Były to zwykle osoby starsze, ktore przewrociły sie w okolicy swojego miejsca zamieszkania. Na SOR trafiały ze złamaniami i skręceniami kończyn górnych i dolnych oraz ogólnymi potłuczeniami.
– Przez najbliższe trzy dni ortopedzi z naszego szpitala będą mieli pełne ręce roboty – mówi Mariusz Mioduski, członek zarządu Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach, lekarz medycyny ratunkowej.
Lekarze
Tylko szkoda ze na operacje poskładania kości trzeba czekać ponad tydzień
znowu
Powinniśmy ogłosić pandemię . W miejsca publiczne można wychodzić jedynie w nartach. Ci bez nart powinni siedzieć w domach. Kogo się spotka bez nart 2tyg kwarantanny. Wszyscy co mówią inaczej mają zakaz wykonywania zawodu i na kwarantannę. Powinniśmy być odpowiedzialni i pamiętać że nosimy narty by chronić innych . Kto mowi inaczej jest foliarzem.
Medyka
Lekarz zapytał mnie czy mam nożyczki ✂️ do zdjęcia gipsu
?????
A Sitnik siedzi w swoim cieplym gabinecie
Co takiego?
A po co czekać na operację składa ja kości? Wystarczy zobaczyć jak się to robi na google lub jutubie. Ja tak robię od dawna i nie korzystam z wątpliwej jakości usług służby zdrowia.
Starsi ludzie.
To po co starsi ludzie wychodza z domu w taką pogodę, skoro nie muszą. Dzisiaj rano, godzina 7.00, masa starszych ludzi szła na rynek na zakupy. Ledwo na nogach się trzymali, nogi rozjeżdżały im się na wszystkie strony. Ale idą, bo przecież rynek i zakupy trzeba zrobić. A potem połamani i płacz, bo na SORze trzeba czekać na lekarza cały dzień.
@I po co
Jestem starsza osobą i musiałam dzisiaj wyjść z domu.
Ale widząc jak wygląda sytuacja, moje wyjście polegało na człapaniu po resztach śniegu – starałam się na śliski chodnik nie wychodzić. I nic mi się nie stało.
Niby uzasadnione narzekać w takiej sytuacji, ale jednak oczywiste jest, że nawet jakby zarządca drogi skierował pracownika do usunięcia lodu to wiadomo, ze ten lód w ułamku sekundy nie zostanie usunięty. Należało więc zachować większą ostrożność, bo taki lód to rodzaj klęski w całej Polsce i po prostu trzeba uważać.
Ślizgawka.
Piesi nie dostosowali prędkości do warunków panujących na chodniku.
Dzisiaj nie wychodzilam słysząc jak jest slisko
Ale patrząc przez okno widzialam starych ludzi łażących i chwiejacych się _ ale lazł dalej
Ślisko
No właśnie z Łukowa i wszystko jasne
13 osob
A to tłumy hoho że sobie wogole poradzili z takim natłokiem pacjentów
Żal
To nie problem starszych ludzi, że wyszli z domów. Wielu z nich to osoby samotne, które muszą pójść po proste, może tańsze zakupy na rynku, bo z emeryturą 1200 zł niewiele mogą “poszaleć’, idą na umówione wizyty lekarskie…
to nie
wina Andżeja , to wina pogody
Słabizna
A gdzie piaskarki ? I chodniki nie posypane a wogole co robi Sitnik …?Jak zwykle wiele pytań a mało odpowiedzi…
@ I po co
Myślenie nie boli. Widać jesteś bardzo oderwany od rzeczywistości i nie masz pojęcia o życiu emerytów. Ktoś te zakupy musi zrobić, bo emeryt też musi jeść. Widocznie nie mają nikogo do pomocy i robią to sami. Po drugie, na rynku można kupić co nieco taniej niż w osiedlowych sklepach czy nawet dyskontach typu Biedronka. Emeryci mają w większości głodowe emerytury i muszą liczyć się z każdym groszem. Dlatego wychodzą z domu w taką pogodę i na rozjeżdżających się noga drepczą na rynek.
Jak ci to przeszkadza, to może zabaw się w woluntariusza i wyręcz ich w tym uciążliwym, ale nie do ominięcia, obowiązku. Będą ci bardzo wdzięczni.
Tak źle nie było
Tak źle w Siedlcach jak tej zimy jeszcze chyba nie było. Kto odpowiada w mieście za odśnieżanie chodników?
Słyszałem że odpowiedzialność przejęła jakaś firma z Węgrowa..?
Może to byście napisali… a nie że zdziwienie ogromne że ludzie wyszli i nogi pokręcili .