– Chciałbym, abyśmy troszeczkę ograniczyli ruch na ulicy Wiśniowej w Grabianowie, bowiem nie jest ona w najlepszym stanie. – wnioskował radny RG Siedlce, Mikołaj Walo.
– Chodzi mi o ograniczenia w ruchu samochodów ciężarowych, bo na tej ulicy nie sposób się z ciężarówką wyminąć. A próby wymijania, szczególnie zimą, kiedy pas drogowy nie jest widoczny, będą powodowały trwałe uszkodzenia drogi i pobocza. Już dwa razy widziałem taką sytuację, kiedy ciężarówki zjeżdżały na pobocza i je niszczyły.
Radny zaproponował konkretne rozwiązanie zmian w organizacji ruchu.
– Jeden znak trzeba postawić przy ul. Łukowskiej a drugi może na wysokości ul. Sportowej, tak, aby całkowicie nie ograniczać wjazdu ciężarówek od strony ul. Wiśniowej. Ten odcinek mulicy zostawmy, jak był, bo tam sobie poradzą przy wymijaniu, a nie, to poczekają, aż jedna ciężarówka przejedzie.
– Trzeba popatrzeć i zrobić to ograniczenie dla ciężarówek – zgodził się wstępnie z koncepcją radnego wójt, Henryk Brodowski. – Trzeba jednak pamiętać, że ta droga była wybudowana jako awaryjna, i w razie jakiegoś wypadku na Łukowskiej tędy ma prowadzić objazd. (Z.J.)
Jak ja nie cierpię “sprzedawczyków” !
Nie bij pan piany ,spokojnie odpoczywaj na se na emce,głęboko oddychaj na świeżym powietrzu.
Na tej drodze dwa osobowe auta mają problem aby się minąć…
Asfaltowa droga w polach dla spacerowiczów z pieskami i dzikiej zwierzyny.
Drogi w Grabianow8e,wąskie,bezperspektywy,planu dla rowerów. Kiedy zorganizujecie przejazd na łąki nad Mechawke? Nie będziemy płacić podatków gdyż nie ma swobodnego dostępu,a to jest podstawowy wymóg..Klucz od leśniczego radny niech pod poduszką trzyma lub stoi przy szlabanach,jak nie czuję potrzeb społeczności