Mało kto zdaje sobie sprawę, jakie znaczenie ma kolor ubrania i jak jest dostosowany do otoczenia, by spełniać swoją rolę.
Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie przedstawiła to na dwóch zdjęciach – widoczność koloru stroju kąpielowego w basenie i w naturalnych zbiornikach wodnych.
Doskonały przewodnik dotyczący bezpieczeństwa nie tylko dzieci pływających w jeziorach/morzu i w basenach.
Gdyby ktoś poświęcił czas i pieniądze
na RZECZYWISTE ZDJĘCIE ubrań na modeliku zanurzonym w wodzie
na powiedzmy 30, 50cm?,120cm?
wtedy moglibyśmy mówić o wiarygodnej pomocy, ale pewnie pieniądze poszły na dodatki kowidowe i już nie starczyło państwu zwanemu ciecia erpe na solidną robotę… a tak pierwsze skojarzenie to niestety
reklama sklepu z odzieżą sportową…
Samo dostrzeżenie problematyki widoczności w różnych środowiskach wodnych jest chwalebne i za to brawo dla Rzeszowa.