Uczciwy znalazca zaniósł kopertę do zakrystii kościoła. Na fanpejdżu parafii zamieszczono wpis o poszukiwaniach właściciela. Jak się okazało, wszystko ma swój szczęśliwy finał.
– Odoba poszkodowana wiedziała dokładnie ile było w kopercie i znała szczegóły ręcznych notatek na kopercie. Mając pewność, oddaliśmy pieniądze. No i Bogu dzięki – informuje łosicka parafia.
Znaleźne
Było…
Znalezne
Tak znaleźne było podane na tacy.
Gramatyka się kłania
Nie na zakrystię a do zakrystii