Dwudziestolatek nie żyje

[*]
Te bawarki to jednak niebezpieczne auta, szkoda chłopaka, niech spoczywa w pokoju.

niania
chyba szkoda tych chlopakow kotrzy z nim jechali. Sam jest sobie winien po cholere tak szybko jechal

:(((
Osoba którą widuje się prawie codziennie i już nigdy jej się nie zobaczy,20lat to dopiero początek życia który tak tragicznie się kończy…A rodzina i przyjaciele zostają ze smutkiem i pustką.Apeluję do wszystkich kierowców “miejcie trochę wyobraźni i rozsądku”

[*][*][*]dla Tomusia[*][*][*]
niania wiesz co szkoda to mi ciebie że tak uważasz…!!! Szkoda ich wszystkich!!! Był bardzo wesołą i spokojną osobą i takiego go wszyscy zapamiętamy na zawsze[*] Jeśli go nie znasz to nie oceniaj po tym co się stało…!!! Może i jechał zbyt szybko ale na pewno to nie jest jego wina gdyby go wiedział, że tak się stanie na pewno by się to wszystko inaczej potoczyło… Nie obwiniajcie go bo to nie jest jego wina!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Spoczywaj w pokoju[*][*][*][*] Nigdy o Tobie nie zapomnimy!!!![*][*]

aguś
Jak jechał szybko, wypadł z drogi i walnął w drzewo to czyja niby wina, drzewa??? Oczywiście, że wielka tragedia dla rodziny i bliskich, szczerze im współczuję. Ale winny jest tylko i wyłącznie kierowca. Może to był dobry i spokojny chłopak, jednak popełnił błąd, jechał za szybko i poniósł za to najwyższą możliwą karę 🙁
Kierowco – wsiadając do samochodu i przyciskając pedał gazu pomyśl o swojej matce, żonie, dziecku… Chcesz im zgotować piekło i wielkie cierpienie? Jeżeli ci na nich zależy to zwolnij…

Dokładnie tak
Dokładnie tak to nie jego wina tylko tego zakrętu który sie tak nagle pojawił. Przecież gdyby wszyscy wiedzieli o tym co może sie wydarzyć to na pewno by prawie wcale nie było wypadków. Zastanówcie sie czasem co piszecie. Treść tego zdania zawiera informacje które są ze sobą sprzeczne „Może i jechał zbyt szybko ale na pewno to nie jest jego wina gdyby go wiedział, że tak się stanie na pewno by się to wszystko inaczej potoczyło… Nie obwiniajcie go bo to nie jest jego wina!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!” i pomyśleć że nie trzeba do tego daru jasnowidzenia a jedynie trochę pomyśleć i zastanowić sie nad tym czy chce zyskać uznanie w oczach przyjaciół za nieodpowiedzialną jazdę czy też za to czy ich dowiozę do celu podróży. Oczywiście współczuje rodzinie bo szkoda młodego człowieka.

:((((((
Szkoda bardo szkoda,jest mi ich wszystkich a naj gorzej tego chlopaka co zmarł i ci jeden jeszcze w szpitalu leży….

[*]Tomuś[*]
[*][*][*]Dopiero po utracie bliskiej osoby zauważamy co straciliśmy. To nie jest wina Tomka. Owszem ludzie giną przez swoje błędy. Ale najwidoczniej tak musiało być. Do tej pory nie wierze w to co się stało. Owszem jest post zakaz zabaw. Może to głos dla innych, że w poście nie powinniśmy się bawić. Ale czasu nikt nie cofnie. Każdemu kto go zna będzie żal że już go nie ma ale jemu tam na górze napewno już jest lepiej. Tomek był wspaniałym kolegą, cichy, spokojny zabawny. Bardzo go lubiłam i do tej pory gdy o nim przypomnę na myśl nachodzą mi same miłe wspomnienia. Ze szczerego serca składam wyrazy współczucia rodzinie. A osobom towarzyszącym Tomkowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia i pewnej nauczki na przyszłość. Samochód jest rzeczą potrzebną ale nie jest on zabawką. To przedmiot niebezpieczny i trzeba potrafić się nim obsługiwać i wiedzieć do czego on służy. Tomku życzę Ci otwartego nieba. Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci. Pamiętaj że zawsze możesz przyjść do nas po pomoc tam z góry. Spoczywaj w pokoju[*][*][*]

STOP
Obwinianie osoby,której już nie ma jest…TOMEK NIE ŻYJE I DAJCIE MU SPOKÓJ!!!

regułki?
“Nie dostosował prędkości do panujących warunków” standartowa regułka rodem z Policji. tak ciężko powiedziec, że jechał zbyt szybko lub po prostu przyznac się, że droga była np. w tragicznym stanie?? Sam miałem kiedyś wypadek przy prędkosci 50km/h i również Policjant sypnął regułka, o której wspominam wyżej[*] dla chłopaków

…
Każdemu, co go zna, bedzie żal. Lecz niestety to on popełnił błąd wciskając się w zakręt z taką szybkością. Niestety, zabierając na pokład osoby trzecie, bierzesz całkowitą odpowiedzialnośc za ich życie i zdrowie. Sam jestem młody i rozumiem adrenalinke, jaką sprawia szybka jazda samochodem, bo sam nie jestem święty, ale popisówa przed kolegami to najgorsze szambo na świecie. 90% takich lanserek kończy się tragicznie, a w najlepszym przypadku rozwaleniem samochodu, na który rodzice ciężko pracowali pół życia. Samochód to tylko kupa złomu. Dziś taki jutro inny, ale życia nie da się kupic, a tym większy żal, jak ginie bliski z głupoty innej osoby. Jeździjcie szybko, bo to też jest dla ludzi, lecz z głową. Lepiej wydac te 200 zł na klocki i kolejne 400 na tarcze raz w roku, a przynajmniej miec czyste sumienie i życie, które jest bezcenne [*] chłopaki

[*]
Tomek był wspaniałym kolegą i przyjacielem, nigdy go nie zapomnę. Uważam, że komentarze, dotyczące winy, są tu zbędne, i tak nic już nie zmienią, a bliskim, znajomym i przyjaciołom, którzy go znali, sprawiają bardzo wiele bólu…Szczerze współczuje rodzinie, modlę się za Tomka i wierzę, że tam na górze jest mu już bardzo dobrze. Kiedyś jeszcze spotkamy się:*

Droga jest straszna
Bardzo współczuje tej rodzinie, na pewno bardzo trudno będzie tym chłopakom co przezyli wypadek. A co do tek drogi, czesto nią jeżdze, jest w opłakanym stanie, źle oznaczona i wcale nie ma sie co dziwic ze w koncu stała sie tragedia. Ale POLICJA potrafi tylko klepać swoje formułki. SMUTNE TO WSZYSTKO:(

[*]Na zawsze w pamięci[*]
Zawsze będziemy z tobą i wierzymy,że jeszcze się spotkamy.

[*]
Prawie równo 3lata temu 8 kwietnia też byłem blisko śmierci (Mokobody) pamiętam to jak by się zdarzyło wczoraj… miałem wtedy 20lat. Miałem myśli co by było gdybym nie zapioł psów, pewnie już by mnie nie było a zapiołem je dla zabawy bo nikt inny nie miał zapiętych, jestem przekonany że uratowały mi życie… My mieliśmy szczęście bo nikt nie został ciężko ranny… gdyby pomoc przyjechała wcześniej i teraz nikt by nas nie opuścił ;( straszna tragedia…