowadzeniu badań naukowych oraz praktyką kliniczną – informuje Beata Gałek.
Jak dodaje, w treści uzasadnienia do rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia w sprawie limitów na kierunki lekarskie w roku 2024/2025 wskazano, że decyzja w sprawie ich przyznania zostanie podjęta po otrzymaniu oceny PKA: – Uniwersytet w Siedlcach oczekuje na wizytę zespołu opiniującego Polskiej Komisji Akredytacyjnej w sprawie kierunku lekarskiego, która zgodnie z informacją, jaką Uniwersytet otrzymał 20 maja br., jest planowana na 6-7 czerwca br.
– Jesteśmy przekonani, że uzyskamy pozytywną opinię zespołu PKA i będziemy mogli przyjąć nowych studentów kierunku lekarskiego na rok akademicki 2024/25 – podkreśla rzecznik prasowa uniwersytetu.
Polaków dalej ma trwać?
Poczekaj. pisowscy zmienią dyrekcję siedleckiego SPZOZ na swoich to w ogóle nie będzie kolejek, a my będziemy padać jak konie w Janowie.
Bo w Wojewódzkim jeszcze gorzej.
Mam nadzieję że PKA odrzuci opinię. Bądźmy poważni ludzie. Tu nie ma nauczycieli z wyksztalceniem profesora aby ten kierunek powstał. Do tych wszystkich na tak :Wysłalibyście swoje dzieciaki albo dziadków do leczenia u takich “lekarzy”. Bo ja zdecydowanie nie.
Co to są “Stadarty” ?
niedługo będziesz do znachora wysyłał i prosił o łaskę przyjęcia, bo będziesz w kolejce za dwa lata do rodzinnego po wszystkich Ukraińcach
To prawda, ale nadal nie wiemy co to są “Stadarty” ?
Tak, a na kierunku prawo siedleckiej uczelni wykłady może prowadzić nawet pan magister.
Dzisiaj Juwenalia więc wykaz kierunków:
– https://www.uws.edu.pl/kandydaci/oferta-studiow-2
Za kilka lat Twoim pediatrą (czyli lekarzem pierwszej potrzeby) będzie AI (czyt. EjAj) – sztuczna inteligencja. Z racji faktu, że za kilka dekad, co trzeci Polak będzie emerytem to powiem Wam tylko jedno… kolejki będą jeszcze dłuższe.
W Polsce jest totalnie inny punkt widzenia pokolenia ’90 plus i wyżej, oraz tych wcześniej co żyli w czasach “komuny”. To jest ten nasz pluralizm społeczny bloku wschodniego.
Oby był cały kierunek został bezpowrotnie zamknięty, lekarski tylko na uczelniach z renomą.
Z mojego doświadczenia wiem, że część siedleckich lekarzy – ewentualnych nauczycieli zawodu w praktyce – sama zdecydowanie potrzebuje jeszcze pogłębienia wiedzy a zwłaszcza doświadczenia.
A ciągle mówili że mają zgodę, albo że to drobnostki śmiechu warte wszystkie zarzuty są na stronie PAK-I. Drogi młody człowieku jeśli nie chcesz być nazywany neolekarzem dostań się na uczelnię która ma doświadczenie w zakresie kształcenia na kierunku lekarskim no chyba że masz malo tzw. punktów i nie dostaniesz się wtedy taki student wart jest takiej uczelni. Gdzie są kliniki w których będą się uczyli studenc!
Nie chcę Państwa zmartwić ale rekrutacja na tą uczelnię czy też “renomowaną” wymagała dobrych wyników z przedmiotów ścisłych. Każdy przechodził procesu rekrutacji. Tym bardziej nie wiem skąd Państwa przekonanie o tym ,że któryś z tych studentów jest gorszy od innego. Zapominają Państwo o tym,że jak na każdych studiach liczy się praca własna i chęci rozwoju. Bo niestety g..wno owinięte w złoty papierek to nadal g..wno. 🙂
Dlatego ja życzę wszystkim studentom powodzenia i nie wątpienia w siebie. Przeciwnie, pokazania zgorzkniałym ludziom ,że nie warto oceniać książki po okładce. A wam hejterzy powodzenia w życiu. Może się przydać.
Problemem jest kto kształci i jaką mają bazę. Nawet najzdolniejszy i najbardziej pracowity student kierunku lekarskiego nie nauczy się zawodu bez praktyki pod okiem doświadczonych lekarzy i dostępu do nowoczesnych metod i technologii.
uwierz mi, wielu znanych mi absolwentów tych renomowanych uczelni wyuczyło się dobrze od tych wspaniałych doktorów z doświadczeniem tylko podpierania ścian w siedmiu pozycjach. Sami tak mówią i się śmieją. Pozdrawiam.
Duduś, nie o rekrutacji a o przyjęciu na uczelnię decydowały oceny i nie tylko z przedmiotów ścisłych. Do rekrutacji mógł przystąpić każdy. Więc zanim postawisz się w roli eksperta uzupełnij wiedzę o naborze kandydatów na określony kierunek studiów w tym lekarski. Zachęcam kandydatów na studia do dobrych wyborów i życzę sukcesów.
Nie wiesz drogi komentatorze na czym polega rekrutacja na kierunek lekarski ( jest ogólnopolska czyli taka sama na wszystkich uczelniach kształcących na kierunku lekarskim )więc wyjaśniam licza sie punkty z trzech przedmiotów ( na niektórych uczelniach z dwoch co już o czymś świadczy) i zaczyna się ranking i wywieszanie list zmienia się to wszystko przez całe wakacje czyli do końca września ( u Rydzyka jeszcze w październiku można było się dostać a może w listopadzie tylu było chętnych) przyszli studenci patrzą gdzie się dostali i albo zostają na danej uczelni a jeśli się nie dostali to czekają dalej może coś się zwolni. Ci najsłabsi ( z najmniejsza liczba punktów) czekaj do końca i studiują tam gdzie jest brana pod uwagę najniższa liczba punktów). Ciekawe z jaką liczba punktów dostawali się studenci na UwS i czy wyczerpano limit przyjęć? Ile osób było na jedno miejsce?
Najpierw salę szpitalne zdenfekujcie a później znajdźcie prawdziwe kadry …….
Już dość “arcy głośną ” reklamę mamy z powodu nie rozsądnych studentów uniwersytetu! Była już sekcja zwłok, teraz czas na porodówkę!
Może nagranie filmu było inicjatywą studentów, która nie powinna mieć miejsca, ale film, jak podały media, był na koncie UwS. Jak to się stało, że studenci na tym koncie opublikowali nagranie?
Powinni utworzyć i wysłać tych wszystkich siedleckich lekarzy spowrotem na studia. Nie po to żeby uczyli się medycyny bo tu się nie naucza, ale przynajmniej niech sobie przypomną słowa przysięgi. To co się dzieje w tym szpitalu to koszmar.
PO i PiS z satelitami od lat wykonują cichą “eutanazję”, a sami leczą się po ministerialnych szpitalach
Uczył Maciej Macieja…Już teraz widać kliniczną bazę dydaktyczną: do Siedlec ciągną tysiące pacjentów by się tu leczyć a nie w przereklamowanych Szaserach, UJotach, WUMach itd.
Popieram. Kto był ten ma jakąś wiedzę. W takich klinikach też wszyscy nie są cudotwórcami i uzdrowicielami. Trzeba dać młodym ludziom szansę kształcenia się bo cały naród nie będzie się leczył u garstki wybitnych specjalistów i prywatnie. Niestety gdy trzeba dostać się do specjalisty to trzeba czekać rok lub i dłużej. A ten sam lekarz prywatnie przyjmie cię z dnia na dzień . I to niezwłocznie trzeba zmienić bo ludzie pracują 40 i 50 lat a później nie mają gdzie się leczyć!!!
Medycyna w takich miejscach jak UPH to wynik megalomanii PIS. Brak zaplecza, brak wykładowców…. Zamiast zwiększać ilość miejsc na czołowych uczelniach medycznych, to rzucili kiełbasę wyborczą, bo niestety zgodnie z prawdą ciemny lud to kupi. Duże ośrodki naukowe w tym kraju są antypisowskie, więc PIS z nimi walczył, tak jak komuna walczyła z UW czy UJ. PZPR już nie ma, Urbana też nie ma, ale jest PIS i Kurski!
Sam jesteś megalomanem i to w pełni znaczeniu tego słowa!!!
Ja życzę, żeby Pan Rektor wyłącznie leczył się u tych specjalistów, których chce za wszelką cenę lepić.
Serduszko puka wczytanie cha cha…
A tak towarzysz rektor pułkownik zapewniał że będzie kierunek lekarski. Tylko jakieś tak wymogi i formalności mu przeszkadzają.
Dziś neo ministra zdowia Leszczyna uznała, że kierunku lekarskiego w Siedlcach ni ma i nie będzię bo piniendzy brak w budżecie :