11 lipca br. premier Donald Tusk powierzył pełnienie obowiązków prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Janowi Rajchelowi. Funkcję tę będzie pełnił do czasu powołania prezesa, jednak przez okres nie dłuższy niż sześć miesięcy.
Akt powierzenia tej funkcji Janowi Rajchelowi wręczył Tomasz Siemoniak szef MSWiA.
Zdjęcia: MSWiA
Jak podaje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji:
Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych (RARS) dba o zapewnienie strategicznych rezerw produktów żywnościowych, medycznych i technicznych oraz zapasów paliw nie tylko w czasie pokoju, ale przede wszystkim na wypadek konfliktu zbrojnego, zagrożenia zdrowia publicznego, klęski żywiołowej lub innej sytuacji kryzysowej.
RARS jest instytucją odpowiedzialną nie tylko za gromadzenie i nadzór rezerw strategicznych oraz zapasów paliw, ale także za ich cykliczną wymianę i konserwację, aby zachować najwyższy standard zasobów i gotowość do ich użycia.
Gen. bryg. rez. pil. dr hab. inż. prof. ucz. Jan Rajchel jest absolwentem Wyższej Oficerskiej Szkoły Lotniczej i pilotem klasy mistrzowskiej. W 1994 r. ukończył studia w Akademii Obrony Narodowej na kierunku Wojsk Lotniczych. W 1998 r. w Akademii Obrony Narodowej uzyskał stopień naukowy doktora nauk wojskowych. W 2003 r. ukończył studia podyplomowe Zarządzanie Lotnictwem.
W 2007 r. skierowany do Dowództwa Sił Powietrznych, gdzie został wyznaczony na stanowisko zastępcy szefa Wojsk Lotniczych. W latach 2007–2016 był rektorem-komendantem Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie. W 2013 r. uzyskał stopień naukowy doktora habilitowanego nauk społecznych w dyscyplinie nauk o polityce w UMCS w Lublinie. Aktualnie jest profesorem Uniwersytetu w Siedlcach.
Odznaczony między innymi Złotym Krzyżem Zasługi, Lotniczym Krzyżem Zasługi, a także medalami resortowymi, tytułem i odznaką Zasłużony Żołnierz RP oraz tytułem honorowym Zasłużony Pilot Wojskowy.
Wielkie gratulacje dla Pana Profesora.
Takie nominacje pokazują Uniwersytet w dobrym świetle.
Szkoda tylko, że w rankingu Perspektyw UwS tak słabiutko. O lokatach z roku np. 2018 można tylko pomarzyć. Ale o tym sza. Nawet TS sza.
To jest ewakuacja z tonącego okrętu.
Taki obrazek z neo ministem siemoniakiem to hańba dla Pana Profesora.i wstyd dla Siedlec
Hańbą byłaby praca dla neo-komunistów z pisu.
Brawo Panie profesorze. Niech Pan jak najlepiej służy Polsce.
Profesor będzie służył dla Polski do czasu powołania prezesa, jednak przez okres nie dłuższy niż sześć miesięcy.