REKLAMA
13.6 C
Siedlce
Reklama

Dziewczyny lubią brąz, ale wolą złoto

Z brązową medalistką Mistrzostw Europy w zapasach – Patrycją Gil rozmawia Paweł Świerczewski.

Ryszard Rynkowski śpiewa, że „dziewczyny lubią brąz”. Po Mistrzostwach Europy w Bukareszcie też pewnie zaliczasz się do wielbicielek tego koloru?

-Ja bym powiedziała, że dziewczyny lubią brąz, ale wolą złoto. Tym razem się nie udało, ale pierwsze podium w seniorskiej międzynarodowej imprezie też bardzo cieszy. Przejście do kategorii seniorskiej nigdy nie jest łatwe.

Dla ciebie też nie było. Rok 2023 nie obfitował w sukcesy, do jakich przyzwyczaiłaś w latach poprzednich. Czułaś, że w zawodach o prym na Starym Kontynencie „odpalisz”? Pokażesz, że świetny junior, a potem młodzieżowiec, jest teraz pełnowartościowym seniorem?

-Rywalizacja w seniorach to zupełnie inny poziom. Przygotowywałam się do tego od dłuższego czasu, biorąc udział w silnie obsadzonych międzynarodowych turniejach. Wiadomo jednak, że potrzebowałam trochę czasu, żeby się w pełni przystosować. Mocno liczyłam na udany start w mistrzostwach Europy. Wydawało mi się, że jestem już gotowa do wygrywania z najlepszymi zawodniczkami. To się potwierdziło.

Droga do strefy medalowej nie była usłana różami. Musiałaś się mierzyć z naprawdę wymagającymi przeciwniczkami, jak choćby Rosjanka Ekaterina Poleshchuk – dwukrotna medalistka mistrzostw świata i Europy.

-Moją pierwszą rywalką była Bułgarka. Walczyłam bardzo chaotycznie. Mogłam wygrać bezproblemowo, a sama przysporzyłam sobie niepotrzebnych trudności. Najważniejsze było jednak zwycięstwo. Do pojedynku z Rosjanką przystąpiłam już zdecydowanie bardziej skoncentrowana. Strategia omówiona z trenerem Sebastianem Pawlakiem sprawdziła się w 100 procentach. Pojedynek był zacięty, ale ostatecznie to moje ręce powędrowały do góry.

W półfinale przegrałaś z reprezentantką Azerbejdżanu Alyoną Kolesnik 3:7. Czujesz w związku z tym niedosyt czy jest to w tej chwili zawodniczka poza twoim zasięgiem?

-Oczywiście jest mi trochę szkoda, ale jednocześnie wiem, że dałam z siebie wszystko. Atakowałam, szukałam akcji punktowych. Nie potrafiłam się jednak do niej dobrać. Spróbuję się zrewanżować następnym razem.

– Przed pojedynkiem o brązowy medal czułaś mocny stres? Bo zupełnie nie było tego widać. Twoja rumuńska przeciwniczka miała niewiele do powiedzenia.

-Oj, był stres. Zdawałam sobie sprawę, jaka jest stawka pojedynku, i bardzo zależało mi na wygranej. Miałam jednak dobrze rozpracowaną rywalkę. Wiedziałam, jaki ma ulubiony chwyt i na co uważać. Nie była w stanie zrobić mi krzywdy. Ja natomiast wykonałam udaną akcję i położyłam ją na łopatki. Szybko poszło.

– Medal z imprezy seniorskiej smakuje lepiej od tych, które zdobywałaś w młodszych kategoriach?

-Nie postrzegam tak tego. Dla mnie najważniejszy jest złoty medal mistrzostw świata juniorów w 2019 roku. To był pierwszy tak ogromny sukces, od którego wszystko się zaczęło.

– Czy jest jeszcze cień nadziei, że wystartujesz na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu?

-Niestety, nie ma już na to szans. Zostało bardzo mało czasu, do startu przygotowuje się inna dziewczyna z kadry. Bardzo jest mi żal, że tam nie wystąpię, ale wiem, że dałam z siebie wszystko w walce o Paryż. Nie udało się.

– Jesteś młodą zawodniczką. Po Paryżu, w 2028 roku, będzie Los Angeles. Jak wszystko dobrze pójdzie, powinnaś być wtedy u szczytu swoich możliwości.

-Liczę na to, że dostąpię kiedyś olimpijskiego zaszczytu. Zrobię, co w mojej mocy, żeby tak było. Ciężko jednak przewidzieć, szczególnie w sporcie, co będzie za cztery lata.

Jakie masz najbliższe cele startowe?

-Rok olimpijski jest zdecydowanie luźniejszy od innych. Wszystko koncentruje się na Paryżu. O coś jednak uda się powalczyć. W czerwcu będzie międzynarodowy turniej w Warszawie – Poland Open, a we wrześniu mistrzostwa świata seniorek. W obu imprezach mam zamiar wziąć udział i pokazać się z jak najlepszej strony.

– Życzę powodzenia!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Zmarł Artur Kozłowski

20 września 2024 r. zmarł Artur Kozłowski właściciel i...

Radna Angelika Ambroziewicz organizuje zbiórkę na busa dla domu dziecka w Siedlcach

Radna Angelika Ambroziewicz zainicjowała zbiórkę pieniędzy na zakup dziewięcioosobowego busa dla Domu Dziecka „Pod Kasztanami” oraz „Domu pod Dębami” w Siedlcach.

Siedlce: Uciążliwa działalność sąsiada

Mieszkańcy jednej z siedleckich ulic przez kilkanaście lat protestowali...

Piknik Lotniczy w Janowie

23 Baza Lotnictwa Taktycznego zaprasza na piknik lotniczy w Janowie.

Kolizja niedaleko Budzisk. Zderzenie ciężarówki i BMW

Na drodze krajowej nr 62, między miejscowościami Budziska a Gwizdały (gm. Łochów) z powodu kolizji cztery godziny były utrudnienia w ruchu.

Mińsk Mazowiecki: Robotnika przysypała ziemia

W Mińsku Mazowieckim podczas prac ziemnych na ul. Dąbrówki...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje