REKLAMA
21.5 C
Siedlce
Reklama

Dąb z cmentarza, co niejedno już widział

Nie Bronek, nie Klemens, nie Lubomir, nie Morfeusz, a nawet nie Jakubek (od nazwiska burmistrza). Dorodny dąb szypułkowy będzie nosił nazwę Sendomierz.

Dorodny dąb szypułkowy rosnący na mińskim cmentarzu może stać się pomnikiem przyrody. Radni zdecydują o tym na marcowej sesji rady miasta Mińsk Mazowiecki. A póki co wypowiedzieli się w tej sprawie mieszkańcy. „Aby dopełnić formalności, potrzebujemy drzewo nazwać. I tu właśnie prośba do Was. Czy możecie nam podpowiedzieć, jakie imię mógłby nosić ten dąb?” – zapytano internautów.

Propozycje posypały się jak z rękawa, w większości dosyć oryginalne i finezyjne. „Dąb został posadzony przez mojego dziadka obok grobu jego syna, proponuję, żeby nazywał się na jego cześć, czyli Bronek” – napisała pani Marzena. „A może Weles – słowiański Bóg przeprowadzający dusze na zielone łąki w zaświatach?” – zaproponował ktoś inny. „A właściwie dlaczego nie miałby się nazywać Lubomir? Staropolskie imię męskie, złożone z członów Lubo- (miły, przyjemny, kochany) i -mir (pokój, spokój, dobro)” – argumentowano. Inni pisali: „Albo np. Klemens (święty Klemens był apostołem pokoju, patronem narodów słowiańskich, dzieci i górników) lub Morfeusz (grecki Bóg snu)”, „A może po prostu Józef – jak ten, który oddał swój grób dla Jezusa?”, „Rozsądną propozycją wydaje się Świadek (w końcu niejedno już widział)” i „A jaka jest płeć drzewa – on czy ona…? Jeśli on, to Stasiek, a jeśli ona – ewentualnie Baśka”.

Na końcu wyliczanki pojawiły się propozycje związane z konkretnymi lokalnymi personami, np. „Dąb Jan po Himilsbachu”. „To może Jakubek – od naszego burmistrza? – zaproponował inny internauta.

A która propozycja najbardziej spodobała się w magistracie? Otóż nie Bronek, nie Klemens, nie Lubomir, nie Morfeusz, a nawet nie Jakubek, tylko Sendomierz. I taka nazwa została wpisana do uchwały projektu. Każdy mińszczanin wie, że nie jest ona przypadkowa, a mocno związana z historią miasta.

5 KOMENTARZE
  1. Czyli co? Teraz dąb będzie ważniejszy niż groby zmarłych? I można będzie ratować drzewo kosztem i bez poszanowania pochowanych tam ludzi? Dokąd nas ta głupawka doprowadzi?

    Odpowiedz moderated
    • Do tej pory dąb rośnie i co uwłaczyło to pochowanym? Ludziom się we łbach poprzewracało. Gdy spadnie liść, to podnoszą larum. Pomniki chyba bardziej froterują niż w chałupie podłogi. Plastikowych kwiatów nakładą, ognisko 1 listopada rozpala a zapominają o istocie święta.

      Dawniej sprawdzano czy na cmentarzach jest odpowiednia ilość drzew. Na Powązkach jakoś nie wycinają, tylko na wsiach i małomiasteczkach, żeby czasem liść nie skalał chińskiego granitu. … tylko jak wiatr porozrzuca wszystko jak po bazarze to zdziwienie, że kiedyś tak nie było…. Tylko kiedyś były drzewa….

      Odpowiedz moderated
  2. Miasto powinno się również zainteresować proboszczem zarządzającym cmentarzem. Opłaty za groby nie dość że są wysokie to jeszcze cały czas wzrastają!

    Odpowiedz moderated

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Łuków: Nie żyje adwokat Łukasz Jończyk. Trwa zbiórka na pomoc rodzinie

Łukasz Jończyk zginął 10 lipca w wypadku drogowym. Tego...

Pijana 23-latka dachowała skodą

Kilka dni temu w Przygodach (gmina Suchożebry) doszło do...

Ciąg dalszy sprawy z Brzezin – dziecko urodziło się żywe

Wykonano sekcję zwłok noworodka, którego ciało znaleziono w śmietniku...

Zderzenie w Broszkowie. Droga nieprzejezdna (aktualizacja)

Na DK2 w Broszkowie zderzyły się dwa samochody osobowe. Kierujący...

Wypadek na DK2 w Ujrzanowie

Na rondzie w Ujrzanowie doszło do zderzenia dwóch samochodów. Przed...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje