Podział punktów w Siedlcach.
W ósmej kolejce Betclic I ligi piłkarze Pogoni Siedlce podejmowali wyżej notowaną w tym sezonie Stal Rzeszów. Spotkanie świetnie jednak rozpoczęli gospodarze. W 4 min bramkarz Stali odbił bardzo dobry strzał Lukasa Hrnciara z linii pola karnego, a dobitka Mateusza Majewskiego nie znalazła drogi do bramki.. Trzy minuty później akcję zainicjował Cezary Demianiuk, zagrywając do Majewskiego, ten podał do Titasa Milasiusa, który strzałem w krótki róg pokonał goalkipera przyjezdnych. W 20 min Piotr Pyrdoł sfaulował Szymona Łyczkę, a arbiter, po konsultacji z VAR-em, podyktował rzut karny dla Stali. Na szczęście dla miejscowych strzał Sebastiena Thilla z 11 metrów obronił Mateusz Pruchniewski. Od 35 min zaczęli przeważać rzeszowianie. W 44 min Cassio sfaulował na polu karnym Krystiana Wachowiaka, a rzut karny na wyrównującego gola zamienił Karol Łysiak. W sumie jednak, w pierwszej połowie lepsze wrażenie sprawiali siedlczanie.
Drugą część energiczniej rozpoczęli stalowcy, ale bliższa zdobycia gola była Pogoń. W 54 min znakomitym strzałem zza pola karnego popisał się Demianiuk, Krzysztof Bąkowski zdołał jednak odbić piłkę na rzut rożny. W 70 min świetnie interweniował, po strzale Szymona Kądziołki, Pruchniewski. Sześć minut później interwencja Cassio przerwała groźną akcję gości. W 83 min Bąkowski obronił uderzenie i dobitkę Demianiuka. Rzeszowski bramkarz nie dał się też zaskoczyć Demianiukowi w 90 min.
POGOŃ – STAL 1 : 1 (1 : 1)
Bramki: Milasius 9 – Łysiak (k) 44.
Pogoń: Pruchniewski – Cassioo (80 Dzięcioł), Hrnciar, Krzyżak, Pyrdoł, M. Majewski (80 Lutostański)), R. Majewski, Milasius (64 Pik), Sinior, Demianiuk, Szuprytowski (80 Danielewicz).
Żółte kartki: Pyrdoł, Cassio, R. Majewski – Synoś, Łysiak. Sędziował Albert Różycki z Łodzi.
W pozostałych meczach: Ruch Chorzów – Górnik Łęczna 3 : 2, Miedź Legnica – Arka Gdynia 1 : 2, Warta Poznań – Znicz Pruszków 1 : 1, Chrobry Głogów – Polonia Warszawa 1 : 2,, Odra Opole – ŁKS Łódź 0 : 1, Wisła Płock – GKS Tychy 1 : 1, Kotwica Kołobrzeg – Wisła Kraków 1 : 1, Bruk Termalica Nieciecza – Stal Stalowa Wola 3 : 0.
Zdjęcia: Aga Król
Mecz obfitował atakami z obu stron, jednak z przewagą Pogoni. Gospodarze w pierwszych piętnastu minutach mogli doprowadzić do dwu lub trzy bramkowej przewagi. Jednak w niektórych sytuacjach zabrakło przysłowiowej zimnej głowy. Strzelali, a ich strzały blokowali przeciwnicy lub strzały były nie celne. Jednak zdobyli bramkę, a następnie się cofnęli na własną połowę i to wykorzystali przeciwnicy. Niefortunna interwencja obrońcy zakończyła się rzutem karnym, który brakarz siedleckiej drużyny zdołał obronić. Jednak nadal gospodarze stwarzali sami zagrożenie pod własną bramką, co skutkowało drugim karnym tym razem wykorzystanym przez przyjezdnych. Pogoń jednak atakowała co było zaskoczeniem dla kibiców, bo gdyby grała tak od początku rozgrywek. Gdyby grała tak ofensywnie nie straciłaby 19 punktów z 24 do zdobycia. Pięć punktów, które zdobyli daje przeciętną 0,625 na mecz zapewne jest to wynik nie zadowalający do utrzymania się w tej klasie rozgrywkowej. Jednak mam nadzieję, że forma jaką pokazali w spotkaniu z Rzeszowem utrzyma się do końca rozgrywek. Gorzej jest z drużyną zaplecza, która pozwoliła się ograć drużynie, która pierwsze punkty zdobyła w Siedlcach. Życzę jak zwykle powodzenia.
To po meczu policja eskortowała kibiców na sygnałach? Ciekawe za czyją kasę- myślę,że nie z budżetu?. Według mnie to nie policja ma brać takie zlecenia, a kluby powinny nauczyć swoich kibiców kultury na meczach i po meczach.