– Do naszej gminy nadal będzie trafiał ten sam węgiel pochodzący z KWK Mysłowice Wesoła, co gwarantuje nam wcześniejsza umowa z Polską Grupą Górniczą – wyjaśnia wójt gminy Wodynie, Wojciech Klepacki. Cieszy się on dobrą opinią wśród mieszkańców. Także dostawy z nowego składu odbywają się regularnie.
Jak informuje wójt, jeszcze dzisiaj, 24 stycznia, na skład w Seroczynie powinno trafić około 50 ton „orzecha”. Na czwartek zaawizowano już trzy samochody „Kostki”, każdy po około 27 ton. Taka sama ilość „kostki” ma przyjechać w czwartek (26 stycznia) oraz w piątek 27 stycznia. (Z.J.)
….
A w gminie Siedlce dalej leżą hałdy syfu którego nikt nie chce……
do Luxior
ile bierzesz za takie komentarze?
@ciekawski
Jesteś pracownikiem gminy czy składu?
luxior
prawde pisze.
Ten węgiel z końca świata to lipa totalna.
Gdzie są ekolodzy? Jak są potrzebni to ich nie ma. Transport węgla z Australii bardziej zanieczyścił środowisko niż spalanie tego węgla. Ekolodzy gdzie jesteście?
realista 2023-01-24 23:35
Ekolodzy za to nie dostają pieniędzy więc ich nie ma.
Jak gdzieś trzeba budowę drogi przyblokować to ekologi są.
x
Taki wspaniały ekogroszek, że po 4 dniach jest pełny worek popiołu…