Pasażer też pod wpływem alkoholu. Mężczyźni zostali osadzeni w policyjnym areszcie.
29 czerwca o północy w miejscowości Suchożebry na ul. Siedlecka policjanci z KP Mokobody zauważyli jadącego vw golfa, który zjechał na prawą stronę drogi i wpadł jednym kołem do rowu.
– Przy samochodzie stali dwaj mężczyźni w wieku 18 i 19 lat, którzy byli nietrzeźwi. 18-latek miał 1,3 promila alkoholu w organizmie, a 19-lalek – 2 promile informuje sierż. sztab. Barbara Jastrzębska z siedleckiej policji. – Żaden z nich nie przyznał się do prowadzenia pojazdu. Obydwaj zostali zatrzymani w policyjnym areszcie, gdzie ostatecznie do kierowania pojazdem przyznał się 19-latek. Jak się okazało mężczyźni wracali z imprezy, kiedy na drodze zobaczyli za sobą jadący radiowóz policyjny 18-latek spanikował i wyrwał kluczyki ze stacyjki w wyniku czego kierownica zablokowała się i pojazd wjechał jednym kołem do rowu. Ponadto 19-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. 30 czerwca mężczyzna usłyszał zarzuty.
Potencjalni mordercy
Nie oni pierwsi i ostatni
2 tygodnie temu przy tej samej ulicy dachowało auto kierowane przez pijanego kierowcę. Plaga!
29 czerwca o północy w miejscowości Suchożebry na ul. Siedlecka policjanci z KP Mokobody zauważyli jadącego vw golfa, który zjechał na prawą stronę drogi i wpadł jednym kołem do rowu.
– Przy samochodzie stali dwaj mężczyźni
Czyli co, przy jadącym golfie stali dwaj mężczyźni?
…skoro wpadł do rowu, to znaczy, że się zatrzymał… warto czytać ze zrozumieniem.